Nie tylko przepisy kodeksu pracy przewidują możliwość wykonywania pracy w ramach przerywanego systemu czasu pracy. Taki system czasu wolno też wprowadzić:
– w każdym wypadku przy wykonywaniu niezarobkowego przewozu drogowego (przewozach na potrzeby własne) zgodnie z art. 16 ust. 4 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=173274]ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o czasie pracy kierowców (DzU nr 92, poz. 879 ze zm., dalej ustawa o czasie pracy kierowców)[/link],
– w szczególnie uzasadnionych przypadkach w stosunku do kierowców zatrudnionych w transporcie drogowym w myśl art. 16 ust. 1 ustawy o czasie pracy kierowców. O tym czy istnieje uzasadnienie, aby wprowadzić ten system, decyduje pracodawca.
Dla kierowców ten system czasu pracy wprowadzą postanowienia zawarte w:
- układzie zbiorowym pracy,
- regulaminie pracy,
- umowie o pracę – u pracodawcy, u którego nie działa zakładowa organizacja związkowa (art. 18 ust. 3 ustawy o czasie pracy kierowców). Dla kierowców przerywany czas pracy mogą także wprowadzić pracodawcy, którzy nie mają układów zbiorowych pracy.
[srodtytul]Podobne zasady[/srodtytul]
Przy tym systemie z góry ustala się rozkład czasu pracy z maksymalnie jedną przerwą w ciągu doby, która nie potrwa dłużej niż pięć godzin. Natomiast u kierowców wykonujących przewozy regularne maksymalna przerwa to sześć godzin, ale w takim wypadku dobowy wymiar czasu pracy nie może przekraczać siedmiu godzin. Jak u pozostałych wynika to z gwarantowania pracownikowi odpoczynku dobowego (24 – 7 godzin pracy + 6 godzin przerwy = 11-godzinny odpoczynek dobowy). Okres rozliczeniowy nie może przekraczać czterech miesięcy (art. 11 ust. 1 ustawy o czasie pracy kierowców).
Za czas przerwy, podczas której pracownik kierowca swo- bodnie dysponuje swoim czasem, nabywa prawo do wynagrodzenia w wysokości połowy wynagrodzenia wynikającego ze stawki jego osobistego zaszeregowania określonego stawką godzinową lub miesięczną. Zasady płatności za przerwy są więc takie same jak w kodeksie pracy.
Ustalając harmonogram dla kierowcy pracującego w przerywanym czasie pracy, szef nie może zapomnieć o obowiązku udzielenia przerwy na odpoczynek. Może jednak zdarzyć się, że przerwa wynikająca z systemu przerywanego zastępuje przerwę w czasie pracy. Stanie się tak wtedy, gdy przerwa z przerywanego systemu czasu pracy następuje w czasie, w którym powinna nastąpić przerwa na odpoczynek.
[ramka][b]Przykład [/b]
Prowadzącego pojazd o masie powyżej 3,5 tony zatrudniono w przerywanym czasie pracy. Jeśli będzie miał on zaplanowaną przerwę z przerywanego czasu nie później niż po czteroipółgodzinnej jeździe, to nie będzie już musiał mieć żadnych przerw w prowadzeniu pojazdu. Gdyby jednak przerwa w przerywanym czasie pracy była przewidziana po pięciu lub sześciu godzinach jazdy w danym dniu, to zawsze po czterech i pół godzinie prowadzenia pojazdu kierowca musi wykorzystać 45-minutową przerwę w jeździe na odpoczynek.[/ramka]
[srodtytul]W kulturze z wolnym środkiem[/srodtytul]
W systemie przerywanego czasu pracy wolno także zatrudnić pracowników instytucji kultury, o których mowa w u[link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=142971]stawie z 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (DzU z 2001 r. nr 13, poz. 123 ze zm., dalej ustawa o prowadzeniu działalności kulturalnej)[/link]. Do tych osób stosuje się przepisy kodeksu pracy z wyjątkami zawartymi w tej ustawie. W myśl art. 26c ust. 1 ustawy o prowadzeniu działalności kulturalnej u pracowników instytucji kultury może być wprowadzony przerywany czas pracy, jeżeli jest to uzasadnione rodzajem pracy lub jej organizacją. Przerwa również powinna być z góry przewidziana w rozkładzie czasu pracy i nie może przekraczać pięciu godzin. Może być najwyżej jedna w ciągu doby. Nie wlicza się jej do czasu pracy, a co ważne pracownik za czas przerwy nie ma prawa do wynagrodzenia.
Taką przerwę w trakcie dnia pracy najczęściej spotyka się np. w teatrach, operetkach czy operach, gdzie w godzinach porannych odbywają się próby, a po południu lub wieczorem przedstawienia.
[srodtytul]Przerywany i równoważny razem[/srodtytul]
Kodeks pracy wprost zabrania łączenia systemu przerywanego czasu pracy z systemami przedłużającymi dobową normę czasu pracy. Jednak u kierowców oraz pracowników kultury przepisy szczególne dopuszczają połączenie przerywanego i równoważnego czasu pracy. W tych grupach w zależności od potrzeby w części lub nawet we wszystkich dniach pracy można wprowadzić przerwę, a dodatkowo czas pracy podwładnego może przekroczyć osiem godzin.
Kierowca może pracować w równoważnym systemie, w którym wydłuża się czas pracy w poszczególnych dobach do dziesięciu godzin w transporcie drogowym lub 12 godzin wobec pozostałych kierowców. Pozwala na to ustawa o czasie pracy kierowców.
W równoważnym systemie okres rozliczeniowy wynosi miesiąc, a w szczególnie uzasadnionych wypadkach wolno go przedłużyć do trzech miesięcy. Natomiast przy pracach uzależnionych od pory roku lub warunków atmosferycznych dopuszcza się wydłużenie tego okresu nawet do czterech miesięcy (art. 15 ustawy o czasie pracy kierowców).
W uzasadnionych przypadkach można także w równoważnym systemie czasu pracy stosować przerywany czas pracy według z góry ustalonego rozkładu czasu pracy (art. 19 ustawy o czasie pracy kierowców). Tu także szef musi pamiętać o obowiązku udzielenia dobowego odpoczynku kierowcy. W praktyce oznacza to wprowadzenie przerwy krótszej niż maksymalnie dopuszczalna. Przy połączeniu tych dwóch systemów trzeba ułożyć harmonogram pracy na co najmniej miesiąc. Jest to ewidentne zaostrzenie wymagań w tym zakresie, gdyż w przewozach rzeczy w ogóle nie ma obowiązku tworzenia grafików, a w przewozach regularnych osób układa się je co do zasady na dwa tygodnie. Jedynie w komunikacji miejskiej i podmiejskiej (przewozy regularne na trasach do 50 km) bez względu na stosowany system czasu pracy i tak trzeba tworzyć grafiki na okresy miesięczne.
[ramka][b]Przykład [/b]
Firma Trans, organizująca przewóz osób, zatrudnia pracowników w równoważnym systemie czasu pracy. W związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem na obsługę tras w godzinach popołudniowych dotychczas obowiązujący równoważny system czasu pracy połączono z przerywanym. Oto przykład rozkładu pracy Jana Kowalskiego, który wykonuje ją w mieszanym systemie (równoważnym i przerywanym) jako kierowca autobusu, który kursuje we wszystkie dni z wyłączeniem niedziel i świąt.
[link=http://grafik.rp.pl/grafika2/235683]Harmonogram czasu pracy[/link]
W niektóre dni grudnia pan Jan będzie pracował w równoważnym systemie czasu pracy (praca w wymiarze dłuższym niż osiem godzin dziennie), a w inne będzie ją świadczył po dziewięć lub dziesięć godzin dziennie z przerwą w trakcie dnia, a w jednym dniu będzie pracował osiem godzin. Pracownik wypracuje normatywny czas do przepracowania w grudniu, czyli 168 godzin.[/ramka]
[srodtytul]Mieszane rozwiązania w teatrze[/srodtytul]
Zgodnie z art. 26b ust. 3 ustawy o prowadzeniu działalności kulturalnej w uzasadnionych wypadkach również w instytucjach kultury można równocześnie pracować w systemie równoważnym i przerywanym.
[ramka][b]Przykład[/b]
W operze, w związku z potrzebami organizacyjnymi, pracodawca w porozumieniu ze związkami zawodowymi wprowadził, poprzez zmianę układu zbiorowego pracy, przerywany system czasu pracy połączony z równoważnym system dopuszczającym przedłużenie dobowego wymiaru czasu pracy do dziesięciu godzin. Przerwa ma trwać od godziny do czterech godzin. Ustalono również 12-miesięczny okres rozliczeniowy.[/ramka]
W instytucjach kultury najłatwiej zaplanować pracę podwładnym, bo to jeden z najbardziej elastycznych systemów w porównaniu z innymi branżami. Oprócz łączenia przerywanego i równoważnego czasu pracy można w nich bowiem wprowadzić okres rozliczeniowy do 12 miesięcy i udzielać dni wolnych od pracy wynikających z pięciodniowego tygodnia pracy razem z urlopem wypoczynkowym. Ponadto harmonogramy czasu pracy wolno tworzyć jedynie na dwa tygodnie.