Wolno mu uiszczać niższe daniny społeczne, łącznie przez 24 miesiące kalendarzowe od rozpoczęcia prowadzenia działaności, mimo że czynności realizowane w niej przypominają wykonywane na podstawie stosunku pracy. Są to jednak zadania innego kalibru i o innym zakresie odpowiedzialności – uznał oddział ZUS w Lublinie 19 listopada 2013 r. decyzją 1555/2013 (WPI/ 200000/451/1555/2013).

Stan faktyczny

Aplikant adwokacki był od 1 lutego 2012 r. do 31 maja 2013 r. zatrudniony na umowę o pracę w charakterze prawnika. Przygotowywał ?m.in. projekty pism procesowych, umów, opinii prawnych, które następnie sprawdzał i korygował pracodawca. Czasami prawnik zastępował szefa na rozprawach sądowych na podstawie upoważnienia i miał ograniczone kontakty z jego klientami. Uzyskał wpis na listę adwokatów i 4 sierpnia 2013 r. otworzył własną kancelarię adwokacką (pierwsza działalność gospodarcza w życiu). Chciał w niej świadczyć usługi dla byłego zakładu pracy na umowę o współpracy. Teraz miał samodzielnie zawiadywać konkretnymi sprawami sądowymi czy obsługiwać klienta. Zastanawiał się, czy współdziałanie z poprzednim pracodawcą nie pozbawia go uprawnienia do preferencyjnych składek ZUS. Złożył wniosek o wydanie interpretacji. Jego zdaniem przysługują mu ulgowe składki, gdyż status aplikanta różni się zdecydowanie od pozycji samodzielnego adwokata, przede wszystkim zakresem odpowiedzialności przy wykonywaniu zleconych zadań.

Stanowisko ZUS

Oddział ZUS w Lublinie, gdzie trafił wniosek, przyznał rację zainteresowanemu. Potwierdził, że prowadzący pozarolniczą działalność, który chce opłacać składki ZUS od niskiej podstawy, nie może wykonywać w tej firmie czynności tożsamych z tymi, jakie realizował na podstawie stosunku pracy dla byłego zakładu w bieżącym albo poprzednim roku kalendarzowym. Wystarczy przy tym, że pokrywa się rodzajowo przynajmniej jedna czynność wykonywana w działalności i podczas stosunku pracy (wyrok Sądu Najwyższego z 23 marca 2010 r., I UK 323/09). W tej sytuacji nie mamy jednak do czynienia z tożsamymi, identycznymi zadaniami – przyznał oddział ZUS w Lublinie, co rozstrzygnął SN w uchwale z 10 kwietnia ?2013 r. (II UZP 2/13). Zgodnie z nią podstawę wymiaru składek emerytalnych i rentowych adwokata funkcjonującego w kancelarii stanowi 30 proc. minimalnej płacy także wtedy, gdy działalność tę wykonuje na rzecz byłego pracodawcy, u którego był zatrudniony jako aplikant adwokacki. „Sam fakt zatrudnienia na etacie pracownika (aplikanta radcowskiego) (...), a następnie wykonywanie m.in. na rzecz tej spółki, ale już przez adwokata, różnych czynności w żaden sposób nie może zostać uznane za odpowiadające czynnościom wcześniej wykonywanym przez tę osobę w stosunku pracy" – czytamy w tym orzeczeniu.

Podobne stanowisko zajął SN ?w wyroku z 12 marca 2013 r. (II UK 184/12). Dlatego oddział ZUS potwierdził prawo wnioskodawcy do odprowadzania ulgowych składek ?i taką wydał decyzję.

ZUS łagodnieje

W ciągu ostatniego pół roku widać zmianę podejścia ZUS do prawników, którzy po etatowym zatrudnieniu w takim charakterze następnie w otwieranych kancelariach nawiązują współpracę z byłymi pracodawcami. Teraz ZUS nie kwestionuje ich prawa ?do preferencyjnych składek, pod warunkiem oczywiście, że spełniają pozostałe ustawowe przesłanki.

Wcześniej bywało różnie, np. decyzja oddziału ZUS w Gdańsku z 17 grudnia ?2013 r. 493 (DI/100000/451/1413/2013), gdzie prawnik spotkał się z odmową.