Na wczorajszym posiedzeniu Komisji Polityki Społecznej i Rodziny posłowie PO i PSL przegłosowali wniosek o odrzucenie projektu nowelizacji ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

Nowela autorstwa posłów PiS przewiduje możliwość wydania przez inspektora pracy nakazu zatrudnienia danej osoby na etacie. Inspektor miałby wydawać taką decyzję, gdyby uznał, że praca na zleceniu czy umowie o dzieło odbywa się w warunkach zatrudnienia na etacie.

Wątpliwości posłów koalicji wzbudził fakt, że nowe uprawnienie inspektorów wkraczałoby w kompetencje sądów pracy. To one obecnie rozstrzygają spory między zatrudnionymi na kontraktach a pracodawcami o istnienie stosunku pracy. Problem w tym, że takie procesy trwają nawet kilka lat. Stąd też pozwy w tych sprawach można policzyć na palcach jednej ręki.

Obecna na posiedzeniu komisji Iwona Hickiewicz, główna inspektor pracy, bezskutecznie apelowała do posłów, aby nie rezygnowali z dalszych prac nad mniej kontrowersyjnymi pomysłami na zmiany zawartymi w projekcie. Chodzi o zmianę art. 29 kodeksu pracy, by zmusić przedsiębiorców do zawierania umowy o pracę przed rozpoczęciem zatrudnienia, a nie dopiero na koniec pierwszego dnia pracy. Obecnie inspektorzy zbyt często spotykają takich jednodniowych pracowników.

Etap legislacyjny: po pierwszym czytaniu w Sejmie