Aktualizacja: 01.09.2021 10:48 Publikacja: 01.09.2021 00:01
Foto: Adobe Stock
Nowa formuła doręczeń wywołała nie tylko chaos organizacyjny, ale przede wszystkim rewolucję w sposobie komunikacji z sądem. W dobie leczenia przez teleporadę czy zapisów na wizytę w urzędzie można zapytać, dlaczego „nowoczesne" środki komunikacji elektronicznej napotykają taki opór środowiska. Z drugiej jednak strony nikt nie protestuje przeciwko naruszeniu praw pacjenta, gdy są leczeni na telefon, choć zapewne także przychodnie mogłyby wrócić do normalnego funkcjonowania lub choćby uruchomić system łączenia z przekazem obrazu. Jakoś też nikogo nie dziwi, że aby dostać się do urzędu we własnym mieście, trzeba najpierw posiadać telefon, a pewnie i internet, aby ustalić, pod jaki numer zadzwonić, aby zapisać się na „wizytę w urzędzie".
Polski wymiar sprawiedliwości potrzebuje jak nigdy wcześniej większego zaangażowania społecznego. Ważne, żeby uz...
Proces przywracania praworządności trwa stanowczo za długo – mówi Beata Morawiec, sędzia Sądu Okręgowego w Krako...
W momencie gdy niemający większości politycy zaczynają omijać lub łamać normy konstytucyjne, zadaniem każdego uc...
Poszukiwane są różne metody, aby tylko dokuczyć koledze i wykazać się przed szefostwem. Wydaje się, że wojna w w...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Wystarczyło, że sędzia porównał godzinę doprowadzenia Zbigniewa Ziobry z godziną zamknięcia posiedzenia sejmowej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas