- Prowadzę działalność gospodarczą, zatrudniam kilkanaście osób. Problem dotyczy mojej osoby, bo jestem równolegle emerytem. ZUS odmówił mi odszkodowania z ubezpieczenia wypadkowego z tytułu działalności, bo mu rzekomo nie podlegałem. Czy słusznie? – pyta czytelnik.
Jeśli przedsiębiorca nie zdecydował się na dobrowolne ubezpieczenia społeczne z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, to w konsekwencji nie może liczyć na świadczenie z ubezpieczenia wypadkowego.
Czytaj także: Poszkodowany na imprezie integracyjnej pracownik może nie dostać zasiłku z ubezpieczenia wypadkowego ani odszkodowania
Konieczny warunek
Zgodnie z art. 3 ust. 3 pkt 8 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 1376 ze zm.; dalej: ustawa wypadkowa), za wypadek przy pracy uważa się m.in. nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w okresie ubezpieczenia wypadkowego z danego tytułu podczas wykonywania zwykłych czynności związanych z prowadzeniem działalności pozarolniczej w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych. Z kolei, w myśl art. 6 ust. 1 pkt 4 tej ustawy, z tytułu wypadku przy pracy przysługuje jednorazowe odszkodowanie dla ubezpieczonego, który doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.
Z powyższego wynika więc, że warunkiem koniecznym do nabycia prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy prowadzeniu pozarolniczej działalności jest podleganie ubezpieczeniu wypadkowemu w rozumieniu przepisów o systemie ubezpieczeń społecznych.
Na własny wniosek
Osoby mające ustalone prawo do emerytury, które prowadzą pozarolniczą działalność gospodarczą, podlegają dobrowolnie ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Tylko wówczas, gdy przystąpią do tych ubezpieczeń, podlegają ubezpieczeniu wypadkowemu. Jest ono wtedy obowiązkowe (art. 12 ust. 1 w zw. z art. 9 ust. 5 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych; tekst jedn. DzU z 2019 r., poz. 300 ze zm.; dalej: ustawa systemowa).
Oznacza to, że przedsiębiorca – emeryt podlega ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (wypadkowemu) z własnej inicjatywy i woli. Jest to istotne ustalenie w kontekście zapytania, gdzie ZUS argumentuje odmowę wypłaty świadczenia, powołując się właśnie na niepodleganie ubezpieczeniu wypadkowemu.
Na kanwie powyższych regulacji warto przytoczyć stanowisko, które Sąd Okręgowy w Siedlcach zajął w wyroku z 27 czerwca 2018 r. (IV Ua 11/18). Podkreślił wówczas, że: Nie ulega wątpliwości, że warunkiem wyjściowym do oceny roszczenia o świadczenie z ubezpieczenia wypadkowego jest, aby zdarzenie stanowiące podstawę roszczenia zaistniało w okresie ubezpieczenia wypadkowego z danego tytułu – tu: w okresie ubezpieczenia z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej – art. 3 ust. 3 pkt 8 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (...).
W stanie faktycznym tej sprawy odwołująca się posiadała status emeryta i nie podlegała ubezpieczeniu wypadkowemu z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej. Finalnie sąd, oddalając apelację od wyroku sądu pierwszej instancji, uznał za zasadne stanowisko ZUS w zakresie odmowy ubezpieczonej prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej.
Autor jest radcą prawnym
Liczy się ustalone prawo do świadczenia
O obowiązkowym lub dobrowolnym charakterze ubezpieczenia osoby prowadzącej działalność gospodarczą nie decyduje spełnianie przez nią warunków do renty lub emerytury, lecz ustalenie prawa do jednego z tych świadczeń. Tak uznał Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z 19 października 2015 r. (III AUa 765/15).