Zgodnie z art. 63 kodeksu pracy umowa o pracę wygasa w razie:

- śmierci zatrudnionego,

- zgonu pracodawcy będącego osobą fizyczną,

- trwającej dłużej niż trzy miesiące absencji pracownika spowodowanej tymczasowym aresztowaniem, jeżeli przełożony nie zwolnił go wcześniej w trybie dyscyplinarnym.

Odwołanie do sądu

Jeżeli nieprawidłowo ustalono, że nastąpiło zdarzenie wywołujące wygaśnięcie kontraktu o pracę, jedynie inicjatywa zaangażowanego może temu skutkowi zapobiec. Pracownikowi służy mianowicie prawo złożenia odwołania do właściwego sądu pracy.

Może domagać się w nim przywrócenia do pracy na poprzednich warunkach albo odszkodowania. Przy czym wyrok uwzględniający roszczenie o  przywrócenie do pracy restytuuje stosunek pracy dopiero od dnia, w którym podwładny –  po  uprawomocnieniu się orzeczenia – zgłosił  gotowość do  pracy.

Przykład 1

Pani Alicja, w ciągu trzech dni po rozwiązaniu stosunku pracy z wyboru u innego pracodawcy, zgłosiła swój powrót do Y sp. z o.o. Prezes jej zarządu uznał jednak, że termin na zgłoszenie powrotu minął i angaż wygasł.

Pani Alicja nie podzieliła poglądu swojego przełożonego, dlatego – w ustawowym terminie – wystąpiła do sądu pracy z odwołaniem, w którym zażądała przywrócenia do Y sp. z o.o. na poprzednich warunkach, a sąd zaakceptował jej stanowisko.

Sąd może nie uwzględnić żądania podwładnego przywrócenia do pracy, jeżeli z okoliczności sprawy wynika, że nie jest to możliwe lub celowe. W takim wypadku orzeka o odszkodowaniu.

Przykład 2

Pani Julita w odwołaniu od wygaśnięcia angażu domagała się przywrócenia do pracy w DEF sp. z o.o. na poprzednich warunkach.

Postępowanie dowodowe wykazało jednak, że ze względu na długotrwały konflikt między nią a prezesem zarządu spółki roszczenie to nie jest możliwe do spełnienia. Sąd orzekł więc o odszkodowaniu w wysokości jednomiesięcznej pensji, ponieważ pani Julita była zatrudniona w tej spółce na czas nieokreślony od ośmiu miesięcy.

Ograniczenie to nie dotyczy jednak:

- pracowników, którym w dacie wygaśnięcia angażu brakuje nie więcej niż cztery lata do  osiągnięcia wieku emerytalnego, a okres zatrudnienia umożliwia im uzyskanie prawa do  emerytury z osiągnięciem tego wieku,

- pracownicy będącej wtedy w  ciąży bądź w trakcie korzystania z urlopu macierzyńskiego,

- sytuacji, w której przepisy szczególne chronią podwładnych przed utratą etatu, chyba że przywrócenie do  pracy nie jest możliwe z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy. Wówczas sąd pracy orzeka o odszkodowaniu.

Przykład 3

Pani Sonia w dacie zdarzenia, które jej pracodawca uznał za przesłankę uzasadniającą wygaśnięcie kontraktu o pracę, była w czwartym miesiącu ciąży. Ponieważ nie zgodziła się z decyzją szefa, wystąpiła do sądu z odwołaniem, żądając przywrócenia do pracy.

Przełożony w toku postępowania argumentował, że pani Sonia skłócona jest z większością załogi, jej stanowisko zajęła bardziej kompetentna od niej osoba, a stosunek pracy i tak miał ulec rozwiązaniu za miesiąc z uwagi na upływ czasu, na jaki zawarto umowę. Ponadto, już po złożeniu odwołania, otwarto likwidację zakładu pracy.

Sąd, kierując się tą ostatnią okolicznością, zasądził więc odszkodowanie. Pani Sonia złożyła od tego wyroku apelację, podnosząc, że w dacie, którą szef błędnie przyjął za dzień wygaśnięcia angażu, była w ciąży i dlatego powinna być przywrócona do pracy. Pani Sonia nie ma jednak racji. Jej roszczenie zostałoby uwzględnione tylko wówczas, gdyby pracodawcy nie postawiono w stan likwidacji.

Należy się wynagrodzenie…

Zatrudnionemu przywróconemu do pracy przysługuje za  czas pozostawania bez etatu wynagrodzenie, nie więcej jednak niż za trzy miesiące i nie mniej niż za miesiąc.

Przykład 4

Pan Cezary wykazał przed sądem pracy, że postępowanie karne toczące się przeciwko niemu zostało po dwóch miesiącach tymczasowego aresztowania umorzone z powodu braku dowodów świadczących o popełnieniu przez niego zarzucanego przestępstwa, a w związku z tym stosunek pracy nie wygasł.

Pan Cezary, po zgłoszeniu gotowości do pracy, zażądał wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, który wynosił dwa tygodnie, w wysokości trzymiesięcznego uposażenia. Pracodawca jednak odmówił, twierdząc, że należy mu się wynagrodzenie jedynie w wysokości jednomiesięcznej pensji.

Przełożony pana Cezarego miał rację. Pan Cezary mógłby domagać się wynagrodzenia w wysokości trzymiesięcznego uposażenia, gdyby co najmniej przez taki okres pozostawał bez zatrudnienia przed  restytucją stosunku pracy.

Jeżeli na skutek błędu pracodawcy wygasła umowa o pracę pracownika, któremu brakuje nie więcej niż cztery lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, gdy okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do  emerytury z osiągnięciem tego wieku, albo pracownicy w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego, wynagrodzenie przysługuje za cały czas pozostawania bez pracy.

Dotyczy to także sytuacji, w której wygasł angaż ojca wychowującego dziecko w okresie korzystania z urlopu macierzyńskiego albo gdy rozwiązanie umowy o pracę podlega ograniczeniu z mocy przepisu szczególnego.

Przykład 5

Sąd pracy orzekł o przywróceniu pani Niny do pracy w M sp. z o.o. na poprzednich warunkach, uznając, że pracodawca błędnie stwierdził, że nastąpiło zdarzenie skutkujące wygaśnięciem jej umowy o pracę.

Pani Nina, która przebywała wówczas na urlopie macierzyńskim (kiedy przełożony poinformował ją, że angaż wygasł), do dnia restytucji stosunku pracy, przez siedem miesięcy pozostawała bez zatrudnienia. Należy jej się zatem wynagrodzenie w wysokości siedmiokrotności uposażenia.

Pracownikowi, który podjął obowiązki w wyniku przywrócenia do pracy, wlicza się do okresu zatrudnienia czas pozostawania bez pracy, za który przyznano wynagrodzenie.

Czasu pozostawania bez etatu, za który nie przyznano uposażenia, nie uważa się za przerwę w zatrudnieniu, pociągającą za sobą utratę uprawnień uzależnionych od nieprzerwanego trwania angażu.

…albo odszkodowanie

Gdy pracownik rezygnuje z powrotu do pracy, przysługuje mu prawo do odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.

Gdy kontrakt zawarty był na czas określony bądź na czas wykonywania określonej pracy, odszkodowanie należy się w wysokości pensji za okres, do którego umowa miała trwać, maksymalnie jednak za trzy miesiące.

Przykład 6

Pani Malwina była zatrudniona na czas nieokreślony w zakładzie krawieckim pani Sandry. Pracowała od czterech lat. Na początku stycznia 2011 pani Sandra zmarła, a jej zakład odziedziczyła córka Izabela. Uznała ona, że w związku ze zgonem poprzedniej właścicielki dotychczasowe angaże (w tym pani Malwiny) wygasły.

Pani Malwina nie zgodziła się jednak ze stanowiskiem pani Izabeli i wystąpiła do sądu pracy z odwołaniem, żądając w nim odszkodowania w wysokości uposażenia za trzy miesiące, bo tyle wynosił czas wypowiedzenia. Sąd pracy uwzględnił jej roszczenie.

Przykład 7

1 lutego 2011 pani Justyna została zaangażowana w ABC sp. z o.o. na czas określony pięciu miesięcy. 15 lutego przeszła wylew, w wyniku którego zapadła w śpiączkę. Jej przełożony uznał tę okoliczność za przesłankę powodującą wygaśnięcie kontraktu o pracę. Po odzyskaniu przytomności, tj. 23 lutego, pani Justyna wniosła odwołanie do sądu pracy, żądając odszkodowania w wysokości wynagrodzenia za trzy miesiące.

Jej roszczenie zostanie uwzględnione, bo stan śpiączki nie jest zdarzeniem skutkującym wygaśnięciem stosunku pracy, a odszkodowanie w wysokości uposażenia za trzy miesiące jest maksymalnym pułapem, którego może się domagać.

W razie naruszenia przez zatrudniającego przepisów o wygaśnięciu kontraktów zawartych na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy pracownikowi przysługuje wyłącznie odszkodowanie w wymienionej wysokości, jeżeli upłynął już termin, do którego umowa miała trwać, lub gdy przywrócenie do pracy byłoby niewskazane ze względu na krótki okres, jaki pozostał do upływu tego terminu.

Przykład 8

Pani Łucja pracowała w KLŁ sp. z o.o. na czas określony czterech miesięcy. Przełożony niesłusznie uznał, że kontrakt o pracę wygasł, dlatego pani Łucja złożyła odwołanie. Dzień przed jego wniesieniem upłynął czas, na jaki zawarto umowę.

Z uwagi na to, że przełożony poinformował panią Łucję o wygaśnięciu stosunku pracy 1 lutego 2011, a umowa miała zakończyć się 15, zażądała ona odszkodowania w wysokości pensji za 14 dni. Roszczenie pani Łucji jest zasadne.

Podwładnemu, któremu przyznano odszkodowanie, wlicza się do okresu zatrudnienia czas pozostawania bez pracy, odpowiadający okresowi, za który otrzymał odszkodowanie.

Sąd Najwyższy o roszczeniach podwładnych

- W razie bezprawnego stwierdzenia wygaśnięcia umowy o pracę z pracownicą powracającą po urlopie wychowawczym brak jest podstaw do nieuwzględnienia żądania przywrócenia do pracy, jeżeli jest to możliwe i celowe (art. 56 § 1 i 2 w związku z art. 45 § 2 k.p.) – wyrok z 26 marca 1998, I PKN 6/98.

- Zatrudniony nie może domagać się wynagrodzenia za gotowość do pracy (art. 81 § 1 k.p.) w razie nieprawidłowego uznania przez przełożonego, że nastąpiło wygaśnięcie angażu – wyrok z 29 marca 1978, I PR 20/78.

- Oświadczeniu pracodawcy o wygaśnięciu stosunku pracy, ażeby nie spowodowało wyrażonego w nim skutku prawnego, pracownik może przeciwstawić przysługujące mu roszczenia o przywrócenie do pracy albo odszkodowanie stosownie do art. 56 § 1 k.p. w związku z art. 67 k.p.

Wobec powyższego nie jest trafny pogląd, zgodnie z którym art. 189 k.p.c. stanowi równorzędną podstawę prawną w relacji do możliwości żądania przywrócenia do pracy (albo odszkodowania) na podstawie art. 56 § 1 k.p. w związku z art. 67 k.p. – wyrok z 20 marca 2008, II PK 211/0.

Autorka jest adwokatem, prowadzi własną kancelarię w Płocku

Zobacz więcej w serwisie:

Kadry i płace

»

Zwolnienia z pracy

»

Odszkodowania i przywrócenie do pracy

Kadry i płace

»

Zwolnienia z pracy

»

Nietypowe rozstania