Aktualizacja: 19.04.2025 21:39 Publikacja: 10.05.2024 04:30
Zakupy w internecie
Foto: Adobe Stock
Ta interpretacja ucieszy przedsiębiorców, którzy robią firmowe zakupy w internecie. Fiskus liberalnie podszedł do kwestii dokumentowania wydatków i przyznał, że można je rozliczyć w kosztach na podstawie potwierdzeń zamówień, choć jest na nich tylko nick (pseudonim) sprzedawcy.
Z pytaniem do skarbówki wystąpił przedsiębiorca handlujący używanymi rzeczami. Nabywa je na aukcjach internetowych od osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej (często z zagranicy). Transakcje dokumentowane są wydrukami potwierdzeń zamówień. Znajduje się na nich nazwa portalu aukcyjnego, indywidualny numer zamówienia, data zakupu, wysyłki oraz dostawy, dane i adres kupującego, kwota sprzedaży oraz opis towaru. Jest też podany nick (nazwa użytkownika) sprzedawcy. Nie ma natomiast jego imienia i nazwiska.
Dłużnik nie musi już przepisywać majątku na konkubinę, by ukryć go przed komornikiem. Może wykorzystać do tego l...
Wyegzekwowanie należności w niektórych sprawach jest problemem. Wiele egzekucji kończy się wydaniem postanowieni...
Początek 2025 roku przyniósł szereg komunikatów Urzędu Regulacji Energetyki, które wywołały liczne wątpliwości n...
Przedsiębiorca, decydując się na współpracę z sektorem publicznym, powinien pamiętać, że rządzi się ona innymi p...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Kodeks cywilny zawiera regulacje, na podstawie których wykonawca może domagać się dostosowania wysokości wynagro...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas