Lewiatan kwestionuje tryb uchwalenia ustawy przywracającej święto Trzech Króli. Chodzi o to, że posłowie naruszyli konkordat.
Umowa ze Stolicą Apostolską zawiera zamknięty katalog dni świątecznych, które są wolne od pracy. Jednocześnie art. 9 ust. 2 konkordatu stanowi, iż rozszerzenie powyższego wykazu może nastąpić po porozumieniu układających się stron, tj. rządu RP i Stolicy Apostolskiej.
Tymczasem rząd w pracach nad ustawą, która powstała z inicjatywy posłów, wyraził tylko opinię, że ustawa nie naruszy prawa UE. Żadnych formalnych ustaleń ze Stolicą Apostolską nie było. Parlament wszedł więc w kompetencje rządu, który prowadzi politykę zagraniczną. Pracodawcom podoba się natomiast przepis znoszący obowiązek oddawania pracownikom wolnego, jeśli święto przypadnie w dzień wolny od pracy (najczęściej jest nim sobota). W związku z tym nie kwestionują jego konstytucyjności.
Jednak i tym przepisem zajmie się Trybunał, bo wniosek o zbadanie jego zgodności z konstytucją przygotowuje i wkrótce złoży NSZZ „Solidarność”.
[b] Jeśli Trybunał przyzna rację zarówno pracodawcom, jaki i związkowcom, to cała ustawa pójdzie do kosza.[/b] Może się też zdarzyć, że w wyniku orzeczeń Trybunału święto zostanie utrzymane, jeśli wniosek Lewiatana upadnie i wrócą stare zasady postępowania, w sytuacji gdy święto wypadnie w niedzielę.