Aktualizacja: 12.05.2017 03:00 Publikacja: 12.05.2017 03:00
Foto: Fotolia
- Od wielu lat jestem właścicielem firmy projektowo-budowlanej. Dostałem zlecenie na remont zabytkowego budynku. Zgodnie z umową miałem sporządzić stosowną dokumentację, uzyskać wymagane pozwolenia na prace, a następnie prawidłowo je przeprowadzić. Ustalono wynagrodzenie ryczałtowe. W trakcie robót okazało się jednak, że w części budynku została zamurowana klatka schodowa, która wykluczyła zbudowanie windy, a z kontraktu wynikało, że miała ona zostać zbudowana. Konserwator zabytków wyraził zaś zgodę tylko na wybudowanie windy zewnętrznej, co kosztowało dodatkowe, nieobjęte ryczałtem, 200 tys. zł. Aby wywiązać się z umowy, poniosłem z własnych środków, ten ekstra wydatek. Zamawiający odmówił mi jednak jego zwrotu, tłumacząc to faktem, że skoro w umowie ustalono wynagrodzenie ryczałtowe, to nadprogramowe pieniądze mi się nie należą. Poza tym, jako doświadczony przedsiębiorca, od razu powinienem był przewidzieć, że wyżej opisane problemy wystąpią. Czy rzeczywiście nie mam szans na odzyskanie tych 200 tys. zł – pyta pan Damian.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas