Aktualizacja: 25.07.2020 12:34 Publikacja: 25.07.2020 00:01
Foto: Fotorzepa, Michał Walczak
Brał pan ostatnio udział w rozprawie przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu. Co pan kwestionował?
W lipcu 2018 r. wraz z grupą kilku innych sędziów i prawników, zwanych kamikadze, stanęliśmy do konkursów na nowe miejsca w SN po to, by poddać kontroli przed NSA legalność i uczciwość procedury przed KRS i sposób prowadzenia samych konkursów. Odwołując się od uchwały KRS o przedstawieniu innego kandydata prezydentowi na urząd sędziego SN, kwestionowałem zarówno sam status KRS wyłonionej w sposób sprzeczny z Konstytucją RP, jak i wprowadzony właśnie do postępowań w sprawie konkursów na stanowiska sędziowskie w SN szczególny tryb odwoławczy.
Polski wymiar sprawiedliwości potrzebuje jak nigdy wcześniej większego zaangażowania społecznego. Ważne, żeby uz...
Proces przywracania praworządności trwa stanowczo za długo – mówi Beata Morawiec, sędzia Sądu Okręgowego w Krako...
W momencie gdy niemający większości politycy zaczynają omijać lub łamać normy konstytucyjne, zadaniem każdego uc...
Poszukiwane są różne metody, aby tylko dokuczyć koledze i wykazać się przed szefostwem. Wydaje się, że wojna w w...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Wystarczyło, że sędzia porównał godzinę doprowadzenia Zbigniewa Ziobry z godziną zamknięcia posiedzenia sejmowej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas