Przy zakupach online wystarczy nick sprzedawcy

Przedsiębiorca kupujący towary na internetowych aukcjach może zaliczyć wydatki do kosztów uzyskania przychodów. Nawet jak nie zna imienia i nazwiska sprzedawcy.

Publikacja: 10.05.2024 04:30

Zakupy w internecie

Zakupy w internecie

Foto: Adobe Stock

Ta interpretacja ucieszy przedsiębiorców, którzy robią firmowe zakupy w internecie. Fiskus liberalnie podszedł do kwestii dokumentowania wydatków i przyznał, że można je rozliczyć w kosztach na podstawie potwierdzeń zamówień, choć jest na nich tylko nick (pseudonim) sprzedawcy.

Z pytaniem do skarbówki wystąpił przedsiębiorca handlujący używanymi rzeczami. Nabywa je na aukcjach internetowych od osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej (często z zagranicy). Transakcje dokumentowane są wydrukami potwierdzeń zamówień. Znajduje się na nich nazwa portalu aukcyjnego, indywidualny numer zamówienia, data zakupu, wysyłki oraz dostawy, dane i adres kupującego, kwota sprzedaży oraz opis towaru. Jest też podany nick (nazwa użytkownika) sprzedawcy. Nie ma natomiast jego imienia i nazwiska.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Biznes
Teresa Siudem: Mały kapitał w spółce z o.o. to spore ryzyko
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Biznes
Pięć pułapek, które czyhają na inwestora przy zakupie nieruchomości
Biznes
Pięć tysięcy to za mało by prowadzić spółkę z o.o.
Biznes
Jak wejść we wspólne przedsięwzięcie (joint venture) z inwestorem?
Biznes
Nowe zasady UE dotyczące kontroli inwestycji zagranicznych