Aktualizacja: 06.07.2025 05:28 Publikacja: 30.10.2024 04:30
Foto: Adobe Stock
Główną ideą, która stoi za projektem ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw z 29 sierpnia 2024 r., jest zmniejszenie katalogu obowiązków ciążących zarówno na wykonawcy, jak i na zamawiającym, związanych z oceną podstaw wykluczenia lub spełniania warunków udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego.
Wykonawca nie byłby zobowiązany do każdorazowego przygotowywania niejednokrotnie niezwykle obszernej dokumentacji potwierdzającej jego zdolność do udziału w postępowaniu o zamówienie publiczne, a zamawiający nie musiałby jej weryfikować. Miałoby to – przynajmniej w teorii – zmniejszyć obciążenia biurokratyczne oraz skrócić czas niezbędny do przeprowadzenia procesu.
EZD to systemy do elektronicznego zarządzania dokumentacją, które przyspieszają obieg dokumentów. Jednak w wielu...
Rozszyfrowanie skrótu EZD nie budzi wśród pracowników administracji problemów – to elektroniczne zarządzanie dok...
Dla udostępniania boiska należącego do stadionu miejskiego na rzecz klubu sportowego z przeznaczeniem na trening...
Czy w razie zakupu usługi analitycznej z zagranicy jednostka budżetowa JST jest zobowiązana do poboru zryczałtow...
Odbiór szkła i papieru nie stanowi dodatkowej usługi świadczonej przez gminę, a tym samym nie jest ona uprawnion...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas