Zgodnie z przepisami prawo do uzyskania zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej ma spółka jawna lub partnerska, której przedmiotem działalności jest wyłącznie prowadzenie apteki, w której wspólnikami są wyłącznie farmaceuci posiadający prawo wykonywania zawodu. Jednak nowymi wspólnikami w spółce jawnej nie muszą być farmaceuci posiadający prawo wykonywania zawodu. Ważna jest tu data uzyskania zezwolenia. Wymóg wykształcenia farmaceutycznego wprowadzono 25 czerwca 2017 r. Jeśli zezwolenie zostało wydane wcześniej, partnerzy prowadzący aptekę nie muszą być farmaceutami. Taki wniosek płynie z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Czytaj więcej
Samorząd zawodowy uważa, że publikując dane aptekarzy bez ich zgody, portal farmaceuta.pl łamie RODO. Prawnicy nie są co do tego przekonani.
Ustawodawca nie przewidział w przepisach przejściowych konieczności dostosowania prowadzonej działalności do nowych wymagań. Z nowelizacji prawa farmaceutycznego z kwietnia 2017 r. nie wynika, że do starych zezwoleń należy stosować nowe przepisy.
NSA podkreślił, że celem ustawy było wstrzymanie otwierania nowych aptek na dotychczasowych zasadach, a nie uniemożliwienie lub utrudnianie funkcjonowania aptek ze starymi zezwoleniami.
Rozpatrywana przez Naczelny Sąd Administracyjny sprawa dotyczyła decyzji wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego. Odmówił zmiany zezwolenia na prowadzenie apteki, bo nowi wspólnicy w prowadzącej ją spółce nie przedłożyli dokumentów potwierdzających posiadanie wykształcenia farmaceutycznego. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że nie musieli tego robić. Spółka prowadząca aptekę nie wystąpiła z wnioskiem o udzielenie nowego zezwolenia. Stroną postępowania zarówno o wydanie zezwolenia, jak i jego zmianę była ta sama spółka jawna, która ma odrębną podmiotowość prawną od wspólników. Stosowane powinny być wciąż przepisy sprzed nowelizacji z 2017 r.
Wyrok może ułatwić przejmowanie aptek.
Sygnatura akt: II SAB/Go 14/22