Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 2 sierpnia 2017 r. (II PK 153/16).

Powód w przedmiotowej sprawie był pracownikiem pozwanej zatrudnionym na stanowisku wicedyrektora do spraw marketingu. Aneksem do umowy o pracę strony przewidziały, że jego okres wypowiedzenia wyniesie 24 miesiące. Pracodawca rozwiązał z powodem umowę o pracę bez wypowiedzenia, w odpowiedzi na co pracownik odwołał się do sądu pracy.

W ocenie sądu rejonowego wskazane przez pracodawcę przyczyny rozwiązania stosunku pracy były nierzeczywiste, a powodowi przysługuje odszkodowanie z art. 58 k.p. za okres wypowiedzenia, który w jego przypadku wynosił 24 miesiące – zgodnie z obowiązującą strony umową o pracę, korzystniejszą dla pracownika, niż przewidują to normy kodeksu pracy. Sąd rejonowy zasądził na rzecz powoda kwotę 348 120 zł tytułem odszkodowania za nieuzasadnione i niezgodne z przepisami rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Przyjął, że jego wynagrodzenie w ostatnim okresie przed rozwiązaniem z nim umowy wynosiło 14 505 zł miesięcznie.

W wyniku apelacji pozwanego powyższy wyrok został zmieniony. Sąd II instancji zasądził na rzecz powoda tytułem odszkodowania kwotę 90 943,98 zł – tj. równowartość jego trzymiesięcznego wynagrodzenia. Stwierdził, że z wystawionego przez pracodawcę zaświadczenia wynika, iż wynagrodzenie powoda w ostatnim okresie pracy wynosiło 30 414,66 zł miesięcznie, a nie 14 505 zł.

Jednocześnie sąd II instancji wskazał, że powodowi nie należy się odszkodowanie z art. 58 k.p. za umowny okres wypowiedzenia wynoszący 24 miesiące, ponieważ nie wykazał on, aby poniósł szkodę w wysokości przewyższającej wysokość należnego ustawowego odszkodowania, pozostającą w adekwatnym związku przyczynowym z wadliwym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Ponadto w umowie o pracę strony nie przewidziały prawa pracownika do wyższego odszkodowania, odpowiadającego wydłużonemu umownie okresowi wypowiedzenia. Brak takich zapisów obliguje natomiast do obliczenia wysokości odszkodowania w oparciu o ustawowy okres wypowiedzenia wskazany w art. 36 § 1 k.p.

W wyniku złożonej przez powoda skargi kasacyjnej Sąd Najwyższy utrzymał wyrok sądu II instancji. Potwierdził, że odszkodowanie przewidziane w art. 58 k.p. przysługuje w wysokości wynagrodzenia za ustawowy okres wypowiedzenia, chyba że strony przewidziały przyznanie odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za umownie wydłużony okres wypowiedzenia.

Komentarz eksperta

Piotr Nietrzpiel, radca prawny Kancelaria Prawa Pracy Wojewódka i Wspólnicy Sp.k.

Na kanwie przedmiotowej sprawy był rozstrzygany problem, czy art. 58 k.p. odnoszący się do wysokości przysługującego pracownikowi odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia do wynagrodzenia za okres wypowiedzenia, uwzględnia także okresy wypowiedzenia wydłużone na korzyść pracownika, choćby w umowie o pracę, dając możliwość automatycznego zwiększenia przysługującego pracownikowi odszkodowania. W tym zakresie SN odniósł się do orzecznictwa dotyczącego przepisu art. 55 § 11 k.p. (wyrok SN z 10 maja 2012 r., II PK 215/11), którego treść jest identyczna w zakresie określenia wysokości odszkodowania przysługującego pracownikowi w sytuacji rozwiązania przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia, jak również dotyczącego art. 471 k.p. odsyłającego także do okresu wypowiedzenia jako elementu determinującego wysokość odszkodowania (wyrok SN z 22 kwietnia 2015 r., II PK 176/14). Sąd rozpatrujący niniejszą sprawę uznał, że treść art. 58 k.p. nie pozwala na odmienną wykładnię niż przyjęta w zakresie przywołanych przepisów, stwierdzając, że również w tym wypadku odwołanie dotyczy ustawowych okresów wypowiedzenia.

Należy podkreślić, że przedmiotowe odszkodowania, mające swoją podstawę w przywołanych przepisach kodeksu pracy, mają charakter odszkodowania ustawowego, przysługującego niezależnie od wysokości zaistniałej szkody, czy też w ogóle faktu jej zaistnienia po stronie pracownika. Tym samym co do zasady ich wysokość również determinują przepisy kodeksu pracy. Niewątpliwie jednak art. 58 k.p. jest przepisem o charakterze semiimperatywnym. Zatem zgodnie z art. 18 § 1 k.p. strony umowy o pracę mogą ustalić wyższe odszkodowanie niż to, które z niego wynika. Należy się jednak zgodzić ze stanowiskiem, że samo ewentualne wydłużenie okresu wypowiedzenia nie może wpływać automatycznie na zwiększenie należnego pracownikowi odszkodowania. Taka konsekwencja powinna wynikać z wyraźnego jej wyartykułowania w powiązaniu z dłuższym okresem wypowiedzenia.

Za odniesieniem odszkodowania wynikającego z art. 58 k.p. wyłącznie do wysokości wynagrodzenia za ustawowe okresy wypowiedzenia przemawia także możliwość wystąpienia przez pracownika z uzupełniającymi roszczeniami odszkodowawczymi na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Wynika to z zakwestionowania przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 27 listopada 2007 r. (SK 18/05) zgodności z Konstytucją interpretacji art. 58 k.p. w związku z art. 300 k.p., która wyłączałaby dochodzenie innych niż określone w art. 58 k.p. roszczeń odszkodowawczych, związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Tym samym pracownik ma możliwość uzyskania wyższego odszkodowania, jednak jego dochodzenie będzie nieco trudniejsze. Będzie się bowiem wiązać z wykazaniem przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy, w tym m.in. zaistnienia szkody w wyższej wysokości niż otrzymane odszkodowanie.