Jaki dokument przedstawić pracodawcy
Pracownica ustnie zgłosiła nam, że jest w ciąży. Jakiego oświadczenia czy dokumentu mamy od niej wymagać na potwierdzenie tego stanu?
Pracodawca nie może opierać się tylko na ustnej deklaracji pracownicy. Zgodnie z art. 185 kodeksu pracy (dalej k.p.) stan ciąży powinien być stwierdzony świadectwem lekarskim. Dzięki temu pracodawca wie, że taką osobę musi np. przesunąć do innej, lżejszej pracy. Nie ma specjalnych wymogów formalnych co do zaświadczenia o ciąży. Wystarczy nawet zwolnienie lekarskie, np. na przeziębienie, w którym jest adnotacja o tym, że pracownica spodziewa się dziecka.
Nie ma także terminów określających, kiedy zatrudniona ma przedstawić szefowi taki lekarski dokument. Jeśli jednak chce korzystać ze szczególnej ochrony z racji ciąży (zarówno z gwarancji zatrudnienia, jak i lżejszych warunków wykonywania obowiązków), powinna to zrobić jak najszybciej. Zaświadczenie powoduje, że szef musi zwalniać kobietę w tym stanie z pracy, gdy lekarz zaleca badania związane z ciążą, a których nie może ona przeprowadzić poza godzinami zajęć, np. poranne badania analityczne. Za taką absencję nie wolno zatrudnionej uszczuplić jej wynagrodzenia (art. 185 § 2 k.p.).
Kiedy macierzyński dopuszczalny przed porodem
Pracownica podczas prawie całej ciąży przebywała na zwolnieniu lekarskim. Zbliża się termin porodu i poprosiła już o urlop macierzyński. Czy możemy jej go udzielić? W jakiej formie to następuje?
Nie wiemy, jaki jest termin porodu pracownicy, ale art. 180 § 3 k.p. dopuszcza, że co najmniej dwa tygodnie urlopu macierzyńskiego mogą przypadać przed narodzinami dziecka. To oznacza, że może być on nawet dłuższy, ale nie krótszy niż dwa tygodnie. Pracodawca nie może ingerować w taką decyzję pracownicy. Jeśli zależy jej na skorzystaniu z urlopu przed rozwiązaniem, szef musi go udzielić we wskazanym przez nią terminie i długości, pod warunkiem, że będą to co najmniej dwa tygodnie.
W takiej sytuacji konieczny jest jednak wniosek pracownicy o urlop macierzyński. Wolno go złożyć u pracodawcy ustnie, ale lepiej ze względów dowodowych zrobić to pisemnie. Kobieta dołącza do tego zaświadczenie od lekarza ginekologa prowadzącego ciążę, w którym wskazuje on przewidywaną datę porodu. Oczywiście o tyle tygodni, ile pracownica wykorzysta, zanim urodzi dziecko, skraca swój okres pobytu na urlopie macierzyńskim po rozwiązaniu.
Czy urlop przysługuje w razie poronienia
Pracownica domaga się pełnego urlopu macierzyńskiego, choć z orzeczenia lekarskiego wynika, że poroniła. Czy w takiej sytuacji należy jej się on w pełnym wymiarze?
NIE. Załącznik nr 1 do obowiązującego od 1 stycznia 2011 r. rozporządzenia ministra zdrowia z 21 grudnia 2010 r. w sprawie rodzajów i zakresu dokumentacji medycznej oraz sposobu jej przetwarzania (DzU nr 252, poz. 1697 ze zm.) wskazuje, że poronienie to wydalenie lub wydobycie z ustroju matki płodu, który nie oddycha ani nie wykazuje żadnego innego znaku życia, jak czynność serca, tętnienie pępowiny lub wyraźne skurcze mięśni zależnych od woli, jeśli nastąpiło to przed upływem 22. tygodnia ciąży (21 tygodni i 6 dni).
Natomiast urodzeniem martwym, czyli zgonem płodu, rozporządzenie określa całkowite wydalenie lub wydobycie z ustroju matki płodu, o ile nastąpiło po upływie 22. tygodnia ciąży lub później. O zgonie świadczy to, że po takim wydaleniu lub wydobyciu płód nie oddycha ani nie wykazuje żadnego innego znaku życia, jak czynność serca, tętnienie pępowiny lub wyraźne skurcze mięśni zależnych od woli.
To lekarz decyduje o tym, czy zakwalifikować zdarzenie jako poronienie czy poród. Wpływa to m.in. na uprawnienia matki do tego, że może mieć urlop macierzyński, ale krótszy, wskazany w art. 180
1
k.p.
Kiedy matka ma prawo wrócić do pracy
Po dwóch tygodniach od narodzin dziecko trafiło na dłużej do szpitala. Czy w tej sytuacji matka może po pięciu tygodniach od porodu przerwać urlop rodzicielski i wrócić do pracy?
NIE
. Nawet jeśli niemowlę trafia do szpitala, matka musi wykorzystać osiem tygodni urlopu macierzyńskiego. To minimum wynikające ze wskazań medycznych, psychicznych i fizycznych dotyczących okresu poporodowego, czyli połogu. Trwa on od około sześciu do ośmiu tygodni. Czas ten służy powrotowi rodzicielki do pełnej sprawności po urodzeniu potomka oraz sprawowaniu bezpośredniej i osobistej opieki nad nim. Dopiero w tym czasie cofają się zmiany w organizmie kobiety powstałe podczas ciąży i porodu.
Nawet gdyby matka sama domagała się wcześniejszego niż po ośmiu tygodniach od narodzin powrotu do firmy, pracodawcy nie wolno przystać na taką ofertę. Nie narazi się przez to na zarzut łamania praw pracowniczych związanych z rodzicielstwem z art. 291 pkt 5 k.p. Gdyby inspektor pracy stwierdził takie wykroczenie, szefowi grozi grzywna od 1 tys. do nawet 30 tys. zł.
Gdy całodobowej opieki medycznej wymaga starsze niemowlę, pracownica, która miała po porodzie osiem tygodni urlopu macierzyńskiego, pozostałą jego część może wybrać później, gdy dziecko zostanie wypisane ze szpitala. Matce gwarantuje to art. 181 k.p. To jedyny przypadek, kiedy urlop macierzyński wolno przerwać, bo co do zasady jest to uprawnienie przysługujące w sposób ciągły.
W takiej sytuacji pracownica może niejako zawiesić urlop macierzyński i wrócić do pracy. Dziecko ma bowiem zapewnioną opiekę, a matka po porodzie odzyskała już pełnię sił. Ale jest to jej samodzielna decyzja i nikt nie może na nią w tym zakresie wpływać ani przyspieszyć tego terminu rezygnacji z dalszej części urlopu.
Kto przejmie opiekę nad dzieckiem
Co dzieje się z urlopem macierzyńskim matki, która choruje i po porodzie trafia do szpitala? Kto wówczas ma zająć się noworodkiem? Czy kobieta może wrócić do sprawowania opieki, gdy wyzdrowieje jeszcze w czasie trwającego urlopu?
Jeśli ze względu na swój stan zdrowia matka nie może opiekować się dzieckiem, na czas jej pobytu w szpitalu przerywa się urlop macierzyński, ale dopiero po upływie ośmiu tygodni. Tyle bowiem musi wybrać ze względu na połóg. Prawo do części urlopu niewykorzystanego przez matkę przysługuje ojcu malucha. Przy urodzeniu jednego dziecka pozostaje mu zatem 12 tygodni.
Taką sytuację określa art. 180 § 6
1
k.p. Kodeks pracy wskazuje tylko na ojca dziecka jako przejmującego opiekę nad nim. To oznacza, że nie jest możliwe zastąpienie go przez inną osobę, chyba że zachodzi sytuacja szczególna, np. ojciec nie żyje, wyjechał lub jest nieznany. O dopuszczeniu takiej osoby, np. babci dziecka musiałby jednak zdecydować sąd rodzinny.
Gdyby przed zakończeniem niewybranego macierzyńskiego kobieta powróciła do pełni sił, może przejąć (od ojca) opiekę nad potomkiem, ale tylko w takim wymiarze, jaki wynika z art. 180 § 1 k.p. Ten okres nie wydłuża się przez to, że matka chorowała. Ponadto jeśli korzystała z macierzyńskiego przed porodem, to także skraca sobie czas opieki pozostały po rekonwalescencji.
Jakie prawa mają rodzice adopcyjni
Jakie warunki muszą spełnić rodzice adopcyjni, aby dostać urlop macierzyński?
Choć adopcyjni rodzice mają zapewniony przywilej sprawowania opieki nad dzieckiem w podobnym wymiarze (od 20 do 37 tygodni w zależności od liczby przyjętych pociech), to ich urlop nazywany jest urlopem na warunkach urlopu macierzyńskiego (tzw. adopcyjny). To oznacza, że niekoniecznie matka musi z niego korzystać jako pierwsza, tak jak w przypadku matki biologicznej. W roli piastunki może debiutować też ojciec adoptowanych dzieci. I wolno mu to zrobić przez wszystkie tygodnie należnego urlopu.
Trzeba jednak przy tym spełnić dodatkowe warunki. Podstawowy to taki, że pracownik (lub pracownica) może z niego skorzystać, jeśli przyjął dziecko na wychowanie:
- i wystąpił do sądu opiekuńczego z wnioskiem o wszczęcie postępowania w sprawie jego przysposobienia,
- jako rodzina zastępcza, z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej niespokrewnionej z dzieckiem (art. 183 § 1 k.p.).
Ponadto potrzebny jest do tego wniosek pracownika do pracodawcy o udzielenie urlopu adopcyjnego.
Ile dni się należy
Pracownik zaadoptował ośmioletnią chorą dziewczynkę. Domaga się teraz 20 tygodni urlopu na warunkach macierzyńskiego. Czy słusznie?
Nie wiemy, czy dziecko ma odroczony obowiązek szkolny. Jeśli nie, to adopcyjnemu ojcu należy się tylko dziewięć tygodni urlopu na warunkach urlopu macierzyńskiego. Przesądza o tym art. 183 § 2 k.p., który różnicuje długość urlopu adopcyjnego w zależności od wieku dziecka przyjętego na wychowanie. Tego w maksymalnym wymiarze udziela się nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko siódmego roku życia, a gdy wobec przyjętego odroczono obowiązek szkolny, nie dłużej niż do ukończenia przez nie dziesiątego roku życia.
Kiedy podzielić się uprawnieniem
Czy rodzice adopcyjni mogą – podobnie jak biologiczni – podzielić się opieką nad małym dzieckiem i gdy np. matka po 14 tygodniach wraca do pracy, a pozostałą część weźmie ojciec? Taką prośbę zgłosił nasz pracownik, ale mamy wątpliwości, czy możemy się na to zgodzić.
Tym rodzicom także przysługuje prawo podzielenia się tą opieką. Choć nie ma tu porodu, do urlopu na warunkach macierzyńskiego stosuje się te same zasady, które dotyczą urlopu macierzyńskiego. Odpowiednie użycie art. 180 § 5 – 7 k. p. oznacza, że pracownik, który spełnił warunki wynikające z art. 183 § 1 k. p. (przyjęcie dziecka na wychowanie), może – po wybraniu co najmniej 14 tygodni urlopu – zrezygnować z pozostałej jego części. Niewykorzystany odcinek bierze wówczas drugi pracownik wychowujący dziecko na swój pisemny wniosek, wskazując też, że przejmuje tę opiekę np. za adopcyjną matkę.
Nakaz odpowiedniego stosowania art. 180 § 5–7 k.p. do urlopu adopcyjnego przesądza o tym, że rodzice muszą dzielić się nim na zasadach określonych w tych przepisach. Nie ma więc swobody w innym poszatkowaniu tych tygodni, np. po 10 tygodniach. Drugie z rodziców adopcyjnych może więc rozpocząć swoją cząstkę urlopu dopiero po tym, gdy pierwsze z nich wykorzystało co najmniej 14 tygodni. Nie ma przy tym znaczenia, które z rodziców adopcyjnych zacznie korzystać z niego jako pierwsze. Konieczne jest natomiast, aby oboje przyjęli dziecko na wychowanie.
Dla kogo dodatkowe tygodnie
Nasi pracownicy – rodzice kilkumiesięcznego dziecka – chcą podzielić się opieką nad nim w taki sposób, że po powrocie przez matkę po 14 tygodniach od porodu do pracy, pozostałą część podstawowego urlopu macierzyńskiego weźmie ojciec, a matka spędzi potem z synem cztery tygodnie dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Czy to dopuszczalne?
NIE. W normalnych warunkach nie jest możliwe, aby matka po skróceniu do 14 tygodni obowiązkowej części swojego urlopu macierzyńskiego, co dopuszcza art. 180 § 5 k.p., wróciła do sprawowania opieki np. na tygodnie dodatkowego urlopu macierzyńskiego.
Choć zachowany jest wymóg jego ciągłości i bezpośredniości, to zmienia się osoba rodzica. Kodeks tego nie uwzględnia.
Z pewnością jednak szef nie odmówiłby takiej zamiany, gdyby np. ojciec dziecka, który przejął nad nim opiekę po matce, poważnie zachorował czy zmarł w trakcie zajmowania się nim. Przy dodatkowym urlopie macierzyńskim przepisy przewidują taką sytuację dla ojca wychowującego potomka, bo dobro dziecka jest w tym wypadku najważniejsze. Zezwala na odpowiednie stosowanie art. 180 §
6
1–7 k.p. Przepisy te odnoszą się do choroby lub śmierci rodzica sprawującego opiekę nad potomkiem.
- A jak zareagować na wniosek rodziców adopcyjnych o podział dodatkowego urlopu macierzyńskiego? Pracownik, którego żona spędziła 31 tygodni na podstawowym takim urlopie, bo przyjęli na wychowanie bliźniaki, chce teraz wziąć na nie sześć tygodni dodatkowego urlopu na warunkach macierzyńskiego? Czy możemy na to przystać?
NIE. Choć pracownicy będący rodzicami adopcyjnymi mogą też spędzić z przyjętym dzieckiem więcej czasu podczas tzw. dodatkowego urlopu na warunkach macierzyńskiego, na co zezwala im art. 183 § 3 k.p., gwarantując ten sam jego wymiar i ochronę co rodzicom naturalnym, to nie stosuje się do niego wszystkich zasad. Odrębność dotyczy właśnie możliwości podzielenia się tym uprawnieniem.
Art. 183 § 4 k.p. wyłączył wobec tych ojców odpowiednie stosowanie art. 182
2
k.p., a właściwie jego przypadek określony w pkt 2 § 2 tej regulacji. Zatem ten rodzic, który zdecyduje się na fakultatywną pieczę nad przyjętym na wychowanie dzieckiem, musi w niej wytrwać do końca.
Nie ma więc prawnych możliwości, aby adopcyjny tata zamienił się z adopcyjną mamą w zadaniach opiekuńczych tylko na ten czas przypadający po podstawowym urlopie macierzyńskim. Jedyna możliwość podziału wolnego między tymi rodzicami obejmuje podstawowy okres urlopu na prawach macierzyńskiego. Tu bowiem nie zostało uchylone stosowanie art. 180 § 5–7 k.p.
Czy szef postąpił słusznie
Po obligatoryjnym urlopie macierzyńskim pracownica wróciła do firmy. Po kilkunastu dniach złożyła wniosek o dodatkowy urlop macierzyński. Odmówiliśmy, ale ona twierdzi, że niesłusznie. Jakich argumentów użyć, aby ją przekonać?
Pracodawca ma rację. Wystarczy powołać się na art. 182
1
§ 2 k.p. Określa on, że dodatkowego urlopu macierzyńskiego udziela się jednorazowo, w wymiarze tygodnia lub jego wielokrotności, bezpośrednio po wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego. Potwierdza to także stanowisko resortu pracy z grudnia 2009 r., czyli sprzed wejścia w życie tego przepisu do kodeksu pracy.
Urząd podkreślał wtedy, że nie można skorzystać z takiego urlopu w innym terminie niż ustawowo wskazany, czyli bezpośrednio po podstawowym macierzyńskim, co wynika z celu i istoty fakultatywnej części tego urlopu. Ma on służyć wydłużeniu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem. Nie może go więc nawet przedzielić urlop wypoczynkowy.
Szef udziela dodatkowego macierzyńskiego jednorazowo, tylko jeden raz pracownik może z niego skorzystać na dziecko. Ma jednak wybór, wolno mu to robić np. po urodzeniu jednego dziecka przez pełny okres, czyli w tym roku i w 2013 r. cztery tygodnie lub niepełny, np. dwa tygodnie.
Czy trzeba wziąć urlop wychowawczy
Czy pracownik korzystający z urlopu macierzyńskiego zachowuje prawo do urlopu wypoczynkowego? Kiedy może go wziąć?
Matka czy ojciec przebywający na urlopie macierzyńskim (czy dodatkowym macierzyńskim) nie tracą za ten czas prawa do wakacji. Nabywają w tym okresie urlop wypoczynkowy.
Co więcej, rodzicielka może go mieć bezpośrednio po tej zawodowej przerwie związanej z ciążą, porodem, połogiem i opieką nad dzieckiem. Pracodawca jest bowiem bezwzględnie związany wnioskiem w sprawie terminu urlopu wypoczynkowego pochodzącym od pracownicy, która chce skorzystać z niego bezpośrednio po urlopie macierzyńskim. Szefowi nakazuje to art. 163 § 3 k.p., a potwierdza wyrok Sądu Najwyższego z 20 sierpnia 2001 r. (I PKN 590/00).
Uprawnienie to ma także pracownik – ojciec wychowujący dziecko, który korzysta z urlopu macierzyńskiego (czy także z dodatkowego macierzyńskiego). Ale uwaga! Podobnie jak u matki pracodawcę wiąże taki wniosek tylko wtedy, gdy wakacje będą przypadały bezpośrednio po urlopie macierzyńskim. Nie może więc być ani jednego dnia przerwy, nawet spowodowanego zwolnieniem lekarskim na zajmującego się potomkiem czy dziecko.
Czy tata musi przestrzegać terminów
Trochę przegapiłem swoje uprawnienia rodzicielskie i dziecko za tydzień kończy rok. Czy dostanę na nie urlop ojcowski w pełnym wymiarze?
NIE. Co do zasady wynikającej z art. 182
3
§ 1 k.p. pracownikowi ojcu wychowującemu dziecko przysługuje urlop ojcowskiego w wymiarze dwóch tygodni.
Ale nie dłużej niż do:
- ukończenia przez nie 12. miesiąca życia albo
- upływu 12 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia orzekającego przysposobienie i nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko siódmego roku życia, a u dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego, nie dłużej niż do ukończenia przez nie 10. roku życia.
Jeśli zatem dziecko za tydzień będzie obchodziło pierwsze urodziny, pracownik może dostać na nie tylko ten brakujący tydzień. Niewykluczone jednak, że pracodawca rygorystycznie potraktuje kodeksowe przepisy o urlopie ojcowskim i w ogóle go nie udzieli. Pozwalają mu na to ich interpretacje wydane przez resort pracy i Państwową Inspekcję Pracy w styczniu 2010 r. (po wprowadzeniu tego przepisu) o niedzielonym wymiarze tego uprawnienia. To oznacza, że od tego roku mogą to być wyłącznie dwa tygodnie.
Niewykluczone też, że ojcu ten urlop rodzicielski przepadnie także z innego powodu. Szef daje go bowiem na pisemny wniosek pracownika składany w terminie nie krótszym niż siedem dni przed rozpoczęciem korzystania z urlopu. Jeśli więc tych dni jest mniej, niż wynika z art. 182
3
§ 2 k.p., szef może pisma podwładnego w ogóle nie uwzględnić.
Jakie okazać dowody
Aby wypłacić mi zasiłek z racji urlopu ojcowskiego, pracodawca zażądał ode mnie dodatkowych potwierdzeń. Czy nie wystarczy sam odpis aktu urodzenia dziecka?
O tym, jakich dowodów ma wymagać szef od pracownika występującego o zasiłek macierzyński z racji urlopu ojcowskiego, przesądza rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej z 2 kwietnia 2012 r. w sprawie określenia dowodów stanowiących podstawę przyznania i wypłaty zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (DzU z 2012 r., poz. 444).
Zgodnie z jego § 20 dowodami stanowiącymi podstawę przyznania i wypłaty zasiłku macierzyńskiego przysługującego ubezpieczonemu za okres ustalony w kodeksie pracy jako okres urlopu ojcowskiego są:
- skrócony odpis aktu urodzenia dziecka lub odpowiednio prawomocne postanowienie sądu o przysposobieniu dziecka lub ich kopia potwierdzona przez płatnika zasiłku za zgodność z oryginałem,
- oświadczenie ubezpieczonego, że zasiłek macierzyński za okres urlopu ojcowskiego nie został pobrany z innego tytułu,
- wniosek ubezpieczonego o wypłatę zasiłku macierzyńskiego za okres ustalony w kodeksie pracy jako okres urlopu ojcowskiego, złożony przed terminem rozpoczęcia korzystania z zasiłku macierzyńskiego, zawierający datę, od której ubezpieczony zamierza korzystać z zasiłku macierzyńskiego – u ubezpieczonego niebędącego pracownikiem.
Jak zgodzić się na dziesięć dni
Pracownik przejął po żonie dodatkowy urlop macierzyński, wystąpił także o urlop ojcowski, ale chce go tylko na 10 dni. Czy możemy mu tyle dać?
NIE. Choć urlop ojcowski należy się tacie dziecka niezależnie od tego, czy przejmował po matce urlop macierzyński, np. po 14 tygodniach od porodu albo tylko dodatkowy urlop macierzyński, czy również ojcu adopcyjnemu, to nie ma takiej możliwości, aby udzielić go w dniach. Jest to uprawnienie przysługujące jednorazowo i niepodzielnie. Nie ma więc takiej szansy, żeby pracownik wykorzystał jedynie 10 dni tego wolnego.
Czy zasiłek może się dublować
Czy pracownik może wziąć urlop ojcowski u kilku pracodawców, jeżeli ma dwa lub więcej etatów? Czy z każdego będzie mu przysługiwał zasiłek macierzyński?
Nie ma przeszkód prawnych, aby pracownik, który jest zatrudniony równolegle w kilku stosunkach pracy, wybrał to uprawnienie tylko u jednego pracodawcy (świadcząc w tym samym czasie pracę u drugiego pracodawcy). Może też skorzystać z tego prawa u wszystkich pracodawców w różnych, niepokrywających się terminach.
Przywilej ten należy mu się bowiem z każdego etatu. Ponadto resort pracy potwierdził w marcu 2012 r., że także zasiłek macierzyński przysługujący w tym czasie może się dublować czy nawet multiplikować, jeśli ojciec pracuje równolegle w kilku firmach.
Kiedy należy się wychowawczy
Pierwszą etatową pracę podjąłem 1 marca 2012 r. 3 marca urodził mi się syn. Żona wybrała tylko 14 tygodni urlopu macierzyńskiego (do 8 czerwca 2012 r.). Z sześciu tygodni zrezygnowała po to, abym przejął opiekę nad synkiem (do 20 lipca). Po zakończeniu swojego urlopu macierzyńskiego oraz dodatkowego czterotygodniowego macierzyńskiego trwającego do 17 sierpnia 2012 r. wystąpiłem do pracodawcy o urlop wychowawczy. A ten odmówił. Czy postąpił zgodnie z prawem?
Tak. Pracodawca mógł udzielić pracownikowi urlopu macierzyńskiego łącznie z jego czterema tygodniami dodatkowymi, bo uprawnienie to nie jest ograniczone jakimkolwiek okresem zatrudnienia pracownika. Słusznie natomiast odmówił zgody na urlop wychowawczy, który miał się rozpocząć 18 sierpnia 2012 r. Wtedy, kiedy podwładny chciał go zacząć, był zatrudniony krócej niż sześć miesięcy i taki urlop mu jeszcze nie przysługiwał. Taki minimalny okres zatrudnienia do skorzystania z tego przywileju rodzicielskiego wyznacza art. 186 § 1 k.p.
7 dni wcześniej
trzeba złożyć wniosek o urlop ojcowski
Do tych sześciu miesięcy wlicza się poprzednie okresy pracy oraz pozostawania w zatrudnieniu, czyli choroby, urlopu wypoczynkowego czy macierzyńskiego, a nawet okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych. Jeśli więc pracownik nie wykaże takich okresów, to ubiegając się o urlop wychowawczy, nie będzie legitymował się półrocznym zatrudnieniem. Gdyby jednak pracownik poczekał z wnioskiem kilkanaście dni, mógłby taki urlop zacząć 1 września 2012 r.
Jak zareagować na wniosek
Co kilka miesięcy pracownica składa wniosek o urlop wychowawczy. Teraz występuje o niego czwarty raz. Czy możemy jej odmówić?
Wszystko zależy o tego, ile tego urlopu już wybrała i w jakim wieku ma dziecko oraz jaki jest jego stan zdrowia. Jeśli jest zdrowe, to maksymalnie urlop wychowawczy może przypadać do ukończenia przez nie czwartego roku życia. Ale wtedy urlop nie będzie trwał dłużej niż trzy lata.
Natomiast u niepełnosprawnego dziecka (potwierdzonego orzeczeniem o niepełnosprawności lub stopniem niepełnosprawności) tą granicą jest ukończenie przez nie 18. roku życia. I wtedy wychowawczy wydłuża się do sześciu lat.
W obu jednak wypadkach rodzic ma prawo podzielić ten czas nawet na cztery odcinki, co dopuszcza art. 186 § 5 k.p. Jeśli więc pracownica nie przekroczyła tych limitów, nie ma podstaw, aby zakwestionować jej wniosek. Tym bardziej że pracodawca jest nim związany od dnia jego złożenia. Nie może jej wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracy w okresie od złożenia wniosku do dnia zakończenia tego urlopu (art. 186
1
§ 1 k.p.).
Wyjątek dotyczy tylko ogłoszenia upadłości czy likwidacji pracodawcy bądź dyscyplinarnego rozwiązania angażu.
- Wiemy o tym, że żona pracownika jest bezrobotna, prawdopodobnie może zajmować się dzieckiem, a mimo to on wystąpił o urlop wychowawczy. Czy w takiej sytuacji rodzinnej rzeczywiście mu on przysługuje?
Nie ma żadnych innych przeciwwskazań do udzielenia tego urlopu, niż te, które wynikają z art. 186 k.p. Jeśli więc pracownik ma odpowiedni okres zatrudnienia na umowę o pracę (co najmniej sześć miesięcy), złożył wniosek dotyczący sprawowania takiej opieki, to pracodawca nie może ingerować w jego sytuację rodzinną czy majątkową. Rodzice zapewne zdają sobie sprawę z tego, że taka ich decyzja powoduje, że (poza ewentualnym zasiłkiem dla bezrobotnych) nie będą mieć innych źródeł dochodu, bo urlop wychowawczy jest okresem całkowicie bezpłatnym.
Czy opiekunowie będą razem
Pracownik przedłuża okres sprawowania wspólnej z żoną opieki nad dzieckiem podczas urlopu wychowawczego. W jaki sposób możemy go wezwać do pracy? Czy na przyszłość możemy domagać się od innych pracowników deklaracji, że nie będą korzystać wspólnie z małżonkiem z urlopu wychowawczego?
Co do zasady podczas urlopu wychowawczego rodzicom wolno zajmować się dzieckiem wspólnie. Gwarantuje to im art. 186 § 3 k.p. Ale okres ten jest limitowany do trzech miesięcy.
Jeśli pracownik, który wystąpił o wspólne zajmowanie się potomkiem, zapomniał wrócić do pracy, szef może go do niej wezwać. Odpowiednio stosuje się tu art. 186
2
§ 3 k.p. Co prawda odnosi się on do wzywanego do zadań służbowych pracownika, który zaprzestał sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem i wyznacza odpowiednie terminy pojawienia się w firmie (od trzech do 30 dni), to w tej sytuacji szef nie musi być aż tak łaskawy. Może mu nakazać natychmiastowy powrót do pracy pod rygorem dyscyplinarnego zwolnienia z niej. Zanim jednak podejmie taką decyzje, warto ustalić, czy zwłoka w pojawieniu się w firmie nie jest spowodowana inną przyczyną, np. nagłą chorobą, pobytem w szpitalu, wypadkiem.
Żądanie macierzystego zakładu deklaracji od pracownika, którego żona przebywa na urlopie wychowawczym, że nie będzie korzystał z niego równocześnie w tym samym czasie, byłoby nieuprawnione. Pracownik musi złożyć takie pisemne oświadczenie, które do wniosku o urlop wychowawczy w swojej firmie składa jego żona. Wskazuje w nim, że nie będzie w tym samym okresie co ona brał takiego urlopu. Ponadto § 2 pkt 6 rozporządzenia ministra gospodarki, pracy i polityki społecznej z 16 grudnia 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków udzielania urlopu wychowawczego (DzU nr 230, poz. 2291) wskazuje, że jeżeli zamiarem rodziców lub opiekunów dziecka, spełniających warunki do korzystania z urlopu wychowawczego, jest jednoczesne korzystanie z takiego urlopu, do wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego dołącza się pisemne oświadczenie drugiego z rodziców lub opiekunów dziecka o okresie, w którym zamierza on korzystać z takiego urlopu.
Czy urlop będzie skrócony
Zakład chce mi zmniejszyć wymiar urlopu wychowawczego o dwa miesiące, kiedy w zajmowaniu chorym dzieckiem pomagał mi mąż. Czy przez wspólną opiekę nad dzieckiem o ten czas skraca się urlop wychowawczy temu rodzicowi, który wykorzystuje to uprawnienie jako podstawowe?
NIE. Nawet jeśli matka przebywa na długim urlopie wychowawczym, nie ujmuje się tych miesięcy, które spędza na nim razem z ojcem dziecka. Nie ma podstaw, aby skrócić jej wymiar opieki o taki okres, w którym towarzyszył jej w tym mąż lub partner. Dlatego działanie zakładu pracownicy jest nieprawidłowe. Powinna ona w piśmie do pracodawcy wskazać jego błąd i domagać się pełnego respektowania jej uprawnień rodzicielskich.
Niewykluczone jednak, że niebawem dojdzie do ujęcia kilku tygodni urlopu wychowawczego z dopuszczalnego wymiaru. To skutek nowelizacji kodeksu pracy zakładającego wprowadzenie do polskiego prawa unijnych regulacji o urlopie rodzicielskim. Planuje się zachowanie 35 miesięcy dla obojga rodziców i ustanowienie po miesiącu dla matki i ojca (w sumie 37 miesięcy).
Oprac. Grażyna Ordak
W jakiej wysokości należy się zasiłek po zwolnieniu
Dwa miesiące przed rozwiązaniem byłam na zasiłku chorobowym z powodu rozwijającej się cukrzycy ciążowej. Oprócz pensji zasadniczej otrzymuję także premię miesięczną, do której zgodnie z przepisami płacowymi zachowuję prawo w okresie pobierania macierzyńskiego (za czas choroby premia była pomniejszana). Na jaki zasiłek mogę liczyć, jeśli urodziłam dziecko bezpośrednio po zwolnieniu chorobowym?
Pracownicy od dnia porodu przysługuje zasiłek macierzyński, którego podstawę wymiaru stanowi wynagrodzenie przyjęte do obliczenia wcześniej wypłaconego wynagrodzenia i zasiłku chorobowego, z tym że po przeliczeniu.
Jeżeli bezpośrednio (czyli bez ani jednego dnia pauzy) przed porodem pracownica pobierała zasiłek chorobowy, podstawę wymiaru zasiłku macierzyńskiego stanowi to samo wynagrodzenie, które przyjęto do obliczenia zasiłku chorobowego. Tak przewiduje art. 43 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm. – dalej ustawa zasiłkowa).
Licząc podstawę macierzyńskiego, trzeba jednak pamiętać o zasadach wynikających z art. 47 ustawy zasiłkowej. Przepis ten przesądza, że w podstawie wymiaru zasiłku macierzyńskiego nie można uwzględnić premii, do której pracownica zachowuje prawo za czas macierzyńskiego na podstawie firmowych przepisów płacowych (układów zbiorowych pracy czy regulaminu wynagradzania). Zatem premia jako niewypłacana za okresy choroby pracownika została uwzględniona w podstawie wymiaru wynagrodzenia (zgodnie z art. 41 ustawy zasiłkowej). Ale nie zostanie uwzględniona w podstawie zasiłku macierzyńskiego (tak przewiduje art. 47 ustawy zasiłkowej).
Czy dodatkowy etat uszczupli kieszeń
W czasie korzystania z dodatkowego urlopu macierzyńskiego wróciłam do pracy na pół etatu. Za ten czas dostałam jednak niższy zasiłek. Czy jest to błąd mojego pracodawcy?
Generalnie dodatkowy, fakultatywny urlop macierzyński można połączyć z wykonywaniem pracy u macierzystego pracodawcy, tzn. tego, który udzielił pracownicy urlopu. Jednak wymiar tej pracy nie może być wyższy niż połowa całego etatu. W takim wypadku pracownik korzysta z dodatkowego urlopu macierzyńskiego przez pozostałą część dobowego wymiaru czasu pracy.
Pracownik może skorzystać z takiego mieszanego urlopu macierzyńskiego, zarówno gdy jest zatrudniony w pełnym, jak i niepełnym wymiarze czasu pracy. Pracownica, która jest zatrudniona w połowie wymiaru czasu pracy, może łączyć korzystanie z dodatkowego urlopu macierzyńskiego z wykonywaniem pracy w wymiarze niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy.
Jednak taka aktywność zredukuje wysokość przysługującego w tym czasie zasiłku macierzyńskiego. Obniżka jest proporcjonalna do wymiaru czasu pracy, w którym pracownik łączy korzystanie z dodatkowego urlopu macierzyńskiego z wykonywaniem pracy u pracodawcy udzielającego tego urlopu. Tak stanowi art. 29 ust. 7 ustawy zasiłkowej. Jeżeli więc pracownica np. była zatrudniona na pełny etat, a w czasie dodatkowego urlopu chce pracować na ćwierć wymiaru, to zasiłek macierzyński powinien być zmniejszony o 1/4, co wynika z proporcji 1/4 : 1.
Jakie są skutki urodzenia dziecka na wychowawczym
Urodziłam drugie dziecko, będąc na urlopie wychowawczym udzielonym na pierwszego malucha. Ostatnia transza zasiłkowa była o połowę mniejsza od poprzedniej. Według mojego szefa należą mi się pieniądze za 18 tygodni, a nie za 20 jak przy pierwszej córce. Czy rzeczywiście tak jest? Czy w takiej sytuacji urlop wychowawczy automatycznie się nie przerywa, a pracownica przechodzi na urlop macierzyński?
Wszystko wskazuje na to, że pracodawca ma rację. W praktyce spotyka się sytuacje, gdy pracownica rodzi kolejne dziecko, będąc na wychowawczym.
Trzeba jednak pamiętać, że urlop macierzyński nie przysługuje pracownicy w okresie urlopu wychowawczego. Taka podwójna mama ma jedynie prawo do zasiłku macierzyńskiego i to zazwyczaj czasowo okrojonego. A to dlatego, że jeżeli zasiłek macierzyński przysługuje w całości w okresie trwania urlopu wychowawczego – to przysługuje w wymiarze odpowiadającym długości urlopu macierzyńskiego przysługującego po porodzie, a więc okres przysługiwania zasiłku ulega skróceniu o 2 tygodnie.
Przykład
Pani Mariola od 1 stycznia 2010 r. przebywa na urlopie wychowawczym, który został udzielony na 3 lata (tj. do 31 grudnia 2012 r.). 5 października 2012 r. pracownica urodziła drugie dziecko. Powicie kolejnego potomka w trakcie urlopu wychowawczego nie powoduje przerwania tego urlopu i przejścia na urlop macierzyński.
Zgodnie z art. 29 § 3 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (DzU z 2005 r. nr 31, poz. 267 ze zm.) pracownicy przysługuje jedynie zasiłek macierzyński przez okres odpowiadający długości urlopu macierzyńskiego, która przypada po porodzie, tj. 18 tygodni (jedno dziecko urodzone przy jednym porodzie: 20 tygodni minus 2 tygodnie).
W okresie tym pracownica będzie nadal korzystała z urlopu wychowawczego, zgodnie ze złożonym wcześniej wnioskiem przez okres trzech lat, tj. do końca 2012 r. Po tym okresie będzie mogła złożyć kolejny wniosek o udzielenie urlopu wychowawczego na kolejne (urodzone 5 października br.) dziecko.
Okres pobierania maminych pieniędzy nie uszczupla się jedynie, jeżeli urlop wychowawczy skończy się przed zakończeniem pobierania zasiłku macierzyńskiego w wymiarze odpowiadającym długości urlopu macierzyńskiego. W tym przypadku po skończeniu urlopu wychowawczego pracownica przebywać będzie na urlopie macierzyńskim i nadal przysługiwać jej będzie zasiłek macierzyński do końca okresu przebywania na urlopie macierzyńskim.
Przykład
Pani Kasia była na urlopie wychowawczym, o który wnioskowała do 31 grudnia 2012 r. 11 lipca 2012 r. urodziła bliźnięta. Pracownica do końca grudnia przebywać będzie na urlopie wychowawczym udzielonym na opiekę nad starszym dzieckiem, pobierając jednocześnie zasiłek macierzyński z tytułu urodzenia młodszej pociechy.
Natomiast po zakończeniu urlopu wychowawczego, tj. od 1 stycznia 2013 r. automatycznie rozpocznie ona wykorzystywanie pozostałej części urlopu macierzyńskiego, aż do wyczerpania okresu 31 tygodni, liczonych od dnia porodu. Ostatnim dniem macierzyńskiego dla pani Kasi będzie 12 lutego 2013 r.
Kiedy wypłaty będą bezskładkowe
Jestem na urlopie macierzyńskim i zbliżam się do rocznej podstawy wymiaru składek. Czy po przekroczeniu tej granicy moje wypłaty będą bezskładkowe i będę otrzymywała więcej pieniędzy?
Tak, świadczenie wpływać będzie w wyższej kwocie, ale nie uniknie się całkowitego zaprzestania opłacania danin ubezpieczeniowych.
To dlatego, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe jest ograniczona i w danym roku kalendarzowym nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej trzydziestokrotności przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na dany rok kalendarzowy, określonego w ustawie budżetowej (w 2012 r. jest to kwota 105 780 zł; MP z 2011 r. nr 115, poz. 1160). Ograniczenie rocznej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe dotyczy wszystkich tytułów do ubezpieczeń w danym roku kalendarzowym (w tym również pobierania zasiłku macierzyńskiego lub przebywania na urlopie wychowawczym).
Jednak nie ucieknie się od opłat zdrowotnych. Oczywiście konieczne będzie comiesięczne pobieranie i obliczanie składki na ubezpieczenie zdrowotne od podstawy wymiaru w kwocie świadczenia pielęgnacyjnego (obecnie to 520 zł), gdyż tu nie stosuje się ograniczenia rocznej podstawy wymiaru.
Przykład
Pani Sylwia jest na urlopie macierzyńskim od 2 października. Pobiera zasiłek macierzyński. Górną roczną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe osiągnęła w połowie czerwca i począwszy od lipca pracodawca nie obliczał i nie wykazywał składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe od przychodów ze stosunku pracy. Od 2 października osoba ta podlega ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym z tytułu pobierania zasiłku macierzyńskiego.
Jednak z uwagi na osiągnięcie górnej rocznej podstawy wymiaru składek pracodawca nie będzie już wykazywał składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe finansowanych z budżetu państwa obliczanych od kwoty zasiłku macierzyńskiego do końca 2012 r., lecz poprzestanie na sporządzaniu imiennych raportów miesięcznych ZUS RCA z kodem tytułu 12 40 xx, „zerową" podstawą wymiaru i „zerowymi" składkami na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, z zaznaczeniem informacji o przekroczeniu rocznej podstawy wymiaru składek w bloku IIIB w polu 02.
Jakich formalności trzeba dopełnić
Jakie dokumenty muszę złożyć, aby otrzymać zasiłek macierzyński z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej?
Od 9 maja br. obowiązują przepisy rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej z 2 kwietnia 2012 r. w sprawie określenia dowodów stanowiących podstawę przyznania i wypłaty zasiłków z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (DzU z 2012 r., poz. 444). Rozporządzenie to wprowadziło nowe wzory druków stanowiących podstawę przyznania i wypłaty zasiłków:
- zaświadczenia płatnika składek: ZUS Z-3, ZUS Z-3a i ZUS Z-3b (nowy dla prowadzących działalność gospodarczą),
- oświadczenia ZUS Z-10 (wypełniane przy ubieganiu się o zasiłek chorobowy lub świadczenie rehabilitacyjne po ustaniu tytułu do ubezpieczenia chorobowego/wypadkowego),
- oświadczenia do celów świadczenia rehabilitacyjnego ZUS Np-7,
- oświadczenie do wypłaty zasiłku opiekuńczego ZUS Z-15.
Przestały obowiązywać karty zasiłkowe, asygnaty zastępcze i listy płatnicze zasiłków.
Najważniejsza zmiana dotyczy osób prowadzących własną pozarolniczą działalność i osób z nimi współpracujących. Dla nich wprowadzono nowy uproszczony druk ZUS Z-3b przy ubieganiu się o świadczenia z tytułu choroby czy macierzyństwa.
Jednak do końca 2012 r. można wykorzystać stare druki określone rozporządzeniem z 1999 r. To oznacza, że dla tej grupy ubezpieczonych przez ponad siedem miesięcy możliwe będzie stosowanie zarówno starego formularza ZUS Z-3a, na którym sporządzali oni zaświadczenie płatnika do 8 maja br., jak i nowy specjalnie dla nich opracowany druk ZUS -3b obowiązujący od 9 maja.
Powyższe potwierdził Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W piśmie z 10 maja 2012 r. w sprawie nowych formularzy zasiłkowych ZUS stwierdził m.in. że zgodnie z przepisami powołanego wyżej rozporządzenia z 2 kwietnia 2012 r. – dowodem stanowiącym podstawę przyznania i wypłaty przez ZUS zasiłku chorobowego ubezpieczonemu prowadzącemu pozarolniczą działalność, ubezpieczonemu z nim współpracującemu jest między innymi zaświadczenie płatnika składek wystawione na druku ZUS Z-3b.
Dotychczas obowiązujące druki mogą być stosowane do czasu wyczerpania zapasów, ale nie dłużej niż do 31 grudnia 2012 r. A zatem zaświadczenie złożone przez ubezpieczonego prowadzącego działalność pozarolniczą na dotychczas obowiązującym druku ZUS Z-3a będzie stanowiło podstawę do rozpatrzenia sprawy zasiłku chorobowego dla ubezpieczonego. Druki te stosuje się odpowiednio do przyznawania i wypłaty przez ZUS pozostałych świadczeń w razie choroby i macierzyństwa.
Dla ustalenia prawa i wypłaty zasiłku, w tym za okres po ustaniu ubezpieczenia, niezbędne jest złożenie – w zależności od tytułu ubezpieczenia – druków ZUS Z-3, ZUS Z-3a lub ZUS Z-3b, określonych powołanym rozporządzeniem lub w okresie przejściowym – druków dotychczas obowiązujących (w przypadku ubezpieczonych z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej – druku ZUS Z-3a). Wynika to z § 2.
To rozwiązanie, choć umożliwia oszczędności na papierze i druku formularzy, może być w praktyce nieco kłopotliwe. A to dlatego, że trzeba być uważnym przy wyborze właściwego formularza. Nowy wzór ZUS Z-3a nie jest przeznaczony dla samozatrudnionych. Jeśli zatem przez pomyłkę biznesmen wypełni ten druk, to ZUS wstrzyma mu wypłatę świadczenia do czasu dostarczenia poprawnej dokumentacji – czyli wypełnionego ZUS Z-3b lub starego druku ZUS Z-3a.
Jak rozliczyć zasiłek ojcowski
We wrześniu pracownik przebywał na urlopie ojcowskim. Wypłacimy mu z tego tytułu zasiłek macierzyński w kwocie 1200 zł. Za pozostałe dni otrzyma pensję w wysokości 3500 zł. Jakie składki i od jakich podstaw powinniśmy naliczyć za tę osobę? Jakie musi on złożyć dokumenty?
Pracownik we wrześniu będzie objęty ubezpieczeniami z dwóch tytułów – pozostawania w stosunku pracy oraz pobierania zasiłku macierzyńskiego. To zmusza do podwójnych rachunków. Zacznijmy od etatu. Jeżeli wypłacone pracownikowi wynagrodzenie nie zawierało składników wyłączonych z oskładkowania, to od całej tej kwoty (3500 zł) należy odprowadzić składki na wszystkie rodzaje ubezpieczeń społecznych. Natomiast podstawą wymiaru składki zdrowotnej będzie kwota obniżona o składki społeczne potrącone z pensji zatrudnionego (3500 zł – 479,85 zł = 3020,15 zł).
Za okres urlopu ojcowskiego pracownik dostanie zasiłek macierzyński. W tym czasie objęty jest ubezpieczeniami na zasadach przewidzianych dla osób pobierających tego rodzaju zasiłki, tj. obowiązkowo emerytalnym i rentowymi (art. 6 ust. 1 pkt 19 ustawy systemowej). Nie podlega natomiast pozostałym ubezpieczeniom społecznym ani zdrowotnemu. Podstawą wymiaru składek emerytalno-rentowych jest kwota otrzymanego w danym miesiącu świadczenia (art. 18 ust. 6 ustawy systemowej). W przypadku czytelnika należy je naliczyć od kwoty 1200 zł. Przy czym to nie pracodawca ma obowiązek je opłacić, mimo że to on – jako płatnik zasiłku – musi je rozliczyć. Składki te finansuje bowiem budżet państwa za pośrednictwem ZUS.
Fakt skorzystania przez pracownika z urlopu ojcowskiego powinien zostać odzwierciedlony w dokumentach przekazywanych do ZUS. Ich zakres oraz sposób wypełnienia zależy od tego, kto wypłaca zasiłek macierzyński. Jeżeli płatnikiem świadczenia jest pracodawca, powinien złożyć za ojca dwa raporty RCA (lub wypełnić dwa bloki jednego druku). W raporcie RSA wykazuje natomiast przerwę w ubezpieczeniach pracowniczych.
Przykład
Pan Marek od 4 do 17 września 2012 r. przebywał na urlopie ojcowskim. Za ten okres otrzymał zasiłek macierzyński w kwocie 1200 zł. Wypłacił go pracodawca. Za dni przepracowane w lipcu pracownik otrzymał natomiast wynagrodzenie w wysokości 3500 zł. W dokumentach składanych za lipiec pracodawca wykazał pana Jana w raportach:
- RCA z kodem tytułu ubezpieczenia 12 40 00, w którym wykazał składki emerytalno-rentowe od wypłaconego zasiłku macierzyńskiego, tj. od 1200 zł,
- RCA z kodem tytułu ubezpieczenia 01 10 00, gdzie rozliczył składki na wszystkie rodzaje ubezpieczeń społecznych od pensji za przepracowane dni, tj. od 3500 zł, a na zdrowotne od 3020,15 zł,
- RSA z kodem tytułu ubezpieczenia zaczynającym się od cyfr 01 10, cyfrą 311 jako kodem świadczenia/przerwy, okresem od 4 do 17 września 2012 r., liczbą 14 jako liczbę dni zasiłkowych/liczba wypłat oraz kwotą 1200 zł.
Inaczej jest w sytuacji, gdy pracownik-ojciec otrzyma zasiłek macierzyński z ZUS. Wówczas pracodawca musi jedynie wykazać przerwę w opłacaniu składek z racji etatu. Składa w tym celu raport RCA z pracowniczym kodem tytułu ubezpieczenia (01 10 xx) oraz raport RSA. W tym ostatnim dokumencie nie wypełnia jednak pól dotyczących liczby dni zasiłkowych/liczby wypłat oraz kwoty.
W praktyce często występuje sytuacja, gdy urlop ojcowski wypada na przełomie dwóch miesięcy kalendarzowych. Wówczas wypłata zasiłku następuje najczęściej w miesiącu, w którym kończy się wolne. W takiej sytuacji za miesiąc, kiedy urlop ojcowski się rozpoczął, pracodawca składa za zatrudnionego tylko jeden raport RCA. Rozlicza w nim wyłącznie składki na pracownicze ubezpieczenia od wypłaconego pracownikowi wynagrodzenia. Dopiero w miesiącu, w którym zakończył się urlop ojcowski, powinien złożyć dwa raporty RCA (jeśli jest płatnikiem zasiłku) lub jeden taki raport (gdy zasiłek wypłaca ZUS) oraz raport RSA.
Przykład
Pan Michał przebywał na urlopie ojcowskim od 25 lipca do 7 sierpnia 2012 r. Należny z tego tytułu zasiłek macierzyński (w kwocie 868 zł) zostanie wypłacony przez pracodawcę 30 sierpnia wraz z pensją za sierpień (w kwocie 1412 zł). Wynagrodzenie za lipiec (w kwocie 2200 zł) zostało wypłacone 30 lipca.
Za lipiec pracodawca ujął pana Michała tylko w jednym raporcie RCA z kodem tytułu ubezpieczenia 01 10 xx. Rozliczył w nim składki na wszystkie pracownicze ubezpieczenia społeczne od kwoty 2200 zł i na zdrowotne od kwoty 1898,38 zł (2200 zł – 301,62 zł).
Z kolei za sierpień pracodawca powinien ująć tego pracownika w trzech raportach:
- RCA z kodem tytułu ubezpieczenia 01 10 xx, w którym rozliczy składki na ubezpieczenia pracownicze (społeczne od kwoty 1412 zł, a zdrowotne od 1218,41 zł),
- RCA z kodem tytułu ubezpieczenia 12 40 xx, gdzie wykaże składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe od wypłaconego zasiłku macierzyńskiego 868 zł,
- RSA z pracowniczym kodem tytułu ubezpieczenia, cyfrą 311 jako kodem świadczenia/przerwy, okresem od 25 lipca do 7 sierpnia, liczbą 14 jako liczbą dni zasiłkowych/liczbą wypłat oraz kwotą 868 zł.
Oprac. Anna Abramowska
Więcej w serwisie: