Dyscyplinarka za nielegalne nagrywanie szefa

Wszelkie informacje prywatne pracodawcy, stanowiące jego własność lub dobro osobiste, które nie są upubliczniane lub kierowane do pracownika, nie powinny być przez niego nagrywane i gromadzone.

Aktualizacja: 15.01.2017 17:38 Publikacja: 15.01.2017 12:15

Dyscyplinarka za nielegalne nagrywanie szefa

Foto: 123RF

Tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 24 maja 2011 r. (II PK 299/10).

W tej sprawie powódka była zatrudniona na stanowisku kierownika działu sprzedaży. Jako pracownik składała zeznania podczas jednej z kontroli urzędu celnego. Mimo początkowo dobrych, koleżeńskich relacji u pracodawcy, z czasem relacje powódki z zarządem firmy zaczęły się pogarszać (niezależnie od tego, że w październiku 2008 r. kobieta otrzymała podwyżkę). Powódka informowała współpracowników o zamiarze odwołania swoich zeznań złożonych przed urzędem celnym i domagała się gratyfikacji pieniężnej za powstrzymanie się od działań ujawniających urzędowi celnemu rzekome nieprawidłowe działania finansowe pozwanego. Swoje negatywne nastawienie podtrzymywała w kolejnych miesiącach, informując, że zrobi wszystko, by zniszczyć firmę, że odwoła zeznania w urzędzie celnym, zawiadomi PIP. Ponadto poinformowała, że nagrywała rozmowy prowadzone przez zarząd pracodawcy, prowadzone w oddzielnym pokoju.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
Deregulacja po 100 dniach: rząd przyjął większość postulatów zespołu Brzoski
Prawo w firmie
Ofensywa deregulacyjna zdenerwowała biznes. „Trudno to wszystko śledzić”
Prawo w firmie
Prezes Urzędu Zamówień Publicznych z nowym zadaniem
Prawo w firmie
Jak odejść ze związku zawodowego
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Prawo w firmie
Rządowa deregulacja w Sejmie. Szybkie tempo prac i krytyka opozycji