Aktualizacja: 30.04.2025 18:15 Publikacja: 03.04.2025 04:33
Foto: rp.pl/Weronika Porębska
W najnowszym badaniu GUS z marca br. tylko 23,1 proc. firm z branży usług IT wskazywało niedobór wykwalifikowanych pracowników jako barierę w swojej działalności. Tych wskazań jest teraz najmniej od ponad dekady i prawie dwukrotnie mniej niż w rekordowym 2022 r.
Wtedy zarówno rekruterzy łowiący specjalistów IT, jak też firmy szkolące w tej dziedzinie i nastawione w dużej części na kursy dla programistów, korzystały z rynkowej hossy. Jak wspomina Anna Schiller, programistka, współzałożycielka i dyrektor operacyjna e-szkoły programowania Kodilla.com, był to m.in. wynik lansowanego w mediach wizerunku branży IT jako mlekiem i miodem płynącej. Sporą część tego miodu zapewniały wielomiliardowe inwestycje globalnych funduszy Venture Capital w cyfrowe start-upy, podbijając też stawki zatrudnianych często „na zapas” specjalistów.
Część projektów wolno się toczy, inne czekają na decyzje po wyborach. Tak jest np. z projektem drugiej elektrown...
Propozycja Grupy Erste zakupu 49 proc. polskiego Santandera to sprytny ruch, by przejąć kontrolę nad bankiem za...
Początek roku na rynku rodzimych spółek technologicznych zaczął się słabo – przez pierwsze trzy miesiące 2025 r....
Zdecydowana większość uczestników Panelu Ekonomistów „Rzeczpospolitej” uważa, że w Polsce należałoby wprowadzić...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
30, 50, 100 tys. zł za metr. Ceny mieszkaniowego luksusu w Polsce stale rosną. W apartamentowcach z najwyższej p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas