Umowa generalna obejmuje cały portfel transakcji z wieloma ubezpieczającymi. Polisy te mają szereg zalet w porównaniu z ubezpieczeniami kupowanymi indywidualnie. Do najważniejszych z nich należy uproszczona procedura zawierania umowy, która pozwala uniknąć nadmiernej biurokracji i wypełniania dziesiątków dokumentów.
Dobre ceny i fajne zniżki
Klienci mogą liczyć na korzystne ceny i system zniżek oraz dogodny system płatności. Na przykład opłata może być wliczona w raty leasingowe. Jednak to, co z punktu widzenia klientów jest najistotniejsze, to szeroki zakres ubezpieczenia pozwalający na pełną rekompensatę szkody w przypadku zajścia zdarzeń przewidzianych w ogólnych warunkach ubezpieczenia (OWU).
Szczególne znaczenie mają ryzyka, które zapewniają finansującemu możliwość uzyskania odszkodowania z tytułu zdarzeń, których sprawcą jest korzystający, władający powierzonym mu mieniem na podstawie umowy leasingu, jednocześnie niebędący właścicielem tego mienia. Zatem nieostrożność leasingobiorcy nie przyniesie leasingodawcy straty.
Bez redukcji
W praktyce istotne jest również to, że po wypłacie odszkodowania nie dochodzi do redukcji sumy ubezpieczenia wynikającej ze szkód częściowych. Takie zapisy często znajdziemy w umowach generalnych.
Przykład
Suma ubezpieczenia wynosi 100 tys. zł. Dochodzi do szkody, wypłacone odszkodowanie wynosi 30 tys. zł. Nie pomniejsza ono sumy ubezpieczenia, która nadal wynosi 100 tys. zł. Nie oznacza to jednak, że po kilku latach wypłacone odszkodowanie będzie równe wartości wynikającej z faktury. Tutaj wiele zależy od konkretnych warunków ubezpieczenia i przyjętego wariantu.
W OWU określone jest, jaki procent wartości fakturowej będzie wynosiło odszkodowanie w kolejnych latach ubezpieczenia. Najkorzystniejszy jest oczywiście zapis, że wypłacone odszkodowanie w przypadku szkody całkowitej odpowiada zawsze wartości przedmiotu z faktury zakupu.
Inaczej jest w przypadku szkody całkowitej, gdy z chwilą wypłaty odszkodowania umowa ubezpieczenia ulega rozwiązaniu.