– Zanim ruszymy po pomoc, warto ustalić, czego tak naprawdę nam brakuje: czy tylko informacji z dziedziny księgowości, prawa czy może z zakresu marketingu lub zarządzania? A może przeszkodą w powstaniu firmy są finanse? W takim przypadku można liczyć na wsparcie tradycyjnych instytucji, jak banki, fundusze pożyczkowe czy poręczeniowe, ale także na anioła biznesu – mówi Anna Bochyńska z Agencji Rozwoju Pomorza.
Podkreśla jednak , że w sytuacji, gdy jedynym kapitałem firmy są świetne pomysły, trudno liczyć na kredyt. Wtedy sprawdzi się anioł biznesu.
Także zdaniem doradców z Krajowej Izby Gospodarczej (KIG), jeżeli potrzebna jest kompleksowa pomoc: od przygotowania biznesplanu przez pozyskanie funduszy aż do zatrudniania pracowników i rozliczania podatków, najlepszym rozwiązaniem będzie zwrócenie się do aniołów biznesu.
Pod skrzydłami
– Anioł biznesu to doświadczony przedsiębiorca, posiadający kapitał, który chce zainwestować w przedsięwzięcia o podwyższonym ryzyku. Jednak nawet najbardziej anielski inwestor jest nastawiony na zysk – podkreśla Anna Bochyńska.
Ma za zadanie otoczyć opieką autorów dobrze rokujących pomysłów, podzielić się doświadczeniem i kontaktami biznesowymi oraz dać im szansę optymalnego rozwoju. W zamian za włożony kapitał najczęściej aniołowie otrzymują pakiet udziałów rozwijającej się spółki. Inwestor z reguły na pewnym etapie (np. po dwóch–trzech latach) wychodzi ze spółki, sprzedając swoje udziały.
Gdzie znaleźć anioła? W Polsce działają sieci aniołów biznesu zrzeszające prywatnych inwestorów, fundusze kapitałowe sead i venture, inwestujące w nowe pomysły biznesowe. Zainteresowani tego typu przedsięwzięciami są też indywidualni inwestorzy. Fundusze w ramach swojej aktywności analizują pomysły i przygotowują je do tzw. gotowości inwestycyjnej. Następnie albo same wykładają kapitał, albo szukają inwestorów indywidualnych.
Katarzyna Dwórznik, ekspert KIG, podkreśla, że aniołowie biznesu często udzielają wsparcia start-upom (czyli młodym innowacyjnym przedsiębiorstwom) z branży nowych technologii czy internetu. – Ale anioły mogą być także zainteresowane finansowaniem tzw. tradycyjnych biznesów, jak np. sieć kawiarni – dodaje Katarzyna Dwórznik.
Czytaj w internecie
Najważniejsze sieci Aniołów Biznesu w Polsce: http://polban.pl http://www.amberinvest.org http://www.seedfund.pl http://www.lsab.lublin.pl http://www.lba.pl
Portal innowacji: www.pi.gov.pl
Młodzi innowacyjni, czyli strona o i dla młodych przedsiębiorców: http://minnowacyjni.pl
Forma i czas
Katarzyna Matuszak, dyrektor Działu Rozwoju Przedsiębiorczości Agencji Rozwoju Pomorza, radzi, aby na początku myślenia o firmie podjąć decyzję, jaką formę działalności gospodarczej wybrać, np. spółkę cywilną, z ograniczoną odpowiedzialnością czy inną.
– Wybór jest bardzo ważny choćby ze względu na wynikającą z tego odpowiedzialność za prowadzenie firmy, sposób podziału zysku czy wybór formy opodatkowania. Warto to skonsultować z prawnikiem lub doradcą finansowym – podpowiada Katarzyna Matuszak. – Jeśli firma już działa, a mamy problem w zaistnieniu na rynku, może warto skorzystać np. z warsztatów z budowania marki, marketingu czy sprzedaży. Gdy chcemy zbudować sprawny zespół, możemy poszukać porad, jak zarządzać zespołem.
Zdaniem dyrektor Matuszak do anioła biznesu najlepiej się zgłosić, gdy młody przedsiębiorca już wie, jak na pomyśle będzie zarabiać. Musi bowiem wykazać, jakie zyski ze współpracy z nim może mieć inwestor. – W całym kraju rozsiane są inkubatory przedsiębiorczości, gdzie szczególnie młody biznesmen może skorzystać z szerokiej oferty wsparcia: od założenia działalności przez doradztwo, szkolenia, wynajem lokalu na wyjątkowo korzystnych warunkach po możliwość skorzystania z doświadczenia innych przedsiębiorców na organizowanych spotkaniach – opowiada Katarzyna Matuszak. – Przy instytucjach otoczenia biznesu działają punkty konsultacyjne, z których usług korzystają młodzi stażem przedsiębiorcy.
Na przykład w województwie pomorskim w Agencji Rozwoju Pomorza doradcy z punktu konsultacyjnego pomagają w wyborze formy prawnej działalności, wskazują możliwe formy dofinansowania pomysłu biznesowego czy przedstawiają ofertę innych instytucji otoczenia biznesu.
W jakiej fazie przedsięwzięcia najlepiej się zgłosić po wsparcie sponsora? – Wszystko zależy od modelu biznesowego. Są firmy, które swój początkowy rozwój budują na kapitale własnym, czyli najczęściej pieniądzach pożyczonych od rodziny, ale są też takie, które na wstępie nie potrzebują pieniędzy, gdyż wystarcza im komputer i łącze internetowe – mówi Przemysław Ruchlicki, ekspert KIG. – Takie firmy będą poszukiwały wsparcia finansowego dopiero po okrzepnięciu, kiedy pojawi się wizja dalszego rozwoju.
Gdy młodemu przedsiębiorcy brakuje większego kapitału na start – np. do zbudowania egzemplarza testowego, a później pokazowego – często okazuje się, że bez uprzedniego zgromadzenia funduszy nie może rozpocząć działalności. W takim przypadku coraz bardziej popularny staje się crowdfunding, czyli zbieranie drobnych wpłat, zwykle przez internet. – Jeśli natomiast młody przedsiębiorca po pieniądze uda się do banku, będzie on wymagał co najmniej biznesplanu. Jeżeli pójdzie się do firmy doradczej, będą potrzebne środki na zapłatę wynagrodzenia – zwraca uwagę Przemysław Ruchlicki. Dlatego na początku najlepszy będzie jednak anioł biznesu.
Zanim zgłosisz się po pomoc, musisz wiedzieć, kto świadczy podobne usługi i za ile
1. ?Nie każdym ?przedsiębiorcą zajmie się ?anioł biznesu
Pomoc anioła biznesu to oferta nie dla wszystkich. Raczej dla start-upów, które mają pomysł na przedsięwzięcia innowacyjne. – Aby otrzymać wsparcie od inwestora z Lewiatana, młoda firma musi zapewniać średnioroczny zwrot na poziomie 30–50 proc. zainwestowanego kapitału. Po czterech latach wartość przedsięwzięcia powinna wzrosnąć pięciokrotnie – mówi Jacek Adamski, szef Lewiatan Business Angels.
2. Przed ?poszukiwaniem ?inwestora trzeba ?rozpoznać?konkurencję
Ten, kto zgłasza się do anioła biznesu, powinien już wiedzieć, z kim chce konkurować, kto kupi towar lub usługę od niego, w czym jego produkt jest lepszy od podobnych oferowanych oraz ile potrzebuje na początek działalności.
– W ciągu ostatnich pięciu kwartałów do aniołów z Lewiatana trafiło około 300 projektów. Po selekcji wybrano 30 pomysłów do prezentacji potencjalnym inwestorom. Generalnie tzw. współczynnik sukcesu wynosi ok. 3 proc. zgłaszanych pomysłów – podaje Jacek Adamski.
3. Umowa i udziały ?w spółce ?pod kontrolą
Aby firma uzyskała finansowanie, z pomysłodawcą zawierana jest umowa cywilnoprawna – zwykle na dwa lata.
Wcześniej pomysł jest wyceniany i właściciel oddaje – za wsparcie – zwykle ok. 30 proc. udziałów w nowej spółce. Po zakończeniu umowy, inwestor sprzedaje swoje udziały na zewnątrz ?(np. inwestorowi strategicznemu) lub większościowemu udziałowcowi.
4. ?Nie zakładaj formalnie firmy ?zbyt wcześnie
Najważniejsza rada dla początkujących przedsiębiorców – według Jacka Adamskiego – brzmi: nie zgłaszaj formalnie założenia firmy, jeśli następnego dnia nie będziesz mógł wystawić pierwszemu odbiorcy faktury.
5. ?Musisz mieć gotówkę ?na rachunki
Pamiętaj, że od początku działania firmy ponosisz koszty, więc musisz mieć na zapłacenie rachunków. Wydawanie oszczędności bez perspektywy szybkich zarobków jest dość ryzykowne.
6. ?Trzeba samemu zwiedzić rynek
– Jeśli planujesz działalność lokalną, bardzo dobrze rozpoznaj wcześniej konkurencję. Przejdź się po mieście i sam się przekonaj, jak działają podobne firmy z branży. Zobacz, jakie mają słabe strony – radzi Jacek Adamski.
7. W firmowych?kontach należy ?wybrzydzać
Nie bierz pod uwagę pierwszego lepszego konta z adnotacją: dla firmy. Pytaj o darmowe konto dla start-upa, bezpłatne pakiety przelewów i kartę debetową oraz warunki kredytu w rachunku bieżącym.
Sam pomysł na biznes to za mało
Bożena ?Lublińska-Kasprzak, prezes PARP
Pomysł jest tylko początkiem drogi do sprawnie działającego biznesu. Nie można zapomnieć o analizie rynku, opracowaniu zyskownego modelu biznesowego i zbudowaniu kompetentnego zespołu projektowego. Dzięki zaangażowaniu, zdobyciu odpowiedniej informacji, skorzystaniu z doradztwa – sukces jest możliwy. Budowanie firmy to przekuwanie pomysłu na projekt biznesowy. Komercjalizacja projektu wymaga często dostosowania pierwotnej koncepcji do potrzeb rynku, oczekiwań klienta, uwzględniania konkurencji. Może to powodować trudności u przywiązanych do swojej wizji pomysłodawców. Uwzględnienie zasad ekonomii jest jednak warunkiem skutecznego biznesu. ?Jeśli potrzebne są nam źródła finansowania, dobrze rozważyć dostępne możliwości: rodzina, przyjaciele, bank, Anioł Biznesu, dotacje czy zwrotne elementy finansowania dostępne z funduszy unijnych. Aby zbudować firmę, warto korzystać z doświadczeń tych, którzy przeszli już tę drogę, uczestnicząc w spotkaniach branżowych, np. 29 maja w IX Pomorskim Forum Przedsiębiorczości.
Już na początku można płacić mniej
Mateusz? Stańczyk, doradca podatkowy, ?menedżer w Crido Taxand
Młode firmy często potrzebują wsparcia od strony podatkowej, choć nie zawsze zdają sobie z tego sprawę. Doradca podatkowy w typowych sytuacjach może przyczynić się do bardziej płynnego rozpoczęcia biznesu, poprawienia wyniku podatkowego. Wszystko to jest istotne w pierwszych miesiącach czy latach działalności. Ważne jest, by znać szczegółowe zasady rozpoznawania kosztów uzyskania przychodów (gdzie można zaoszczędzić na podatku), zorientować się, ?czy istnieją możliwości rozłożenia przychodu w czasie lub rozpoznania go później ?(np. zaliczka często nie jest przychodem). Czasami można wykorzystać też szczegółowe przepisy dla konkretnej grupy przedsiębiorców – jak choćby ulga technologiczna. Jeżeli ktoś na starcie może odliczyć dodatkowy koszt w wysokości ?50 proc. wydatków na nabycie technologii, to może to zmienić perspektywę i z pewnością poprawi biznesplan. Odrębną kwestią jest stworzenie dobrej struktury podatkowej. Być może skala lub charakter biznesu nie wymaga zakładania spółki z o.o. Warto o to zapytać doradcę.