To, co może badać sąd rejestrowy przy okazji wniosku o wpis do KRS spółki z o.o., stało się tematem sierpnia. W przedstawianych poglądach, w których przywołuje się art. 18 k.s.h., zapomina się jednak o zasadniczym przepisie kształtującym kognicję sądu, czyli art. 23 ustawy o KRS. Kognicja sądu rejestrowego regulowana jest przede wszystkim przez art. 23 ustawy o KRS. Zgodnie z tym przepisem sąd rejestrowy (1) bada, czy dołączone do wniosku dokumenty są zgodne pod względem formy i treści z przepisami prawa oraz czy dane wskazane we wniosku o wpis do Rejestru w zakresie określonym w art. 35 są prawdziwe, a w pozostałym zakresie (2) bada, czy zgłoszone dane są zgodne z rzeczywistym stanem, jeżeli ma w tym względzie uzasadnione wątpliwości. Prawie identycznie brzmiał przedtem art. 16 k.h., co pokazuje, że tak ukształtowana kognicja sądu to nie ostatnie 12 lat, a raczej 80.

Pominę odwołanie do art. 35 ustawy o KRS we wskazanym przepisie. Na skutek tej regulacji dokonuje się automatyczna weryfikacja prawidłowości oznaczania wpisywanych podmiotów numerami PESEL i REGON. Wracając natomiast do art. 23 ustawy o KRS, zauważyć trzeba, że sąd (1) bada dołączone do wniosku dokumenty, a w pozostałym zakresie (2) bada zgodność z rzeczywistym stanem rzeczy, jeżeli ma w tym względzie uzasadnione wątpliwości. Norma wskazuje, że jest coś, co sąd sprawdza zawsze, a poza tym coś, co sprawdza, jeżeli ma uzasadnione wątpliwości. W istocie z art. 23 ustawy o KRS wynika, powiedzmy tutaj kolokwialnie, dwuetapowa kognicja sądu rejestrowego. W pierwszym etapie jest to, co sąd musi zawsze zbadać, czyli dołączone do wniosku dokumenty. W drugim etapie jest powinność zbadania nawet wszystkich faktów dotyczących powołania spółki, jeżeli zaistnieją uzasadnione wątpliwości. Zaznaczę jednak – sąd ma powinność badania nawet wszystkich okoliczności, ale jeżeli będzie miał uzasadnione wątpliwości.

Sąd może czy musi

Co więc ma być dołączone do wniosku o wpis spółki? W szczególności, co to są „załączone dokumenty"? Czy to wszystkie możliwe dokumenty, czy też może te, które ustawodawca wyraźnie nakazał dołączyć? Dla spółki z o.o. w każdym razie ustawodawca wskazał w art. 167 k.s.h., jakie dokumenty mają być dołączone do wniosku. Te dokumenty, wymienione przez ustawodawcę, to właśnie te, o których wspomina art. 23 ustawy o KRS. Dokumenty dołączone do wniosku to te, które ustawodawca nakazał dołączyć, te sąd musi zbadać zawsze. Inne okoliczności i dołączone dokumenty sąd zbadać musi, jeżeli poweźmie uzasadnione wątpliwości. Zaznaczę jeszcze, że określając dokumenty dołączane do wniosku, ustawodawca określa zarazem, jaki jest zawsze obligatoryjny zakres badania wniosku. Czyli ustawodawca zawsze powinien sobie odpowiedzieć na pytanie, co chce, aby zawsze było zweryfikowane.

Zapewnienie sprawnej wymiany danych między KRS i KRK rozwiązałoby wiele problemów

Tu dochodzimy do kwestii karalności za przestępstwa wymienione w art. 18 k.s.h. Niektórzy mówią, że brak karalności jest warunkiem pełnienia funkcji (to prawda), więc sąd powinien to zawsze zbadać. No właśnie, ale uzupełnijmy to o np. o art. 18 § 1 k.s.h., gdzie zapisano regułę, iż funkcje pełnić może tylko osoba o pełnej zdolności do czynności prawnych, czyli nie może być członkiem organu ktoś częściowo lub całkowicie ubezwłasnowolniony. Warunkiem powołania do organów spółki jest również zgoda powoływanej osoby, a jej brak powoduje nieskuteczność powołania (a i takie sytuacje się zdarzają – warto zajrzeć do uchwały SN III CZP 63/94). Dalej warto wskazać, że spółka powinna wskazać jako swój adres lokal lub nieruchomość. do których posiada tytuł prawny. Nie warto wymieniać wszystkich takich sytuacji, bo znajdziemy ich wiele. Łączy je to, że ustawodawca nie nakazał przedstawiać sądowi rejestrowemu dokumentów ich dotyczących (z wyjątkiem tytułu prawnego do lokalu, który jakiś czas był wymagany, potem przepis uchylono, obecnie składa się ten tytuł dla urzędu skarbowego w ramach procedury jednego okienka). Czy w tych wszystkich i innych przypadkach, skoro nie ma obowiązku dołączenia dokumentów, z których wynikałoby spełnienie tych przesłanek, sąd ma wzywać do ich złożenia?

Wskazane sytuacje pokazują, że jeżeli przyjąć, iż sąd bada zawsze obligatoryjnie nie tylko wskazane przez ustawodawcę jako podlegające dołączeniu dokumenty, ale wszystkie okoliczności, to przy dowolnej rejestracji takich warunków będzie bardzo wiele. Tak wiele, że o załatwieniu wniosku nie ma mowy w terminie instrukcyjnym 1 tygodnia. Poza tym, jeżeli ustawodawca, uchwalając k.s.h., uważał, że sąd rejestrowy ma zbadać dogłębnie wszystkie okoliczności, to dlaczego nie nakazał dołączyć wszystkich tego dotyczących dokumentów?  Przecież pozwoliłoby to uniknąć wzywania przez sąd o braki. Chyba nie zakładamy, że to lobbing Poczty Polskiej prowadził do świadomego przyjęcia regulacji zakładającej, że w każdej sprawie rejestrowej potrzebna będzie dodatkowa korespondencja? Logika postępowania rejestrowego jest taka, że z wymogów wskazanych w przepisach wynika, co ma dołączyć wnioskodawca. Przepis określający, co należy dołączyć, jest chyba po to, aby wnioskodawca mógł złożyć od razu prawidłowy wniosek, a nie po to, aby sądy wzywały go do złożenia dodatkowych dokumentów, co kosztuje czas i pieniądze.

Gdyby przepisy określające warunki, jakie ma spełnić spółka, miały powodować, że badane mają być zawsze wszystkie okoliczności faktyczne (bo do tego sprowadzałoby się badania danych o karalności w każdej sprawie), to po co w art. 23 ustawy o KRS wskazanie, że w pozostałym zakresie (a więc poza dokumentami dołączonymi do wniosku) sąd bada, czy dane są zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy, jeżeli ma uzasadnione wątpliwości. Przecież jeżeli przyjąć, iż pomimo braku wymogu dołączenia zaświadczenia z KRK sąd zawsze musi takowego zawsze (co do każdej osoby) zażądać, to co w ogóle ma badać w razie wątpliwość? Dlatego uznać trzeba, że ustawodawca, określając, jakie dokumenty mają być dołączone do wniosku, wyznacza granicę zawsze obligatoryjnego badania. W pozostałym zakresie badanie ma miejsce w razie uzasadnionych wątpliwości.

Zapyta ktoś, czy sąd może wpisać do Rejestru dane nieprawdziwe. Tak, bo ktoś zatai prawdę. Tyle tylko, że właśnie z tego powodu istnieje możliwość wykreślenia jakichś wpisanych danych z urzędu. Zresztą dane wpisuje się na wniosek spółki, co oznacza, że spółka nie może się na ich wadliwość powołać, bo wszystkich chronią domniemania wynikające z wpisu.

Karany czy nie

Na koniec jeszcze drobiazg dotyczący kwestii karalności. Podnosi się, że sądy mogą żądać oświadczeń w tej materii. Pomijając brak przepisów, zwróćmy uwagę, że oświadczenie to w istocie jest składane. Jeżeli ktoś wnosi o wpis siebie jako osoby pełniącej funkcję w spółce, to przecież oświadcza, że spełnia ku temu warunki. A czy sądy zawsze powinny żądać zaświadczeń? Tylko jeżeli jest potrzeba. W art. 18 k.s.h. wymieniono tylko niektóre przestępstwa. Po co więc zaświadczenie, z którego wynika, że pani prezes czasem bije męża i za to jest skazana albo też pan prezes zarządu giełdowej spółki ma na koncie wyrok za prowadzenie samochodu po nadużyciu alkoholu. Są to naganne sprawy, ale z perspektywy pełnienia funkcji w spółce nieistotne. I chyba nie powinno się bez potrzeby w jawnych aktach rejestrowych o nich informować. To pokazuje zresztą, że jedynym rozwiązaniem jest zapewnienie wymiany danych między KRS i KRK.

Po co KRS

Mówi się również, że w KRS nic się nie bada i po co komu taki rejestr. To też błąd. Bada się jak najbardziej, to co ustawodawca zawsze kazał zbadać, w tym np. umowę spółki i jej treść, również kwestie dotyczące wkładów niepieniężnych.

Słychać również, że gdyby sąd zbadał kwestię karalności pana prezesa, to spółka ta konkretna by nie powstała, bo sąd by jej nie wpisał. Powstałaby, bowiem co najwyżej nie wpisano by jej prezesa. Sam pan prezes nie byłby pewnie prezesem, a może dyrektorem generalnym, tak jak w pewnej spółce na literkę E, znanej z niedawnych taśm partii współrządzącej. Może zresztą występowałby w innej roli, ale z faktu, iż nie mógł być członkiem zarządu nie wynika, że spółka by nie powstała.

Autor jest sędzią Sądu Okręgowego we Wrocławiu

Pełna wersja tekstu www.prawo.rp.pl