To dlatego, że za niektóre zobowiązania związane z prowadzeniem biznesu mogą ponosić odpowiedzialność wspólnie. Tylko wtedy, gdy przedsiębiorstwo należy do majątku osobistego małżonka, za zobowiązania, które powstały w związku z jego prowadzeniem, ponosi odpowiedzialność wyłącznie on. Dlatego gdy mąż i żona albo tylko jedno z nich decyduje się na założenie własnej firmy, lepiej, by angażowało do tego wyłącznie swój majątek osobisty. Uniknie wtedy konieczności informowania o niektórych czynnościach drugiego małżonka czy wręcz – w pewnych przypadkach – konieczności uzyskania jego zgody.

Moje, więc sam decyduję

Pełną samodzielność ma jedynie ten małżonek, który prowadzi firmę opartą na składnikach stanowiących jego majątek osobisty. Decyzje dotyczące zarządu firmą i jej poszczególnymi składnikami może podejmować sam.

Firma staje się majątkiem osobistym małżonka na skutek różnych czynności, m.in. poprzez zniesienie wspólności majątkowej. Mogła też być nabyta przed powstaniem wspólności majątkowej albo na skutek dziedziczenia (wtedy należy do majątku osobistego obdarowanego, chyba że darczyńca inaczej zdecydował i przekazał firmę obojgu małżonkom).

Gdy prowadzona firma stanowi majątek osobisty małżonka, ten może swobodnie nią rozporządzać, np. sprzedać. Jego współmałżonek nie musi się z kolei martwić ewentualnymi długami, jakie firma może wygenerować. Za długi związane z prowadzoną działalnością odpowiada bowiem w takim przypadku ten małżonek, który prowadzi firmę. Odpowiedzialność ponosi całym swoim majątkiem osobistym oraz wynagrodzeniem za pracę lub dochodami uzyskanymi przez niego z innej działalności zarobkowej oraz korzyściami uzyskanymi z jego praw autorskich i praw pokrewnych, praw własności przemysłowej oraz innych praw twórcy – jeśli takie prawa przedsiębiorcy przysługują.

Przy wspólnym czasem potrzebna zgoda

Sytuacja wygląda zupełnie inaczej wtedy, gdy jedno ?z małżonków prowadzi działalność gospodarczą, ale oboje łączy wspólność majątkowa. ?W takim przypadku oboje małżonkowie są zobowiązani współdziałać przy zarządzie majątkiem wspólnym, w szczególności zaś powinni się informować o zobowiązaniach obciążających ich majątek. ?Z przepisów wynika jednak, że przedmiotami majątkowymi służącymi jednemu lub obojgu małżonkom do wykonywania lub prowadzenia działalności zarobkowej małżonek ten zarządza samodzielnie (tylko ?w razie przemijającej przeszkody drugi z małżonków może dokonywać niezbędnych, bieżących czynności).

Z prowadzeniem firmy związane są jednak niejednokrotnie poważne decyzje związane np. z zaciągnięciem kredytu czy kupnem lub sprzedażą nieruchomości. ?I choć umowy zawierane przez jednego z małżonków bez zgody drugiego są ważne, to od zasady tej są przewidziane wyjątki. Z przepisów kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wynika, że zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia nieruchomości, użytkowania wieczystego lub prawa rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal. Zgoda potrzebna jest również do czynności prawnej prowadzącej do oddania nieruchomości do używania lub pobierania pożytków. Bez akceptacji drugiego małżonka nie uda się też dokonać darowizny z majątku wspólnego (z wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych). Zgoda konieczna jest też do czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia ?i wydzierżawienia gospodarstwa rolnego lub przedsiębiorstwa. Poza wspomnianymi wyjątkami zgoda małżonka na zawarcie umowy nie jest potrzebna.

Przykład

Małżonkowie prowadzą firmę. Jeden z nich podpisał umowę, na mocy której wynajął należący do małżonków lokal użytkowy. Drugi małżonek nic o umowie nie wiedział, a powinien, w tym bowiem przypadku potrzebna była jego zgoda.

Z punktu widzenia kontrahenta ważne jest, aby uzyskać zgodę drugiego małżonka na piśmie. Posiadanie jej pozwoli mu prowadzić – w razie jakichkolwiek problemów z realizacją umowy – egzekucję z całego majątku małżonków. ?W niektórych sytuacjach zgoda małżonka będzie mogła być wyrażona w późniejszym czasie. Ważność umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez wymaganej zgody drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez tego drugiego małżonka. ?W praktyce wygląda to tak, że kontrahent może wyznaczyć małżonkowi, którego zgoda jest potrzebna do ważności umowy, odpowiedni termin, ?w ciągu którego powinien potwierdzić umowę. Jeśli nie zrobi tego w tym czasie, kontrahent staje się wolny.

Nie wszystko ?wolno zabrać

Zgoda drugiego małżonka jest tak istotna dla kontrahenta nie bez powodu. Jeśli małżonek nie zgodził się na zaciągnięcie zobowiązania, kontrahent będzie mógł prowadzić egzekucję tylko z niektórych składników wspólnego majątku małżonków, a nie z całego. Przepisy mówią wyraźnie, że jeśli małżonek zaciągnął zobowiązanie (czyli podpisał umowę na całkiem sporą kwotę) bez zgody drugiego małżonka, wierzyciel (czyli kontrahent małżonka) będzie mógł wyegzekwować należności z:

- ?majątku osobistego dłużnika (czyli tego małżonka, z którym podpisał umowę),

- ?należących do majątku wspólnego przedmiotów majątkowych wchodzących w skład przedsiębiorstwa, jeśli zaciągnięte zobowiązanie jest związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa,

- ?niektórych składników majątku wspólnego; będą to: wynagrodzenie za pracę małżonka, który podpisał umowę, dochody uzyskane przez niego z innej działalności zarobkowej czy korzyści przysługujące mu z praw autorskich i im podobnych.

Jeśli w takiej sytuacji komornik rozpoczyna egzekucję, może się pojawić problem dla kontrahenta. Małżonek, który nie wyraził zgody na umowę, może bowiem zablokować egzekucję w stosunku do tych składników majątku wspólnego, z których egzekucja prowadzona być nie może. Jeśli komornik zajmie jakąś rzecz ?z tego majątku, małżonek będzie mógł wytoczyć kontrahentowi, z którego wniosku działa komornik, powództwo o zwolnienie takiej rzeczy spod egzekucji.

Pomoże sąd

Kontrahenci będący wierzycielami mogą jednak – jeśli nie dysponują zgodą małżonka swojego dłużnika na zaciągnięcie zobowiązania – żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej dłużnika i jego małżonka. Dzięki temu będą mogli prowadzić egzekucję z tej części majątku, która po orzeczeniu rozdzielności będzie należała do dłużnika. Zabieg ten nie jest jednak łatwy. Wymaga dużo zachodu. Trzeba nie tylko wszcząć postępowanie zmierzające do zniesienia wspólności majątkowej małżonków. Konieczne jest jeszcze uprawdopodobnienie, że odzyskanie należności wymaga podziału majątku wspólnego. A to wcale proste nie będzie.

Co jest wspólne, co oddzielne

Wspólność majątkowa (powstaje z chwilą zawarcia małżeństwa) obejmuje przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. ?Do majątku wspólnego należą m.in.:

- ?pobrane wynagrodzenia za pracę i dochody ?z innej działalności zarobkowej każdego ?z małżonków,

- ?dochody z majątku wspólnego, jak również ?z majątku osobistego każdego z małżonków,

- ?środki zgromadzone na rachunku otwartego lub pracowniczego funduszu emerytalnego każdego z małżonków.

Przedmioty, które nie są objęte wspólnością majątkową, należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Będą to m.in.:

- ?przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej,

- ?przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca postanowił inaczej,

- ?przedmioty majątkowe służące wyłącznie ?do zaspokajania osobistych potrzeb jednego ?z małżonków,

- ?wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej jednego z małżonków,

- ?przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego ?z małżonków,

- ?prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy,

- ?przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.