1 lipca 2013 r. gminy przejmą nadzór nad odpadami komunalnymi. Wśród tych śmieci są m.in. butelki czy puszki po napojach. A te muszą zbierać i przetwarzać producenci i importerzy produktów w opakowaniach, aby nie wnosić opłat produktowych. Powstaje więc pytanie, czy po zmianach zadanie to nie będzie utrudnione.
Daniel Chojnacki, radca prawny z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, wskazuje, że importerzy bądź producenci wyrobów w opakowaniach dostają dokumenty potwierdzające przetworzenie takich odpadów od firm zajmujących się recyklingiem. I to w ich wypadku nastąpi zmiana.
– Będą pozyskiwały odpady do przetworzenia nie od różnych przedsiębiorców, ale od gmin bądź firm, które wygrają przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów – mówi Chojnacki. Jak podkreśla, korzyścią dla nich jest to, że zamiast porozumiewać się w tej kwestii z kilkoma podmiotami, będą tylko z jednym.
Gmina będzie miała możliwość odsprzedawania wysortowanych butelek i puszek recyklerom. Wówczas o ten zysk może obniżyć opłaty za śmieci.
Ekspert przewiduje, że gminy wiele zadań raczej powierzą tym, którzy wygrają przetargi. I to oni skorzystają na sprzedaży opakowań.