Aktualizacja: 16.02.2025 15:22 Publikacja: 27.10.2023 03:00
RODO
Foto: Adobe Stock
Marketing bezpośredni stanowi bardzo istotny sposób pozyskiwania klienta, wykorzystywany przez wielu przedsiębiorców. Konsumentom kojarzy się niejednokrotnie z dokuczliwymi telefonami, ale przecież nie tylko do nich się on ogranicza. Działania takie prowadzone są także za pośrednictwem wiadomości e-mail czy newsletterów. Przedsiębiorcy często balansują na granicy poszanowania prywatności osób, do których kierują swój przekaz a chęcią zapewnienia skuteczności swoim działaniom marketingowym. Pomimo wprowadzenia RODO oraz innych przepisów regulujących zasady związane ze stosowaniem marketingu bezpośredniego, potencjalni klienci wcale nie czują się należycie chronieni, a obowiązujące przepisy w dalszym ciągu wzbudzają wątpliwości wśród przedsiębiorców.
Decydując się na dochodzenie roszczeń z tytułu czynów nieuczciwej konkurencji, musimy być świadomi, że postępowanie sądowe może trwać długo. W tym czasie konkurent nadal może żerować na naszej pracy. Są sposoby, by go powstrzymać.
W Polsce biznes dostrzega potencjał łączenia celów finansowych z korzyściami społecznymi lub środowiskowymi. Zachętą do tego typu inwestycji jest ulga podatkowa.
Inwestor może zaangażować się na różnych etapach – od wczesnych, nieformalnych rozmów z wierzycielami, przez negocjacje restrukturyzacyjne, aż po sytuację, w której firma znajduje się już w formalnym postępowaniu restrukturyzacyjnym lub upadłościowym.
Jeśli przedsiębiorca kupił mieszkanie po to, aby mieć blisko do klienta, może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wydatki na rzeczy, które się w nim znajdują, np. biurko, stół, klimatyzator czy lodówkę.
Wkrótce duże firmy będą zwracać się do swoich dostawców i partnerów biznesowych o udostępnienie danych dotyczących ESG, narzucając jednocześnie zakres i format tych informacji.
Prawnicy i przedsiębiorcy w większości pozytywnie oceniają nową propozycję przepisów implementujących akt o sztucznej inteligencji, w tym wprowadzenie tzw. piaskownic regulacyjnych. Wątpliwości budzi jednak np. kwestia wszczęcia postępowania w razie stwierdzenia, że mogło dojść do naruszenia AI aktu lub ustawy.
Wyrok w sprawie sankcji kredytu darmowego to ważny krok w kierunku zwiększania poziomu ochrony klientów na rynku finansowym - komentuje rzecznik finansowy dr Michał Ziemiak. I podkreśla, że rozstrzygnięcie TSUE potwierdza stanowisko RF.
Istotny krok w kierunku poprawy ochrony praw konsumentów. Przecięcie wątpliwości, że błędy wynikające z umowy skutkujące pozbawianiem banku prawa do odsetek i prowizji są sankcją proporcjonalną - tak prawnicy komentują czwartkowy wyrok TSUE dotyczący sankcji kredytu darmowego.
W razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank (lub pożyczkodawca) może zostać pozbawiony prawa do odsetek. Może tak być nawet wtedy, gdy indywidualna waga naruszenia tego obowiązku i jego konsekwencje dla konsumenta będą się różnić w zależności od przypadku - to sedno czwartkowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w pierwszej polskiej sprawie dotyczącej „darmowego” kredytu.
Forma polecenia pracy w nadgodzinach, usuwanie służbowych adresów e-mail byłych pracowników czy oskładkowanie pracy zdalnej z zagranicy – to niektóre zagadnienia z zakresu zatrudnienia, analizowane w ubiegłym roku przez sądy. Prawnicy wytypowali dziesięć najważniejszych orzeczeń 2024 r.
Imię i nazwisko pasażera należą do zbioru danych osobowych, który powstał przy okazji zakupu biletu przez internet. Ich powtórzenie przez kierowcę w autobusie działającego w imieniu przewoźnika, tj. administratora, stanowi przetworzenie danych.
Sąd Najwyższy ma rozstrzygnąć, od kiedy liczyć termin na skorzystanie z sankcji kredytu darmowego.
To pracodawca odpowiada za wyciek danych osobowych skopiowanych bez jego wiedzy przez upoważnionego do ich przetwarzania pracownika na prywatny laptop, który później został skradziony.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas