Spółka z Łodzi zwróciła się do prezydenta tego miasta o wznowienie postępowania w sprawie decyzji o warunkach zabudowy, wydanej na rzecz innej spółki. Chodziło o przebudowę i nadbudowę obiektu fabrycznego na budynek mieszkalny. Działki spółki bezpośrednio sąsiadują z nieruchomością, na której planowana jest realizacja tej inwestycji. Obawiała się ona, że budowa będzie miała negatywny wpływ na jej posesję. Ponadto spółka ta posiada nieodpłatną służebność gruntową swobodnego przejazdu i przechodu drogą zlokalizowaną na działce inwestora, nie chciałaby jej utracić.

Prezydent Łodzi przychylił się do tego wniosku i postępowanie wznowił a następnie odmówił spółce uchylenia wcześniej wydanej przez siebie decyzji o warunkach zabudowy. Argumentował, że spółka nie posiada przymiotu strony w postępowaniu o ustalenie warunków zabudowy.

Według spółki prezydent przeprowadził postępowanie wznowieniowe z naruszeniem przepisów prawa procesowego, nie zbadał bowiem w sposób prawidłowy jej interesu prawnego oraz nie dokonał oceny wpływu realizacji inwestycji na sposób korzystania z nieruchomości sąsiednich. Krąg stron w postępowaniu o wydanie decyzji o warunkach zabudowy ustala się na podstawie „dobrego sąsiedztwa", jednak ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przetrzennym nie definiuje pojęcia dobrego sąsiedztwa ani działki sąsiedniej. Dlatego należy odnieść się do ugruntowanej linii orzeczniczej w tym zakresie, że zasięg sąsiedztwa jest ściśle związany z rodzajem inwestycji i sposobem jej oddziaływania niezależnie od bezpośredniego położenia z terenem inwestycji.

Według niej główny ciężar rozważań skierowano na wykazanie, że zrealizowanie inwestycji nie przeszkodzi spółce w dotychczasowym korzystaniu ze służebności gruntowej przejazdu i przechodu, ale nie przeprowadzono postępowania wyjaśniającego w tym zakresie. W zaskarżonej decyzji powinna być zamieszczona wyczerpująca analiza obszaru oddziaływania inwestycji, poparta dokumentacją z postępowania o pozwolenie na budowę, gdyż sam fakt odmiennego niż dotychczas zagospodarowania działek oraz prowadzenia na nich prac budowlanych wpłynie negatywnie na możliwość korzystania z działek sąsiednich.

Spółka odwołała się do samorządowego kolegium odwoławczego, które utrzymało w mocy rozstrzygnięcie prezydenta Łodzi. Wówczas wniosła skargę do wojewódzkiego sądu administracyjnego, ale sąd nie podzielił jej argumentacji i skargę uznał za nieuzasadnioną.

Według WSA interes prawny jest kategorią prawnomaterialną obejmującą uprawnienia i obowiązki strony oparte na prawie, a więc o istnieniu interesu prawnego decyduje przepis prawa materialnego. Przy czym interes prawny musi być obiektywnie uzasadniony, a więc znajdujący potwierdzenie w okolicznościach faktycznych sprawy.

Sama decyzja, stanowiąca o możliwości zagospodarowania terenu, na którym nie obowiązuje plan miejscowy, nie stanowi aktu naruszającego prawa innych osób. Nie jest ona rozstrzygnięciem, które ma moc ograniczania cudzych praw do nieruchomości (art. 63 ust. 2 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym). Ograniczenie to może nastąpić dopiero w fazie realizacyjnej, w związku z wydaniem pozwolenia na budowę.

W ustaleniach tej konkretnej decyzji, określającej wymogi dla inwestycji polegającej na przebudowie i zmianie sposobu użytkowania budynku fabrycznego na cele mieszkaniowe, w zakresie korzystania z działki obciążonej służebnością, nie zmieniono sposobu korzystania z tej nieruchomości i tym samym nie ograniczono korzystającym prawa przechodu i przejazdu przez tę działkę. W zakresie więc wykonywania ograniczonego prawa rzeczowego strona nie wykazała, że uprawnienia wynikające z umowy służebności zostały w decyzji ukształtowane w sposób odmienny od jej treści.

Tym samym brak jest podstaw do przyjęcia, że planowana inwestycja oddziałuje na sytuację prawną skarżącej spółki. W szczególności krąg stron w postępowaniu o wydanie decyzji o warunkach zabudowy nie jest ustalany według kryterium „dobrego sąsiedztwa", jak domaga się tego spółka. Zasada ta odnosi się do ustalenia wymagań dotyczących nowej zabudowy, w zakresie kontynuacji funkcji, parametrów, cech i wskaźników kształtowania zabudowy w stosunku do istniejącej w sąsiedztwie. Należy odróżnić „obszar, na który inwestycja będzie oddziaływać" od „obszaru analizowanego". Obszar analizowany wyznacza się w celu ustalenia wymagań dla nowej zabudowy, a obszar oddziaływania może mieć znaczenie przy ustalaniu kręgu stron postępowania, o ile oddziaływanie to jest regulowane przepisami prawa, i podmioty legitymujące się uprawnieniami do nieruchomości znajdujących w obszarze tego oddziaływania mogą skorzystać z ochrony przewidzianej w przepisach (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi z 21 lutego 2012 r., II SA/Łd 1403/11).