Przed złożeniem podpisu na wekslu warto się nie tylko głęboko zastanowić, ale i skonsultować z fachowcem. Takie jest główne przesłanie [b]Sądu Najwyższego wynikające z wyroku z 3 listopada 2010 r. (sygn. V CSK 142/10)[/b] O tym, jak poważne mogą być skutki autografu na wekslu, przekonał się boleśnie Mariusz J.

W ogłoszonym przez Agencję Nieruchomości Rolnych przetargu na dzierżawę nieruchomości likwidowanego PGR Trzebnica znalazło się zastrzeżenie, że dzierżawca musi wykupić majątek obrotowy o wartości 887 tys. zł. To był warunek zawarcia umowy dzierżawy. Przetarg wygrała spółka Agropol Psary i we wrześniu 1995 r. zawarła z Agencją Nieruchomości Rolnych umowę sprzedaży tzw. mienia okołodzierżawnego. Składały się na nie zwierzęta gospodarskie, maszyny, zapasy paszy itd.

W umowie tej została przewidziana zapłata na raty. Ustalono też w niej różne zabezpieczenia zapłaty. Jedną z nich miał być weksel in blanco wystawiony przez spółkę Agropol. Został on poręczony przez ACTIVA BRUGMAN sp. z o.o. Członkiem jej zarządu był wówczas właśnie Mariusz J.

Spółka Agropol wystawiła weksel, ale jako poręczyciela wskazała na nim inną spółkę z o.o.: Przedsiębiorstwo Zagraniczne ACTIVA GmbH. W jej imieniu podpis na wekslu jako członek jej zarządu złożył Mariusz J. Rzecz w tym, że od roku nie pełnił on tej funkcji. Nie miał więc prawa do reprezentowania spółki ani do składania w jej imieniu jakichkolwiek oświadczeń. Spółka ta więc nie stała się poręczycielem i dług zabezpieczony wekslem w żaden sposób jej nie dotyczył.

Zaległości spółki Agropol z zapłatą rat za mienie okołodzierżawne narastały. W grudniu 1999 r. Agencja Nieruchomości Rolnych zawarła z nią porozumienie restrukturyzacyjne. Wiele to nie pomogło. W maju 2002 r. agencja wypowiedziała porozumienie, wypełniła weksel in blanco na całą należność wynikającą z umowy sprzedaży, tj. na 895 tys. zł, i zawiadomiła o tym Mariusza J. Następnie, powołując się na art. 8 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=88F5B7C7CD5FA6E0FF9046368DB65A0C?id=70938]prawa wekslowego[/link], wystąpiła przeciwko niemu do sądu o zapłatę tej kwoty. Wygrała w I i II instancji, a także przed Sądem Najwyższym. Agencja Nieruchomości Rolnych może więc podjąć egzekucję z prywatnego majątku Mariusza J.

[ramka][b]Rzekomy przedstawiciel musi zapłacić[/b]

W imieniu dłużnika – wystawcy weksla albo poręczyciela (żyranta) może podpisać się jego przedstawiciel. W imieniu osoby prawnej podpisuje się osoba zobowiązana do jej reprezentowania. W wypadku spółki z o.o. jest to najczęściej dwóch członków jej zarządu. W myśl art. 8 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=88F5B7C7CD5FA6E0FF9046368DB65A0C?id=70938]prawa wekslowego[/link] ten, kto podpisał weksel jako przedstawiciel innej osoby, nie mając do tego umocowania, odpowiada tak, jak ta osoba sama by odpowiadała. Słowem, wstępuje w jej rolę i przejmuje zobowiązania wynikające z weksla. Wierzyciel – posiadacz weksla może żądać zapłaty należności od niego.[/ramka]

[ramka] [b]Czytaj też: [/b][link=http://www.rp.pl/artykul/84005,559525-Za-weksel-trzeba-zaplacic-.html]Za weksel trzeba zapłacić[/link][/ramka]