Reklama
Rozwiń

Rozliczenie dofinansowania na ochronę miejsc pracy: jaki urząd pracy, takie zasady

Wojewódzkie urzędy pracy w Polsce różnie interpretują obowiązki pracodawców związane z rozliczeniem dofinansowania na ochronę miejsc pracy.

Publikacja: 20.05.2020 17:15

Rozliczenie dofinansowania na ochronę miejsc pracy: jaki urząd pracy, takie zasady

Foto: Adobe Stock

Na konta pracodawców wpłynęły już pierwsze transze środków na ochronę miejsc pracy wypłacane na podstawie art. 15g ustawy z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (tekst jedn. DzU poz. 374 ze zm.; dalej: tarcza antykryzysowa). Pracodawcy, który wprowadził te rozwiązania – tj. przestój ekonomiczny albo obniżenie wymiaru czasu pracy – przysługuje dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na podstawie umowy podpisanej z wojewódzkim urzędem pracy (WUP). Umowa określa m.in. zasady wykorzystania środków oraz wskazuje na obowiązek rozliczenia się z uzyskanych środków po zakończeniu okresu dofinansowania. Wynika z niej również obowiązek informowania WUP o zmianie okoliczności mających wpływ na wysokość wypłaconych świadczeń. Jak się okazuje, wojewódzkie urzędy pracy różnie interpretują te zapisy.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Prawo w firmie
40 proc. opłat za mieszkanie w kosztach biznesu? Jest to możliwe
Prawo w firmie
Deregulacja po 100 dniach: rząd przyjął większość postulatów zespołu Brzoski
Prawo w firmie
Ofensywa deregulacyjna zdenerwowała biznes. „Trudno to wszystko śledzić”
Prawo w firmie
Prezes Urzędu Zamówień Publicznych z nowym zadaniem
Prawo w firmie
Jak odejść ze związku zawodowego
Prawo w firmie
Rządowa deregulacja w Sejmie. Szybkie tempo prac i krytyka opozycji