Aktualizacja: 22.03.2018 05:40 Publikacja: 22.03.2018 05:40
Foto: 123RF
Zadaniowy czas pracy jest popularny. Przede wszystkim dlatego, że część pracodawców uważa go za skuteczny sposób na uniknięcie konieczności rekompensowania zatrudnionym pracy w nadgodzinach. Z jednej strony bowiem w zadaniowym czasie pracy ciężar rozplanowania obowiązków przerzucony jest na pracowników. Z drugiej – pracodawca nie musi ewidencjonować godzin pracy takiej osoby. Stąd ewentualne nadgodziny są mniej „widoczne" w razie ewentualnego sporu.
Jednak takie podejście było i jest błędne. Do pracowników zatrudnionych w zadaniowym czasie pracy stosuje się standardowe normy czasu pracy, czyli przeciętnie 40 godzin i 5 dni w tygodniu (tylko kwestia stosowania 8-godzinnej normy dobowej wydaje się dyskusyjna). Jeśli zatem pracownik nie ma możliwości – mimo zachowania należytej staranności – wykonać powierzonych obowiązków w ramach ogólnych norm czasu pracy, przysługuje mu roszczenie o rekompensatę pracy w nadgodzinach.
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas