Zawody zaufania publicznego powinny cechować się zaufaniem nie tylko społeczeństwa, ale chyba też prawodawcy. Tymczasem ten powierza krytyczny element władzy funkcjonariuszom, do których, zdaje się, nie ma zaufania.
Przecież sędziowie i prokuratorzy sprawują ostateczny wymiar władzy. Mogą pozbawić wolności, majątku, interweniują w życie rodzinne itd. Można powiedzieć, że sędziowie i prokuratorzy powinni zostać obdarzeni zaufaniem na najwyższym poziomie. ABW przecież nie sprawdza np. sędziów, nie ma poświadczeń bezpieczeństwa w dostępie do najtajniejszych nawet dokumentów, czego niestety ponieśliśmy bolesne konsekwencje jako państwo.