Stworzenie programu komputerowego związane jest nieodłącznie z powstaniem praw do niego. Pojawia się jednak pytanie, jakie są to prawa oraz w jakim zakresie i komu przysługują. Aby odpowiedzieć na nie, trzeba prześledzić proces tworzenia takiego programu oraz okoliczności towarzyszące jego konstruowaniu. Pomocne mogą być przepisy prawa autorskiego, określające komu i w jakim zakresie przysługują uprawnienia do korzystania z oprogramowania.

Program komputerowy, jako utwór, podlega prawu autorskiemu. Zgodnie z zasadą, prawo autorskie przysługuje twórcy utworu (art. 8 ust. 1 ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych – dalej jako: „u.p.a.u.t.).

Powstaje ono z chwilą ustalenia utworu, czyli jego uzewnętrznienia w taki sposób, aby osoby inne niż twórca mogły się z nim zapoznać. Wyróżnia się autorskie prawa osobiste, związane nieodłącznie z osobą twórcy (np. prawo do oznaczenia utworu przez twórcę swoim nazwiskiem) oraz autorskie prawa majątkowe, czyli prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu niego.

W odniesieniu do programów komputerowych, u.p.a.u.t. w art. 74 ust. 4 określa precyzyjnie, co obejmują autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego. Jest to m.in. zwielokrotnianie programu komputerowego, wprowadzanie w nim zmian oraz jego rozpowszechnianie. Ze względu na swój charakter, zbyciu (przeniesieniu na inną osobę) mogą podlegać tylko autorskie prawa majątkowe. Nie dotyczy to jednak autorskich praw osobistych, które są niezbywalne. Nie można się ich zrzec.

Prawa autorskie do stworzonego programu komputerowego zasadniczo przysługują programiście. Zasadniczo, ponieważ są odstępstwa od tej zasady.

Zawsze autorskie osobiste

Z całą pewnością, programiście będą zawsze przysługiwać autorskie prawa osobiste. Jeśli jednak programista, który napisał program komputerowy, uczynił to jako pracownik w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, wówczas (o ile umowa o pracę nie stanowi inaczej) autorskie prawa majątkowe do tego programu będą przysługiwały pracodawcy.

Przykład

Jeśli w spółce informatycznej pracują programiści, to prawa do programów przez nich stworzonych uzyska spółka.

Oczywiście będzie tak w przypadku, gdy zasady nabywania autorskich praw majątkowych do stworzonych przez tych programistów programów, nie zostaną odmiennie uregulowane w umowach o pracę. Inaczej rzecz się ma, jeśli programista będący pracownikiem stworzył program komputerowy, jednak nie w wyniku wykonywania obowiązków pracowniczych.

Wtedy to on, a nie pracodawca, będzie podmiotem autorskich praw majątkowych. Podobnie będzie w przypadku, gdy programista tworzący program w firmie nie będzie pracownikiem lecz współpracownikiem firmy, działającym na podstawie umowy cywilnoprawnej (np. umowy o dzieło, umowy zlecenie lub umowy o świadczenie usług).

Wówczas autorskie prawa majątkowe do stworzonego programu także nabędzie programista piszący wcześniej ten program. Chyba, że w umowie z firmą informatyczną, z którą programista współpracuje, zawarte zostaną postanowienia o przeniesieniu na firmę informatyczną autorskich praw majątkowych do danego programu po jego stworzeniu.

Autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego stworzonego przez pracownika w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy przysługują pracodawcy. Jeśli program został natomiast stworzony w oparciu o umowę cywilnoprawną (np. na zlecenie), autorskie prawa majątkowe do niego posiadać będzie programista, który program stworzył.

Na co pozwala licencja

Problemy z prawami do programów komputerowych mogą się pojawić w przypadku, gdy programista do tworzenia własnego oprogramowania używa innych aplikacji, skryptów, gotowych fragmentów kodu źródłowego, itp. Wtedy w pierwszej kolejności należy ocenić czy dane aplikacje lub komponenty programistyczne (skrypty, kody) mogą być wykorzystywane do tworzenia nowego oprogramowania.

Jeśli tak – to należy także określić, w jakim zakresie mogą być one wykorzystane. Ma to doniosłe znaczenie, gdyż przy używaniu innych programów czy komponentów, może dojść do naruszenia zasad korzystania z nich. Zalecane jest więc zbadanie, na co zezwala licencja na korzystanie z programu czy skryptu, zanim zostanie on użyty do stworzenia nowego programu komputerowego.

Dość powszechnie dostępne są narzędzia programistyczne, które udostępniane są na zasadzie licencji typu „open-source". Są to tzw. „wolne licencje" pozwalające na darmowe wykorzystywanie programów im podlegających, często jednak pod warunkiem, że powstałe na bazie tych programów nowe oprogramowanie będzie dalej bezpłatnie rozpowszechniane w celu umożliwienia korzystania z niego przez inne osoby. Narzędzia na licencji open-source, przeważnie mogą być wykorzystywane (implementowane) w nowym oprogramowaniu. Skutki prawne takich działań mogą być jednak różne.

W przypadku użycia w nowo tworzonym oprogramowaniu kodu źródłowego, który podlega licencji open-source typu copyleft (np. licencja GNU GPL), to nowe oprogramowanie powinno być dalej rozpowszechniane nieodpłatnie. Takie obwarowania nie będą mieć jednak najczęściej zastosowania, jeśli do tworzenia nowego oprogramowania wykorzystane zostaną komponenty na licencji open-source typu non-copyleft (np. licencja BSD).

Wówczas oprogramowanie powstałe z użyciem takich komponentów co do zasady będzie mogło być rozpowszechniane komercyjnie. Tworząc nowe oprogramowanie z użyciem określonych narzędzi programistycznych, warto za każdym razem zweryfikować, czy późniejsze wykorzystywanie tego oprogramowania, nie będzie podlegać ograniczeniom z uwagi na dozwolony zakres wykorzystania narzędzi użytych do stworzenia nowego programu.

Uwaga!

Prowadząc działalność programistyczną i korzystając z pomocy programistów przedsiębiorca powinien:

- korzystać z pomocy programistów zatrudnionych na podstawie umowy o pracę,

- uregulować w sposób właściwy kwestie nabycia autorskich praw majątkowych do tworzonych programów od programistów, z którymi łączą go umowy cywilnoprawne,

- w miarę możliwości szczegółowo zweryfikować proces tworzenia programu komputerowego i ocenić czy późniejsze wykorzystywanie programu nie podlega ograniczeniom.

—Marcin Berlak radca prawny, Kancelaria Prawnicza Włodzimierz Głowacki i Wspólnicy sp.k. z siedzibą w Poznaniu