Aktualizacja: 30.04.2025 08:10 Publikacja: 12.03.2025 05:30
Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki
Po wyborach parlamentarnych z 2023 r. ważnym elementem polityki „przywracania praworządności” określanej również mianem „demokracji walczącej” stało się poszukiwanie uzasadnienia dla projektowanego usunięcia z wymiaru sprawiedliwości tych sędziów, którzy zostali powołani lub awansowani na podstawie wniosków Krajowej Rady Sądownictwa, ukształtowanej w obecnie obowiązującej ustawie o KRS.
Podstawy prawnej do zapowiadanych działań zwyczajnie brak, stąd – jak się wydaje – potrzeba wykreowania jakiejś koncepcji, która mogłaby stanowić listek figowy dla radykalnych działań. Takie poszukiwania stanowią oczywistą próbę obejścia konstytucyjnych gwarancji nieusuwalności sędziów (art. 180 Konstytucji RP), a w istocie zmierzają do zawieszenia obowiązywania tych gwarancji. Gdyby do tego doszło, stanowiłoby to niebezpieczny precedens.
Sędziowie żyją iluzją, że mają wpływ na reformę sądownictwa. Tymczasem kluczowe znaczenie ma zimna kalkulacja po...
Jeżeli zachowujemy możliwość odwołania sędziego z delegowania w drodze arbitralnej decyzji ministra, to brzydko...
Wbrew nużącej propagandzie wszystko wskazuje na to, że aktywistom i działaczom starych stowarzyszeń sędziowskich...
Należy oczekiwać od ministra sprawiedliwości opinii, czy podejmowane przez KRS uchwały w sprawie odwołań sędziów...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Jeśli sądy i konkretni sędziowie nie usprawnią postępowań grupowych i te będą trwać po dziesięć lat i więcej, to...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas