Tak wynika z wyroku Krajowej Izby Odwoławczej z 9 maja 2011 (KIO/875/11).
W przetargu na dostawę specjalistycznego sprzętu medycznego do szpitala jedna z firm zakwestionowała specyfikację. Jej zdaniem chociaż nie posłużono się w niej znakami towarowymi, to opis przedmiotu zamówienia poprzez zastosowane w nim parametry i tak umożliwiał złożenie oferty jedynie na z góry określone produkty.
Jako przykład podała wymagania wobec blatu ogólnochirurgicznego. Jego całkowita szerokość nie mogła przekraczać 550 mm z tolerancją +/–20 mm. Zdaniem odwołującej się firmy wskazany zakres tolerancji jedynie iluzorycznie zwiększał konkurencyjność. W rzeczywistości bowiem i tak tylko blat produkowany przez jedną firmę mieści się w tych granicach.
Na udowodnienie uprzywilejowanej pozycji jednego z producentów przedstawiciele odwołującej się firmy przynieśli na rozprawę katalogi różnych wytwórców sprzętu medycznego. Skład orzekający uznał te dowody i orzekł, że specyfikacja rzeczywiście wskazuje na konkretne produkty określonych producentów.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że zamawiający nie przedstawił żadnych dowodów i poprzestał wyłącznie na oświadczeniu, że są inne produkty spełniające jego wymagania. Co do samych wymagań, uzasadnił je swoimi potrzebami.
– Zgodnie z wyrażoną w art. 6 kodeksu cywilnego zasadą rozkładu ciężaru dowodu danego faktu po stronie osoby, która z faktu tego wywodzi skutki prawne, to na zamawiającym ciążył obowiązek wykazania, że sposób, w jaki opisał przedmiot zamówienia, umożliwia zaoferowanie produktów co najmniej kilku producentów.
Odwołujący się wykazał, że opis przedmiotu zamówienia wskazuje na konkretne produkty, podał, o jakie produkty chodzi, i przedstawił na tę okoliczność wiarygodne dowody.
Jeżeli zamawiający twierdził inaczej, to on w tej sytuacji powinien był udowodnić, że opisanemu przez niego przedmiotowi zamówienia odpowiadają również produkty inne niż wskazane przez odwołującego się – uzasadniła wyrok przewodnicząca Ewa Sikorska.
Zaznaczyła, że zgodnie z art. 29 ust. 2 prawo zamówień publicznych wystarczające jest już uprawdopodobnienie utrudnienia konkurencji przy opisie przedmiotu zamówienia. Z przepisu tego wynika bowiem zakaz opisywania przedmiotu zamówienia w taki sposób, który mógłby potencjalnie zagrozić uczciwej konkurencji.
Czytaj też:
Zobacz więcej:
» Firma » Zamówienia publiczne » Przygotowanie postępowania » Specyfikacja istotnych warunków zamówienia
» Firma » Zamówienia publiczne » Wyroki Krajowej Izby Odwoławczej