Wspieramy matki i staramy się ułatwiać godzenie pracy z macierzyństwem – podkreślała we wniosku o interpretację spółka, która chce rozliczać w kosztach samochód udostępniony pracownicy opiekującej się dzieckiem. Fiskus okazał się jednak nieczuły na te argumenty i stwierdził, że wydatki na auto nie mają związku z działalnością firmy.
Spółka udostępnia służbowe samochody pracownikom na kierowniczych stanowiskach. Podpisuje z nimi umowy o powierzeniu auta. Wynika z nich, że mogą wykorzystywać pojazdy także do celów prywatnych. Spółka nalicza im z tego tytułu zryczałtowany przychód. Wydatki na samochody rozlicza zaś w kosztach, uwzględniając ograniczenia i limity określone w przepisach.