Plajty, które dotknęły biur podróży w ciągu ostatnich kilku lat, stosunkowo często dotyczyły touroperatorów funkcjonujących na rynku od niedawna. Teraz biura te od początku istnienia muszą zabezpieczać swoich klientów poprzez wykupienie gwarancji na wysokie sumy. Szczególnie dotyczy to tych organizatorów turystyki, którzy od początku organizują wyjazdy z wykorzystaniem przewozów czarterowych. Jeśli ktoś myśli o założeniu biura podróży, które będzie sprzedawać wczasy ?w Egipcie czy Tunezji, musi się liczyć z koniecznością zakupu gwarancji na sumę 250 tys. euro.

W przypadku nowych biur wysokość sumy gwarancyjnej jest określona w zależności od tego, dokąd biuro organizuje wyjazdy i czy korzysta z czarterów.

Minimalna wysokość sumy gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej dla touroperatorów, którzy rozpoczynają działalność, wynosi:

Przykład

Biuro podróży chce sprzedawać wycieczki turystyczne na Litwę ?i organizować spływy kajakowe ?po Mazurach i Suwalszczyźnie. Minimalna suma gwarancyjna wyniesie dla niego ?7,5 tys. euro.

Przykład

Biuro trampingowe chce organizować kameralne, maksymalnie 10–12-osobowe wyjazdy do państw Azji, ?Afryki i Ameryki Południowej. Planuje korzystać z przelotów rejsowych, gdyż na czartery grupy są zbyt małe. Minimalna suma gwarancyjna wyniesie więc ?90 tys. euro.

W kolejnych latach funkcjonowania biura wysokość gwarancji jest już uzależniona ?od wysokości deklarowanego przychodu na najbliższe ?12 miesięcy, jednak minimalna wysokość nie może być niższa niż określona w roku poprzednim.