Mimo że [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=FD4AA0CADC95FD260E749CA3AC8EDC86?id=169524]ustawa o zwolnieniach grupowych[/link] nie daje podstaw do ochrony rodziców wracających do pracy w zmniejszonym wymiarze czasu, orzecznictwo sądowe nie jest wcale jednoznaczne.
– Sama miałam sprawę, w której zapadł wyrok niekorzystny dla pracodawcy. Zlikwidował on stanowisko i zwolnił rodzica w tzw. trybie indywidualnym ustawy o rozwiązywaniu stosunku pracy z przyczyn leżących po stronie pracodawcy (art. 10). [b]Sądzę, że konieczne będzie orzeczenie Sądu Najwyższego, który jednoznacznie rozstrzygnie, czy ochrona przewidziana w art. 185[sup]8[/sup] [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F490ECA3209F0B295D2722B95EA0A1D5?id=76037]kodeksu pracy[/link] rozciąga się także na przepisy ustawy o zwolnieniach grupowych[/b] – mówi Iwona Ignatowska-Jaroszewska, radca prawny w Kancelarii Prawa Pracy.
Art. 5 ustawy o zwolnieniach grupowych wskazuje osoby, którym szef nie wręczy wypowiedzenia ze względu na ochronę wynikającą z innych ustaw. Dopuszczalne jest jedynie wypowiedzenie im dotychczasowych warunków pracy i płacy. Na tej liście nie ma jednak osób przebywających na urlopach wychowawczych ani uprawnionych do takiego urlopu, które korzystają z obniżonego o połowę wymiaru pracy. Oznacza to, że [b]nie są chronione przed redukcją w trybie grupowym[/b].
Ustawa o zwolnieniach grupowych w art. 10 przewiduje też tzw. tryb zwolnień indywidualnych, których przyczyna leży po stronie pracodawcy. Ma on zastosowanie, gdy firma zatrudniająca co najmniej 20 pracowników rozstaje się nawet z jedną osobą. W wypadku trybu indywidualnego krąg chronionych jest podobny.
Wypowiedzenie definitywne wolno jednak wręczyć nawet szczególnie chronionym osobom według tej ustawy i k.p. (w tym uprawnionym do urlopu wychowawczego z połówką etatu), bo wobec nich dopuszczalne są zwolnienia w trybie grupowym. Musi być jednak spełniony dodatkowy warunek: zgoda związku zawodowego w ciągu 14 dni od otrzymania zawiadomienia o zamierzonym wypowiedzeniu. Jeśli związek się sprzeciwi, szef ma związane ręce i pracownik z połową etatu uprawniony do urlopu wychowawczego zachowa posadę.
Przypomnijmy, że SN już rozstrzygał w podobnej sprawie, odpowiadając na pytanie prawne jednego z sądów dotyczące ochrony przed zwolnieniem grupowym pracownika na urlopie wychowawczym.
W [b]uchwale z 15 lutego 2006 r. (sygn. II PZP 13/05) SN[/b] uznał, że przepisy art. 10 ust. 1 i 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=FD4AA0CADC95FD260E749CA3AC8EDC86?id=169524]ustawy z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (DzU nr 90, poz. 844 ze zm.)[/link] mogą stanowić podstawę rozwiązania umowy z pracownikiem w okresie urlopu wychowawczego także w sytuacjach, gdy nie zachodzą przesłanki przewidziane w art. 186[sup]1[/sup] § 1 zd. drugie k.p. .
– Jeśli są wątpliwości, to warto podsumować funkcjonowanie przepisu. Jeżeli jest norma ochronna dotycząca godzenia życia rodzinnego i zawodowego, to powinna być powszechna. Sądzę, że tematem powinna się zająć Komisja Trójstronna, bo jest to ważna sprawa wymagająca porozumienia partnerów społecznych – mówi Witold Polkowski, ekspert Pracodawców RP.
Pracodawcy z PKPP Lewiatan też chcą rozmawiać o zmianach przepisu. Na liście postulatów znalazła się propozycja, by ochronę otrzymywali jedynie rodzice, którzy zmniejszą wymiar czasu pracy do połowy etatu.