Sprawa trafiła do Trybunału z inicjatywy włoskiego sądu administracyjnego, który rozpatrywał niecodzienny spór. Obywatelka Włoch Antonia Dall'Antonia zamierzała spopielić zwłoki męża i złożyć urnę zawierającą jego prochy w jednym z pomieszczeń spółki Memoria, która oferuje takie usługi bliskim skremowanych zmarłych. Dzięki nim unikają oni przechowywania urn u siebie w domach lub złożenia ich na cmentarzu. Pomieszczenia używane do przechowywania urn są estetyczne, ciche, bezpieczne, a ich wystrój sprzyja zadumie i modlitwie za zmarłych.
Okazało się jednak, że w 2015 r. włoska gmina Padwa zmieniła regulamin dotyczący usług pogrzebowych i wykluczyła możliwość przechowywania urn przez prywatnych przedsiębiorców niezależnych od miejskich służb cmentarnych.
Memoria i A. Dall'Antonia wystąpiły do regionalnego sądu administracyjnego dla Wenecji o stwierdzenie nieważności tej decyzji gminy. Sąd zaś postanowił zwrócić się do Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem prejudycjalnym, czy decyzja Padwy jest sprzeczna z unijną zasadą swobody przedsiębiorczości ustanowioną w art. 49 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
Czytaj też:
Nie można rozsypać prochów zmarłego, ale nikt nie sprawdza, czy spoczęły na cmentarzu
Wkrótce w Polsce? Prochy zmarłego w domu lub na polach pamięci
W dzisiejszym wyroku Trybunał udzielił twierdzącej odpowiedzi na to pytanie. TSUE stwierdził, że choć spór ma wewnętrzny charakter, to wykładnia przepisu art. 49 Traktatu może być konieczna do jego rozstrzygnięcia w sytuacji, gdy prawo krajowe nakazuje sądowi przyznanie obywatelom danego państwa takich samych praw, jakie obywatele innych państw członkowskich, znajdujący się w takiej samej sytuacji, wywodzą z prawa Unii. Otóż prawo włoskie stanowi, że „wobec obywateli włoskich nie mają zastosowania przepisy włoskiego porządku prawnego, które mają dyskryminujący skutek w porównaniu do warunku i traktowania zagwarantowanego we włoskim porządku prawnym obywatelom Unii".
W ocenie Trybunału decyzja gminy Padwa skutkuje przyznaniem monopolu służbom miejskim na świadczenie usług przechowywania urn. Tymczasem uregulowanie krajowe, które zakazuje obywatelom Unii świadczenia usług przechowywania urn pogrzebowych w danym państwie członkowskim, ustanawia ograniczenie swobody przedsiębiorczości w rozumieniu art. 49 TFUE.
- Takie ograniczenie nie jest uzasadnione podniesionymi przez rząd włoski nadrzędnymi względami interesu ogólnego dotyczącymi ochrony zdrowia publicznego, konieczności zapewnienia należnego szacunku pamięci o zmarłych lub ochrony dominujących we Włoszech wartości moralnych i religijnych, z których te ostatnie sprzeciwiają się istnieniu komercyjnej i modnej działalności związanej z prochami zmarłych, a tym samym temu, aby działalność przechowywania doczesnych szczątków miała cel zarobkowy - stwierdził TSUE.
Jeżeli chodzi o ochronę zdrowia publicznego, Trybunał podkreślił, że prochy pogrzebowe, w odróżnieniu od zwłok, są - z biologicznego punktu widzenia - obojętne, ponieważ zostały wysterylizowane przez wysoką temperaturę, wobec czego ich przechowywanie nie może być ograniczone ze względów zdrowia publicznego.
Ograniczenia wprowadzone przez Padwę nie można też uzasadnić ochroną szacunku dla pamięci o zmarłych. Decyzja wykracza poza to, co jest konieczne dla osiągnięcia tego celu. Istnieją mniej restrykcyjne środki umożliwiające jego realizację w równym stopniu. Można np. wprowadzić obowiązek zapewnienia przechowywania urn pogrzebowych na podobnych warunkach, jak na cmentarzach komunalnych, a w przypadku zaprzestania działalności, obowiązek przeniesienia tych urn na publiczny cmentarz lub oddania ich bliskim zmarłego.
Nie obronił się również argument o dominujących we Włoszech wartościach moralnych i religijnych, które miałyby wykluczać zarobkowy cel usługi przechowywania doczesnych szczątków.
- Działalność przechowywania prochów zmarłych jest wszak we Włoszech przedmiotem taryfikacji ustalanej przez organy publiczne. Otwarcie takiego rodzaju działalności na prywatne przedsiębiorstwa mogłoby zostać poddane tym samym ramom taryfowym, które same w sobie nie są w widoczny sposób postrzegane przez Włochy za sprzeczne z ich wartościami moralnymi i religijnymi - zauważył TSUE.
sygn. akt C-342/17