Potrzeba jest matką wynalazków – to znane powiedzenie. I trudno nie zgodzić się z nim – nowatorskie rozwiązania powstają, gdy trzeba radzić sobie w trudnych, czasem nawet ekstremalnych sytuacjach. Taką „trudną sytuacją” może być kryzys, zagrożenie. Wówczas nie można działać na dotychczasowych zasadach. Trzeba szukać rozwiązań adekwatnych do danej sytuacji.
Doświadczyliśmy tego w czasie pandemii, kiedy – kierując się ochroną życia i zdrowia ludzi – z dnia na dzień zamknięto urzędy, szkoły. Wprawdzie nadal one funkcjonowały, ale lekcje prowadzone były zdalnie, „z domu” pracowali również urzędnicy.
Jak pokazuje powyższy przykład, kryzys może być szansą na wprowadzanie nowatorskich rozwiązań – zmienia się wówczas strukturę danej instytucji, dostosowuje kompetencje pracowników do nowych okoliczności. To z kolei wyznacza kierunek dalszych zmian – technologicznych, zarządczych.
Żeby wprowadzać zmiany, nie trzeba jednak czekać na kryzys - ważne jest identyfikowanie zagrożeń na wczesnym etapie. To również wymusza poszukiwanie nowatorskich rozwiązań i ich zastosowań. Dzięki nim można zapobiec wielu zagrożeniom albo zminimalizować ich negatywne skutki.
Zapraszam do lektury „Tygodnika Urzędników”.