Aktualizacja: 26.01.2016 07:55 Publikacja: 26.01.2016 06:50
Foto: Bloomberg
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) nazywa ich przedsiębiorcami prowadzącymi internetowe platformy rezerwacji zakwaterowania, w żargonie hotelarzy to OTAs, czyli Online Travel Agents (agenci stale pośredniczący za wynagrodzeniem przy zawieraniu przez internet z gośćmi hotelowymi umów na rzecz dających zlecenie hoteli).
Spośród OTAs najskuteczniejszymi okazały się Booking.com, Expedia i HRS. W krótkim czasie stworzyły globalny oligopol na rynku rezerwacji zakwaterowania przez internet. Hotelarze bezradnie obserwowali, jak rosną dwucyfrowe prowizje ich pośredników i kurczy się liczba konkurujących ze sobą OTAs.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas