Musi także wpłacić do depozytu sądowego należności przyszłe za sześć miesięcy.
Sąd Najwyższy w uchwale z 27 lutego 2008 r. stwierdził, że do złożenia należności do depozytu sądowego na podstawie art. 883 § 2
kodeksu postępowania cywilnego
nie jest wymagane zezwolenie sądu przewidziane w art. 693
2
§ 1 tego kodeksu
(sygn. III CZP 153/07)
.
Egzekucję z wynagrodzenia za pracę rozpoczyna jego zajęcie, na które składa się wezwanie pracodawcy do przekazywania zajętej części wynagrodzenia bezpośrednio wierzycielowi. Zajęcie następuje z chwilą doręczenia wezwania dłużnikowi. Jednakże w myśl art. 883 § 2 k.p.c. dłużnik może żądać umorzenia egzekucji przyszłych należności, jeśli uiści wszystkie należności zaległe i bieżące oraz złoży do depozytu sądowego sumę równą sumie świadczeń periodycznych za sześć miesięcy.
Musi jednocześnie upoważnić komornika do podejmowania tej sumy. Ten skorzysta z upoważnienia, jeśli stwierdzi, że dłużnik zalega z zapłatą. W takiej sytuacji komornik musi automatycznie wszcząć ponownie egzekucję. W praktyce z opisanej możliwości korzystają przede wszystkim osoby, na których ciąży ustalony wyrokiem sądu obowiązek wypłacania alimentów w określonej wysokości. Chce z niej skorzystać także Marcin B., którego sąd zobowiązał w wyroku rozwodowym do wypłacania byłej żonie alimentów dla ich małoletniej córki w kwocie 400 zł miesięcznie. Marcin B. zwrócił się w związku z tym do sądu o zezwolenie na złożenie do depozytu sądowego 2400 zł.
Sąd pierwszej instancji wydał postanowienie odmowne. Uznał bowiem, że zezwolenie nie jest potrzebne, a dłużnik ma prawo do złożenia równowartości sześciomiesięcznych świadczeń periodycznych do depozytu w wypadku przewidzianym w art. 883 § 2 k.p.c. bez konieczności dopełniania tej formalności. Argumentował, że przepisy art. 692 – 694 k.p.c. działu V k.p.c. „Sprawy depozytowe”, w tym art. 693
2
§ 1 k.p.c. mówiący o zezwoleniu sądu, nie mają w tym wypadku zastosowania. Wystarczy sama czynność dłużnika, który – jak to określił sąd – jest w tym zakresie „decydentem trwającego postępowania egzekucyjnego”.
Sąd drugiej instancji nie był pewny słuszności tego stanowiska. Przepisy nie są jednoznaczne. Nie ma w tej kwestii zgody w nauce prawa. Nie można też znaleźć jednoznacznego rozstrzygnięcia w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Sprawa zaś ma niewątpliwie duże znaczenie praktyczne, bo dłużnicy z przewidzianej w art. 883 § 2 k.p.c. możliwości uniknięcia egzekucji komorniczej korzystają często. Stąd pytanie prawne do SN. Uchwała podjęta w odpowiedzi na nie oznacza, że zezwolenie sądu nie jest w tym wypadku potrzebne.