Polskie prawo podatkowe jest wyjątkowo niejasne, zmienne i wywołuje wiele wątpliwości. Dlatego trudno się dziwić, że podatnicy, którzy nie wiedzą, jak je czytać, pytają o to fiskusa. Niestety, prawo do interpretacji jest coraz bardziej ograniczane przez samego ustawodawcę, który dodaje kolejne przypadki, kiedy fiskus nie musi ich wydawać. Urzędnicy nie mogą jednak tego nadużywać. O tym, że przepisów o interpretacjach nie można wykładać zawężająco i kiedy nie można odsyłać podatników z kwitkiem, Naczelny Sąd Administracyjny przypomniał w kolejnym już wyroku z 10 sierpnia 2022 r.
Są wątpliwości i sankcje...
Sprawa dotyczyła spółki, której wątpliwości miały związek z obowiązkiem raportowania schematów podatkowych, czyli tzw. MDR. Firma zapytała, czy w związku z podwyższeniem kapitału zapasowego w ramach zaraportowanego przez promotora schematu podatkowego na niej, jako korzystającym, ciąży obowiązek złożenia stosownych informacji?
Czytaj więcej:
Fiskus odpowiedzi nie dał. Odmawiając w ogóle wszczęcia postępowania interpretacyjnego, wskazał, że przepisy regulujące obowiązek informowania o schematach podatkowych nie dotyczą bezpośrednio kwestii związanych z powstaniem obowiązku podatkowego. Nie mają też wpływu na wysokość jej zobowiązania. Urzędnicy przekonywali, że interpretacja nie dotyczyłaby przepisów prawa materialnego ani nie spełniałaby funkcji ochronnej, o jakiej mowa w art. 14k ordynacji podatkowej.
Spółka zaskarżyła odmowę i wygrała. Najpierw rację przyznał jej Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Jego zdaniem art. 86j § ordynacji podatkowej, dotyczący MDR, stanowi przepis prawa podatkowego i jest przepisem ustawy podatkowej. Obowiązek złożenia informacji, o której w nim mowa, ma bowiem charakter prawnopodatkowy. Tym samym interpretacja indywidualna powinna rozstrzygnąć o obowiązku złożenia tej informacji, tj. czy istnieje, czy też nie, a zatem ma bezpośredni wpływ na sytuację prawnopodatkową wnioskodawcy oraz na zakres jego odpowiedzialności karnej skarbowej.
WSA tłumaczył, że przepisy rozdziału 11a ordynacji podatkowej dotyczące raportowania nakładają nowe obowiązki o charakterze sprawozdawczym, których niewypełnienie jest sankcjonowane w dolegliwy sposób. Dlatego bez wątpienia celem wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej jest ustalenie, czy prawidłowo zostanie spełniony obowiązek złożenia spornej informacji.
To korzystne dla spółki stanowisko ostatecznie potwierdził NSA. Odwołał się do dotychczasowego orzecznictwa, z którego jasno wynika, że przepisy działu III rozdziału 11a ordynacja podatkowa, tj. związane z informowaniem o schematach podatkowych, mające charakter materialnoprawny, są objęte zakresem postępowania interpretacyjnego.
Sąd zauważył, że ustawodawca nie wypowiada się wprost na temat charakteru przepisów prawa, których może dotyczyć interpretacja indywidualna. Tym samym jej przedmiotem mogą – i być powinny – wszystkie, które wpływają na sferę praw i obowiązków podatkowych wnioskodawcy.
...to trzeba się nimi zająć
W ocenie NSA, skoro zgodnie z wolą ustawodawcy na wniosek zainteresowanego, wydaje się, w jego sprawie indywidualną interpretację, to chodzi o sytuacje, gdy dotyczy ona przepisów mogących mieć znaczenie dla sytuacji prawnopodatkowej zainteresowanego, z wyłączeniem skierowanych wyłącznie do organu podatkowego, jak np. terminów do wydania decyzji. W pojęciu „przepisy prawa podatkowego” mieszczą się również te nakładające obowiązki instrumentalne, których niedopełnienie skutkuje uruchomieniem postępowań weryfikacyjnych, a finalnie wymierzeniem sankcji administracyjnej czy kary określonej w kodeksie karnym skarbowym.
Sąd podkreślił, że z przepisów regulujących istotę interpretacji nie wynika ograniczenie ich wydawania tylko do przypadku pytania co do zastosowania przepisów prawa materialnego.
Nie można zatem automatycznie odmówić wszczęcia postępowania o wydanie interpretacji, wskazując, że norma, o którą pyta wnioskodawca, nie łączy się bezpośrednio z jego obowiązkiem czy zobowiązaniem podatkowym. Nie można też wskazywać, że art. 86j § 1 ordynacji podatkowej nie jest przepisem prawa materialnego.
NSA podkreślił też, że przeszkodą do zajęcia się wnioskiem o interpretację, o jakiej mowa w art. 165a § 1 ordynacji podatkowej, nie jest brak jej funkcji ochronnej. Każda bowiem interpretacja z mocy prawa chroni jej adresata, a ochrona ta jest skutkiem, a nie przyczyną jej wydania. W ocenie sądu na etapie rozpoznania wniosku o wydanie interpretacji nie jest istotna kwestia w jaki, konkretny sposób dana interpretacja będzie wypełniać tę funkcję. Kwestia ta będzie miała znaczenie dopiero na etapie ewentualnych konsekwencji, jakie wnioskodawca mógłby ponieść, stosując się do niej. Wyrok jest prawomocny.
Sygnatura akt: III FSK 2392/21