Spółka, która sprowadziła do Polski ciągnik rolniczy, wyprodukowany i zarejestrowany za granicą, zadeklarowała, iż jest to pojazd używany. Traktor został bowiem zarejestrowany po raz pierwszy na terenie państwa członkowskiego UE, a sprowadzono go z państwa niebędącego członkiem Unii. Uznając za wystarczające dokumenty, załączone do wniosku spółki, starosta zarejestrował pojazd i dopuścił go do ruchu.
Rejestrację zakwestionował prokurator rejonowy. W sprzeciwie, złożonym do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, zażądał stwierdzenia jej nieważności z powodu rażącego naruszenia prawa. Starosta zarejestrował bowiem ciągnik jako używany, niewymagający przedstawienia świadectwa zgodności WE i spełnienia warunków określonych w ustawie – Prawo o ruchu drogowym.