Tak orzekły Sąd Okręgowy w Częstochowie oraz Sąd Apelacyjny w Katowicach (sygn. V GC 83/04, V ACa 469/07). W procesach, które Lu Polska SA wytoczyła pięciu firmom, są to pierwsze prawomocne wyroki inne niż dotychczasowe. Właśnie otrzymaliśmy ich pisemne uzasadnienia.

Oddalając powództwo Lu Polska przeciwko firmie Delic-Pol, oba sądy uznały, że słowo „delicje” nie ma tzw. zdolności odróżniającej. Jako słowo łacińskie oznaczające coś smacznego może się odnosić praktycznie do wszystkich wyrobów spożywczych. Ciasteczka o charakterystycznym kształcie są znane i produkowane w Europie pod nazwą jaffa cake od co najmniej 60 lat. To, iż poprzednik prawny Lu Polska wprowadził je jako pierwszy na polski rynek, nie oznacza wcale, że firma może żądać, by inni zaprzestali wprowadzania takich ciastek do obrotu.

Firma Lu Polska, należąca od grudnia 2007 r. do koncernu Kraft Foods, która w 2002 r. rozpoczęła zmasowany atak przeciwko producentom wyrobów cukierniczych w Polsce, dotychczas wygrywała wszystkie sprawy w sądach. Wśród przegranych znalazła się m.in. firma Tago Tadeusza Gołębiowskiego, producenta ciastek Delicje, Delicje Mazowieckie, Delicante i Fruktolicja, którego przeprosiny za naruszenie praw Lu Polska SA zamieszcza dziś „Rzeczpospolita” na C10. W marcu 2007 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że to Lu Polsce przysługuje zarejestrowany w Urzędzie Patentowym znak słowny Delicje. Zgodnie z art. 153 prawa własności przemysłowej może ona korzystać z niego w sposób wyłączny, zarobkowy lub zawodowy na całym obszarze RP. Sąd nie miał też wątpliwości, że renoma ciastek o charakterystycznym wyglądzie i nazwie pochodzi z czasów ich produkcji przez firmę E. Wedel, z której obecnie korzysta Lu Polska jako następca prawny.

Ten sam sąd przyznał też rację Lu Polsce w sporze ze spółkami Lider’s – K-G oraz Lider Artur, producentami Delicji Podlaskich i ciastek Delice. Sąd apelacyjny uwzględnił wprawdzie odwołanie obu firm, ale tylko częściowo.

Wyroki w sprawie z powództwa Lu Polska przeciwko Delic-Pol odbiegają więc od tych orzeczeń.

– Prawomocne, pozytywne dla spółki Delic-Polska, rozstrzygnięcie sporu być może zakończy długotrwałe ataki firmy Lu Polska, która po przejęciu zakładów w Płońsku próbuje uzyskać monopol na produkcję biszkoptów z galaretką w polewie czekoladowej – mówi radca prawny Grzegorz Kowalczyk, jeden z pełnomocników spółki Delic-Pol. Wyroki są prawomocne, ale Lu Polska może jeszcze wnieść kasację do Sądu Najwyższego.

Jak poinformowano w firmie, nie podjęła jeszcze decyzji.

Wartość polskiego rynku ciastek wynosi blisko 1,5 mld złotych – szacuje firma badawcza MEMRB. Na biszkopty, wafelki czy pierniki Polacy wydają niemal co trzeciego złotego przeznaczanego na słodycze. Produkcja ciastek jest w Polsce bardzo rozdrobniona. Ponad połowa rynku należy do małych i średnich firm. Największe udziały ma w nim Lu Polska. Spółka, do której należą zakłady w Płońsku i Jarosławiu, kontroluje jedną piątą rynku pod względem wartości sprzedaży. Oprócz delicji Lu Polska produkuje także pieguski, pierniczki alpejskie i lu petitki. W 2007 roku prawo do marki Lu oraz 32 fabryk ciastek za 5,3 mld euro kupił od koncernu Danone Kraft Food.

—b.d.

Anna Korbela - rzecznik patentowy, radca prawny i rzecznik patentowy w Kancelarii Prawnej i Patentowej AAK w Częstochowie

Nareszcie, po wielu wcześniejszych kontrowersyjnych rozstrzygnięciach, zarówno Sąd Okręgowy w Częstochowie, jak i Sąd Apelacyjny w Katowicach orzekły, że nie jest dopuszczalne bezprecedensowe zmonopolizowanie przez jedną firmę produkcji ciasteczek biszkoptowych z galaretką w polewie czekoladowej. Sądy te potwierdziły, że znane na całym świecie i wymyślone w latach 60. w Wielkiej Brytanii ciasteczka, często znane tam pod nazwą jaffa cake, nie mogą być przedmiotem niczyich praw wyłącznych na terytorium Polski.