UK-Polish TechChallenge zainicjowały trzy podmioty: Ministerstwo Rozwoju, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i Ambasada Brytyjska w Warszawie.
Współpraca korporacji ze start-upami
Idea pilotażowej wersji UK-Polish TechChallenge jest taka, że duże firmy pomogą rozwijać się młodym przedsiębiorstwom z sektora technologicznego. UK-Polish TechChallenge zakłada bowiem udział korporacji z Wielkiej Brytanii (m.in. BP, Equinity Group, Johnson Matthey) i Polski oraz dwudziestu młodych firm technologicznych z obu państw. Dzięki ich współpracy ma wzrosnąć innowacyjność polskiej i brytyjskiej gospodarki.
CZYTAJ TAKŻE: Co warto wiedzieć po wyjściu Brytyjczyków z UE
– Wielka Brytania jest i pozostanie kluczowym partnerem dla Polski. Łączą nas silne więzi. Dzięki UK-Polish TechChallenge chcemy te relacje umacniać na jeszcze jednej płaszczyźnie – partnerstwie dużych firm i innowacyjnych start-upów. Dzięki tej współpracy, małe, ale za to elastyczne i kreatywne firmy wzmacniają innowacyjność gigantów. W zamian ci dostają wsparcie w rozwoju i dostęp do inspiracji. To program na miarę realiów gospodarki 4.0 i jej wyzwań – tłumaczy Jadwiga Emilewicz, minister rozwoju.
Fintech i cleantech na początek
Pierwsza, pilotażowa edycja UK-Polish TechChallenge skoncentruje się wokół stworzenia rozwiązań technologicznych na potrzeby korporacji w obszarze fintech i cleantech. Pilotaż będzie podzielony na kilka etapów: wybór uczestników, faza networkingowę i koncepcyjną. W ich trakcie korporacje wskażą wyzwania, dla których poszukują rozwiązań technologicznych. Zaś zainteresowane start-upy przedstawią potencjalne rozwiązania wskazanych problemów.
– Zapraszamy do udziału duże przedsiębiorstwa, które poszukują – na swój użytek lub z zamiarem komercjalizacji – rozwiązań technologicznych z obszaru fintech i cleantech. A także mniejsze firmy gotowe im je dostarczyć. W ten sposób razem tworzymy przestrzeń wymiany najlepszych praktyk i wspieramy zbliżenie polskiego i brytyjskiego ekosystemu technologicznego – mówi Adam Banaszak, wiceprezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
CZYTAJ TAKŻE: Kompleksowa pomoc dla firm ze strony PAIH i BGK w Wielkiej Brytanii
Jak podkreśla resort rozwoju, brytyjsko-polski projekt nie bez powodu kładzie nacisk na branżę fintech. Sektor ten rozwija się w bardzo szybkim tempie, które wynosi niemal 25 proc. rok do roku. Według raportu Fintech Global Market Report 2020 (autorstwa Business Research Company) w 2018 r. wartość globalnego rynku szacowana była na 127 mld dolarów. W 2022 r. może to być już nawet aż 310 mld dolarów. Niektóre z technologii wykorzystywanych w branży, np. blockchain, w ciągu najbliższych kilku lat będą charakteryzować się ogromną dynamiką wzrostu. Według danych portalu Statista wartość globalnego rynku blockchain przez dekadę wzrośnie prawie stukrotnie. Z niecałych 2 mld w 2018 r. do 163 mld dolarów w 2027 r.
Partnerstwo technologiczne
Co ciekawe, Zjednoczone Królestwo jest aktualnie największym odbiorcą usług informatycznych z Polski. Są one w większości ukierunkowane na wsparcie procesów biznesowych oraz przetwarzanie i analizę danych.
– Powodem, dla którego mamy partnerstwo technologiczne z Polską jest fakt, że oba ekosystemy mają wiele do zaoferowania i są komplementarne. Coraz więcej firm brytyjskich wybiera Polskę jako miejsce inwestycji o wysokiej wartości dodanej. Wielka Brytania posiada jeden z największych i najlepszej rozwiniętych ekosystemów technologicznych. Sektor technologii cyfrowych jest wart dla gospodarki brytyjskiej prawie 184 mld funtów i rozwija się 2,6 razy szybciej niż reszta brytyjskiej gospodarki. Ponad 37 proc. wszystkich inwestycji VC w Europie przypadło na Wielką Brytanię – podkreśla Jonathan Knott, ambasador Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w Polsce.