Wojciech Tumidalski: Represje w PRL jak RODO

Zapłata za szykany, jakich działacze niepodległościowi doznali od komunistycznych władz, staje się nowym źródłem dochodu niektórych prawników. I czasem jest to niemoralne.

Publikacja: 15.02.2023 13:42

Tak pałowała PRL-owska milicja. W Rzeszowie w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego zorganizowano ha

Tak pałowała PRL-owska milicja. W Rzeszowie w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego zorganizowano happening

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Łokaj Krzysztof Łokaj

Po sygnale od zbulwersowanego znajomego naukowca zajrzałem do internetu, wpisując hasło „odszkodowania za represje”. Wyszukiwarka wyrzuciła dziesiątki anonsów i stron różnych firm prawniczych, stowarzyszeń czy fundacji o patriotycznych nazwach (najlepiej po łacinie), szukających chętnych na wystąpienie ze stosownym wnioskiem do sądu.

Umożliwia to ciągle tzw. ustawa lutowa z 1991 r., która pozwala unieważnić wyrok wydany w czasach PRL na osobę, która udowodni, że skazano ją za działalność „na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego".

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Sądy i Prokuratura
Pietryga: Potrzebujemy w Polsce silnych ławników. Ale nie kosztem sędziów
Sądy i Prokuratura
Beata Morawiec: Obecna KRS już dawno powinna przestać istnieć
Sądy i Prokuratura
Sędzia a debata o prawie, czyli co sędziemu wypada?
Sądy i Prokuratura
Nękanie niezależnych sędziów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Sądy i Prokuratura
Sędziowska lekcja z „porządków” komisji ds. Pegasusa