Tak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z 11 stycznia 2018 roku, sygn. akt III CZP 93/17.
Wynajmujący zawarł umowę najmu wózka widłowego z najemcą. W Ogólnych Warunkach Najmu Długoterminowego stosowanych przez wynajmującego znalazło się postanowienie regulujące sytuację, w której najemca opóźnia się z zapłatą czynszu przez co najmniej 30 dni. Na podstawie tego postanowienia umownego, wynajmujący mógł zablokować lub czasowo odebrać wynajęte urządzenie aż do chwili, w której zaległy czynsz zostanie przez najemcę zapłacony. Gdyby doszło do czasowego odebrania wynajętego urządzenia, wynajmujący nie traciłby za ten okres prawa do naliczania czynszu. Najemca dopuścił się takiego opóźnienia, a wynajmujący, powołując się na postanowienia umowy, odebrał wynajęte urządzenie (wózek widłowy), zaznaczając przy tym, że zostanie on zwrócony pod warunkiem uregulowania zaległych należności z tytułu czynszu. Po odebraniu wózka pełnomocnik zarządu najemcy poinformował wynajmującego, że umowę najmu uważa za zerwaną. Pomimo takiego oświadczenia od stycznia 2013 roku do marca 2014 roku wynajmująca spółka wystawiała najemcy faktury VAT tytułem czynszu najmu za wózek. Ponieważ najemca odmówił zapłacenia czynszu, podtrzymując swoje stanowisko o zerwaniu umowy, spór znalazł swój finał na sali sądowej. Powód (wynajmujący) żądał zapłaty z tytułu czynszu najmu wózka widłowego za okres od stycznia 2013 roku do marca 2014 roku wraz z należnymi odsetkami.