Aktualizacja: 08.02.2025 22:57 Publikacja: 05.05.2022 22:29
Foto: Adobe Stock
Nikt nie ma wątpliwości, że zawód tłumacza wymaga szczególnych umiejętności – wybitnej wręcz znajomości języka obcego oraz wyjątkowych predyspozycji osobistych. Mimo to, rola tłumacza często bywa niedoceniona. A warto wiedzieć, że polski ustawodawca przydał tłumaczeniu status przedmiotu prawa autorskiego, co w praktyce oznacza, że tłumacze mogą dochodzić skutecznie swoich praw.
Wiele osób uważa, iż rola tłumacza sprowadza się wyłącznie do technicznych czynności, które wiążą się w głównej mierze z doskonałą znajomością języka polskiego. Jest to jednak mylne wyobrażenie, jeśli pomyślimy o tym jaką pracę muszą wykonać tłumacze dzieł literackich. W tym przypadku nie tylko liczy się znajomość języka, ale także swobodne poruszanie się w obrębie danego gatunku literackiego, wyobraźnia i zdolności literackie. To sprawia, że niejednokrotnie przekład utworu literackiego posiada cechy twórczości indywidualnej nie tylko autora np. powieści, ale także tłumacza. Warto także zauważyć, iż nieumiejętne lub nieatrakcyjne tłumaczenie może przesądzić o porażce dzieła, które w kraju swojego twórcy odniosło sukces.
Przedsiębiorca, który znalazł się w tarapatach finansowych, może uniknąć upadłości, korzystając z uproszczonej restrukturyzacji. Samo zawarcie układu z wierzycielami nie gwarantuje jednak, że uratuje on firmę.
Postępowanie o zatwierdzenie układu charakteryzuje się uproszczoną formą i minimalnym zaangażowaniem sądu. Kluczowe znaczenie mają działania przedsiębiorcy i doradcy restrukturyzacyjnego, którego sam wybiera.
Umowa rozwojowa może zostać zawarta jako „jednorazowa”, której przedmiotem jest wykonanie określonej rozbudowy systemu, albo przybrać formę umowy ramowej, w ramach której strony regulują zasady współpracy, w tym zawierania i realizacji tzw. umów wykonawczych (zamówień).
Główną różnicą pomiędzy klasycznymi i sektorowymi zamówieniami są progi, od których stosuje się reżim prawa zamówień publicznych.
Sztuczna inteligencja (AI) odgrywa dziś kluczową rolę w wielu nowoczesnych rozwiązaniach medycznych, które wspierają diagnostykę i leczenie.
Pokolenie Z staje się motorem napędowym zmian na rynku pracy. Przeciwstawia się standardom, które uważa za przestarzałe i dąży do uzyskania większej równowagi między pracą a życiem prywatnym. Niektóre jednak te zmiany bywają zaskakujące i wymagają od pracodawców dużej elastyczności, na co nie wszyscy są gotowi.
Ubiegły rok zakończyliśmy z największą od wybuchu pandemii liczbą ogłoszonych i przeprowadzonych zwolnień grupowych. Jeszcze więcej pracowników może paść ofiarą grupowych cięć zatrudnienia w 2025 r., który już kilka dużych firm zaczęło od planów redukcji liczby pracowników.
Gospodarka rośnie, a inflacja i dynamika płac wyhamowały. To powinno sprzyjać wzrostowi zatrudnienia. Tymczasem w Polsce mamy niepokojąco dużo zwolnień. Ich liczba może być jeszcze wyższa.
Sejm nie odrzucił w całości projektu nowelizacji Kodeksu pracy, który przewiduje wskazywanie wynagrodzenia w ofertach zatrudnienia.
Komisja Europejska podejmuje działania w sprawie chińskich platform e-commerce, kolej w Polsce zyskuje na popularności, a inwestycje w IKE biją rekordy. Tymczasem Dania zaostrza kontrolę tankowców przewożących rosyjską ropę. Oto najważniejsze wydarzenia gospodarcze z czwartku, 6 lutego.
Rośnie liczba zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych. Takie L4 łatwo uzyskać odpłatnie przez Internet.
Do 2035 r. liczba osób pracujących zmniejszy się w Polsce o 2,1 mln. Potrzebny jest system zachęt do dłuższej aktywności zawodowej dla osób starszych
Porzucenie pracy jest częstą przyczyną dyscyplinarek. Nie zawsze nieobecność świadczy jednak o porzuceniu. Jeśli zwolniony z powołaniem tej przyczyny pracownik pozwie pracodawcę, ma dużą szansę na wygraną.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas