Rząd podejmuje kolejną próbę głębokiej ingerencji w działalność prywatnego biznesu. Chce nakazać biegłym rewidentom, którzy badają duże firmy i organizacje pozarządowe, by dostarczali do centralnej bazy raporty z tych badań.
W ten sposób w rządowej instytucji – Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego (PANA) – znajdą się wszystkie poufne informacje m.in. o cenach, marżach, warunkach dostaw czy planach inwestycyjnych. Krótko mówiąc, wszystkie pilnie strzeżone tajemnice biznesowe. I to nie tylko te dzisiejsze, ale też z ostatnich ośmiu lat. Dotyczy to ok. 42 tys. firm czy fundacji, które podlegają obowiązkowemu audytowi, a także wielu innych podmiotów, które poddają się audytowi dobrowolnie.