Aktualizacja: 27.10.2020 13:58 Publikacja: 27.10.2020 15:45
Wojciech Stramski
Foto: materiały prasowe
W II kwartale br. PKB Polski spadło o 8,9 proc. względem poprzedniego kwartału. Oznacza to, że znaleźliśmy się w najgłębszej recesji od przynajmniej 25 lat. Czy ta sytuacja wpływa na inwestycje w technologie? Odczuwa pan już technologiczną recesję?
Wojciech Stramski: Choć nastroje dzisiaj określiłbym jako lepsze niż w czasie lockdownu, to na rynku wciąż dominuje niepewność i postawa wyczekiwania. Firmy raczej wstrzymują się z decyzjami inwestycyjnymi i jednocześnie szukają oszczędności. Niekiedy wręcz szukają nowych modeli biznesowych. Rozpatrywanych rozwiązań oszczędnościowych jest wiele – część przedsiębiorstw obniżyła płace lub zamroziła podwyżki dla pracowników, część rezygnuje z powierzchni biurowych, ponieważ badania wskazują, że nie wrócimy już do tradycyjnego modelu pracy. Siłą rzeczy analizowane są też wydatki na technologie, które stanowią coraz istotniejszą pozycję w firmowym budżecie. Ale nie tylko pod kątem kosztowym. Pytania takie jak: „czy możemy lepiej dopasować strategię technologiczną pod nasz model biznesowy?" lub „czy możemy wykorzystać technologię by zmienić nasz model biznesowy na bardziej optymalny?" pojawiają się coraz częściej. No i oczywiście firmy zastanawiają się, w jaki sposób można uwolnić gotówkę potrzebną na inwestycje, która dziś bardzo często jest zamrożona, np. w sprzęcie oraz infrastrukturze IT.
Decydując się na dochodzenie roszczeń z tytułu czynów nieuczciwej konkurencji, musimy być świadomi, że postępowanie sądowe może trwać długo. W tym czasie konkurent nadal może żerować na naszej pracy. Są sposoby, by go powstrzymać.
W Polsce biznes dostrzega potencjał łączenia celów finansowych z korzyściami społecznymi lub środowiskowymi. Zachętą do tego typu inwestycji jest ulga podatkowa.
Inwestor może zaangażować się na różnych etapach – od wczesnych, nieformalnych rozmów z wierzycielami, przez negocjacje restrukturyzacyjne, aż po sytuację, w której firma znajduje się już w formalnym postępowaniu restrukturyzacyjnym lub upadłościowym.
Jeśli przedsiębiorca kupił mieszkanie po to, aby mieć blisko do klienta, może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów wydatki na rzeczy, które się w nim znajdują, np. biurko, stół, klimatyzator czy lodówkę.
Wkrótce duże firmy będą zwracać się do swoich dostawców i partnerów biznesowych o udostępnienie danych dotyczących ESG, narzucając jednocześnie zakres i format tych informacji.
Decydując się na dochodzenie roszczeń z tytułu czynów nieuczciwej konkurencji, musimy być świadomi, że postępowanie sądowe może trwać długo. W tym czasie konkurent nadal może żerować na naszej pracy. Są sposoby, by go powstrzymać.
W Polsce biznes dostrzega potencjał łączenia celów finansowych z korzyściami społecznymi lub środowiskowymi. Zachętą do tego typu inwestycji jest ulga podatkowa.
Inwestor może zaangażować się na różnych etapach – od wczesnych, nieformalnych rozmów z wierzycielami, przez negocjacje restrukturyzacyjne, aż po sytuację, w której firma znajduje się już w formalnym postępowaniu restrukturyzacyjnym lub upadłościowym.
Zakres ochrony przed postępowaniami egzekucyjnymi jest bardzo szeroki. Należy uznać, że zakaz egzekucyjny wynikający z obwieszczenia w postępowaniu o zatwierdzeniu układu odnosi się także do wierzyciela „pozaukładowego”.
Spółka komandytowa wypłacająca zysk wspólnikom – osobom fizycznym przekazuje kwoty pobranych zaliczek oraz zryczałtowanego podatku na rachunek urzędu skarbowego. Przesyła też do urzędu roczną deklarację PIT-8AR.
Gdy restrukturyzacja zobowiązań dłużnika zostanie uznana za pomoc publiczną, spłata zobowiązań w zakresie wierzytelności powstałych z tytułu podatków może polegać wyłącznie na odroczeniu terminu płatności lub rozłożeniu na raty.
Realność zaktualizowanej na dzień bilansowy kwoty wymaganej zapłaty danej należności podlega w każdym przypadku weryfikacji pod kątem stopnia prawdopodobieństwa jej uzyskania.
Rząd Belgii przeznaczy na pomoc Ukrainie 1,7 mld euro z ubiegłorocznego zysku z zamrożonych w tym kraju aktywów rosyjskich. Kwota może wzrosnąć do 45 mld euro. Kreml przygotował odpowiedź - zagrabia coraz więcej prywatnego majątku w Rosji i to nie tylko zagranicznego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas