Aktualizacja: 27.06.2025 05:52 Publikacja: 01.10.2024 04:30
Lublin
Foto: Adobe Stock
Jednym z nowych narzędzi prowadzenia polityki przestrzennej w gminie, wprowadzonych przez ubiegłoroczną nowelizację ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzeni (u.p.z.p.), jest zintegrowany plan inwestycyjny (ZPI). ZPI to szczególna forma planu miejscowego, regulującego przeznaczenie nieruchomości nim objętych. Uchwalany jest wyłącznie na wniosek inwestora, który pokrywa wszystkie koszty związane z jego przygotowaniem.
Do tej pory tylko nieliczne gminy odnotowały jedynie pojedyncze wnioski. Jeszcze mniej gmin podjęło uchwały o przystąpieniu do zintegrowanego planu inwestycyjnego. W wojewódzkich publikatorach pustka. Wygląda na to, że do połowy września uchwalono tylko jeden zintegrowany plan inwestycyjny – w gminie Goczałkowice-Zdrój. Dlaczego inwestorzy nie chcą korzystać z tej procedury? Czy trend się zmieni i jeśli tak, to kiedy? Czy wtedy gminy powinny spodziewać się lawiny wniosków o zintegrowany plan inwestycyjny? I co najważniejsze – czy gminy są przygotowane na nową procedurę?
Inwestorzy-patodeweloperzy mają swoje sposoby, by stawiać budynki wielorodzinne wśród domów jednorodzinnych.
Nielegalna adaptacja budynku jednorodzinnego i wydzielenie w nim dodatkowych mieszkań mogą skutkować poważnymi k...
Sięgając przy wykładni art. 43 ust. 1 pkt 2 ustawy o VAT do definicji towaru, należy odejść od rozumienia rzeczy...
Jednym ze sposobów na przeciwdziałanie nadmiernemu spożyciu alkoholu w Polsce jest ustalanie minimalnej odległoś...
Podział działki, podział i scalenie, a także budowa infrastruktury mogą spowodować wzrost wartości nieruchomości...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas