Aktualizacja: 18.05.2025 21:30 Publikacja: 14.08.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Decyzja prezydenta, który skierował nowelę ustawy o KRS do TK, mocno pokrzyżowała plany powracania do praworządności. I chyba przez najbliższe miesiące niewiele da się zrobić?
Nie spodziewałam się po panu prezydencie niczego innego. Odsyłając ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, uchylił się od zajęcia jednoznacznego stanowiska co do ustawy, która wysadza w powietrze stworzony przez niego wraz z Prawem i Sprawiedliwością polityczny układ nominacji sędziów. Nie zgodzę się natomiast z tezą, że niewiele da się zrobić. Jeżeli chcemy mądrze, kompleksowo przywrócić praworządność, zbudować w Polsce nowoczesne sądownictwo, to podpis prezydenta powinien być wypadkową wielomiesięcznej pracy wszystkich – polityków, prawników, ekspertów, przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego. Nie można w państwie prawa wprowadzać regulacji ustrojowych bez szerokich konsultacji społecznych. Oznacza to, że czasu tak naprawdę jest bardzo mało.
Koncepcja radykalnych rozliczeń tzw. neosędziów zaczyna się nie podobać nawet tym, którzy odwracanie reform PiS...
Nie wyobrażam sobie, aby kolejny prezydent nie podjął współpracy w rozwiązaniu problemu nieprawidłowych powołań...
Proponowane środki naprawcze w postępowaniu cywilnym doprowadzą w istocie do dalszej zapaści sądownictwa.
Poziom komentowania wyroków sądowych w debacie publicznej, w której ochoczo uczestniczą media, jest niekiedy nie...
W imię satysfakcji grupki sędziów-polityków zabieracie nam spokój, prawo do pracy w sądzie, do którego awansowal...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas