Aktualizacja: 22.08.2016 08:31 Publikacja: 22.08.2016 08:22
Foto: 123RF
Naczelny Sąd Administracyjny przesądził, że sąd dyscyplinarny działający przy Okręgowej Izbie Inżynierów Budownictwa nie może się zająć sprawą Agnieszki G., która bez uprawnień kierowała budową domu jednorodzinnego. W tej sprawie zwrócił się do tego sądu rzecznik odpowiedzialności zawodowej.
Agnieszka G. była kierownikiem budowy domu jednorodzinnego w jednej z podlubelskich miejscowości. Pewnego dnia z wizytą zjawił się powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. W trakcie kontroli ustalił, że Agnieszka G. jest inżynierem budownictwa, który posiada jedynie uprawnienia zawodowe w zakresie projektowania, natomiast do kierowania budową – już nie. Ponadto w oświadczeniu o zakończeniu budowy (tj. załączniku do wniosku o wydanie pozwolenia na użytkowanie) podała nieprawdę. W sposób nierzetelny opisała również wykonane roboty budowlane oraz ich zakres.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas