- Na działce, na której chcemy postawić niewielki zakład usługowy, rośnie kilka dużych drzew i kilkanaście młodych drzewek. Czy do wniosku o pozwolenie na budowę muszę dołączyć decyzję zezwalającą na ich usunięcie?

Nie

. Prawo budowlane, a konkretnie art. 33 ust. 2 tej ustawy zawiera zamknięty katalog dokumentów, jakie składa osoba ubiegająca się o tę zgodę. Nie ma wśród nich decyzji zezwalającej na usunięcie drzew i krzewów. Takie wyjaśnienie można też znaleźć na stronie internetowej Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.

Nie znaczy to jednak, że przedsiębiorca może pominąć wystąpienie do gminy o uzyskanie zezwolenia na wycinkę zgodnie z art. 83 ustawy o ochronie przyrody (DzU z 2009 r. nr 151, poz. 1220, ze zm.),gdy inwestycja tego wymaga. Ma taki obowiązek, jeżeli chce wyciąć drzewa starsze niż dziesięcioletnie, które nie są drzewami owocowymi (zakładamy, że działka nie jest wpisana do rejestru zabytków ani objęta ochroną krajobrazową, nie jest też lasem).

Warto najpierw uzgodnić kwestię wycinki, bo wójt, burmistrz albo prezydent miasta mają prawo nie wydać zgody na wycięcie albo uzależnić to od przesadzenia drzew lub krzewów w miejsce wskazane przez wydającego zezwolenie albo zastąpienia ich innymi. Ich liczba nie może być mniejsza niż liczba usuwanych egzemplarzy.

Warto też się zastanowić, których roślin trzeba koniecznie się pozbyć, bo w razie przeznaczenia terenu pod działalność gospodarczą urząd ma prawo zażądać pieniędzy za wycięcie drzew. Kwota za niektóre duże i cenne egzemplarze może sięgnąć setek tysięcy złotych.